 
 Moja bratowa miała cztery kliwie. Trzy kwitły, jedna nie. Dostałam od niej tę niekwitnącą.
Przesadziłam do nowej ziemi, przestrzegałam wszystkich zasad prawidłowej hodowli, nigdy jej nie zalałam ani nie przesuszyłam. Rozrosła się, wypusciła nowe liscie i ...nic. Przez trzy lata!. W tym roku zamiast kwiatka, pojawiła nowa roslinka. Czego jej brak? Moze zamiast uniwersalnego potrzeba jej jakiegos nawozu z potasem? Juz sama nie wiem
 
 Poradźcie coś, proszę.







 , ale rozumiem, ze to "wróży" mojej młodej kliwii szybsze dorastanie
 , ale rozumiem, ze to "wróży" mojej młodej kliwii szybsze dorastanie  
 
 Może wybiję dodatkowe okno, albo coś
  Może wybiję dodatkowe okno, albo coś 
 Moja kliwia kwitła zawsze w kwietniu- a w tym roku na żadnej / mam dwie sztuki- matka i dwuletni  odrost /nie widać nawet śladu pączka...Ta lekka zima chyba namieszała...
 Moja kliwia kwitła zawsze w kwietniu- a w tym roku na żadnej / mam dwie sztuki- matka i dwuletni  odrost /nie widać nawet śladu pączka...Ta lekka zima chyba namieszała... 

 
 
		
