
Zielony Zakątek - LUCY 09
- peonia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1068
- Od: 26 mar 2006, o 11:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pólnocny wschód
- Kontakt:
Re: Zielony Zakątek - LUCY 09
Lucynko , podobały ci się moje trawy, przyślij mi adres na priv , postaram się wiosną przysłać sadzonki. 

Zaczęło się od rabaty-Beata Paulina
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
"Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się, bo się przestają bawić."
Mark Twain
Re: Zielony Zakątek - LUCY 09
Ładne te grudniki.
Osobiście wolę czerwony. Już kilka razy przynosiłam sadzonki i jakoś nie umiem ich przechować. I widzę, że żurawkom przymrozki niestraszne
Skalniaczek też ładnie się rozrasta. U mnie jasnota została potraktowana przez męża środkiem na chwasty. Myślał, że to jakaś pokrzywa.
Nieodrosła. A tak o nią dbałam, tylko wsadziłam nie tam gdzie trzeba.
pozdrawiam



pozdrawiam

- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Zielony Zakątek - LUCY 09
Lucynko bukiet z jesiennych kwiatów piękny , a zupkę z dyni też lubię



Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- TAJGA 2008
- 1000p
- Posty: 1464
- Od: 5 sie 2008, o 09:44
- Lokalizacja: SZCZECIN
Re: Zielony Zakątek - LUCY 09
Lucynko, grudniki ślicznie i obficie Ci zakwitły, moje niestety całkiem mi zmarniały latem, nie wiem dlaczego, może było za ciepło. Stały na południowym parapecie i słońce paliło im niemiłosiernie.
- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Zielony Zakątek - LUCY 09
Lucynko ja wcale nie wątpię w to że Ty świetnie dbasz o roślinki....chodziło mi tylko o to żeby i Tobie pięknie rosły bo mówisz że lepiej rosną u kogoś roślinki od Ciebie niż u Ciebie
Jak tam zupka z dyni smakowała

Jak tam zupka z dyni smakowała

Re: Zielony Zakątek - LUCY 09
Witam moich gości.
Beatko, Twoja propozycja mnie zaskoczyła i z pewnością przypomnę się na wiosnę.
Renim, na grudniki i jasnote możemy coś poradzić- nie martw się.
Stasiu, cieszę się, że i tobie podobał sie bukiecik, ale jest już tylko wspomnieniem. A zupka z dyni to niezwykła zupka z krewetkami- pycha.
Basiu, szkoda twoich grudników
Grażynko, jak ty znajdujesz czas na forum przy maluszku? Jest mi bardzo miło.
A z tymi moimi roslinami to rzeczywiście tak jest dlatego jak komuś cos daję to bez cienia żalu.
Widzę, ze muszę dać przepis tej pysznej ZUPKI DYNIOWEJ. nawet dziś robię, może uda mi się zrobić zdjęcie... Mniam

Najnowsze wiadomości;
- mam hostę marzenie, GREAT EXPECTATION
- zagniwają mi bulwy dalii RATUNKU!
- żółw podróżnik wrócił z dalekiej wyprawy
- prawie wszystkie ''akwariowe" żurawki są wysadzone i rozpoczęły wegetacje, wypuszczają nowe listki na rabatkach, CO Z NIMI BEDZIE?
- wiekszość grudników zaczyna kwitnąć -na różowo.
- mój ledwo rozpoznany ciemiernik doznał kontuzji, konar drzewa złamał mu główny pęd z kwiatostanem.
Beatko, Twoja propozycja mnie zaskoczyła i z pewnością przypomnę się na wiosnę.

Renim, na grudniki i jasnote możemy coś poradzić- nie martw się.

Stasiu, cieszę się, że i tobie podobał sie bukiecik, ale jest już tylko wspomnieniem. A zupka z dyni to niezwykła zupka z krewetkami- pycha.

Basiu, szkoda twoich grudników

Grażynko, jak ty znajdujesz czas na forum przy maluszku? Jest mi bardzo miło.

Widzę, ze muszę dać przepis tej pysznej ZUPKI DYNIOWEJ. nawet dziś robię, może uda mi się zrobić zdjęcie... Mniam

Najnowsze wiadomości;
- mam hostę marzenie, GREAT EXPECTATION

- zagniwają mi bulwy dalii RATUNKU!
- żółw podróżnik wrócił z dalekiej wyprawy
- prawie wszystkie ''akwariowe" żurawki są wysadzone i rozpoczęły wegetacje, wypuszczają nowe listki na rabatkach, CO Z NIMI BEDZIE?
- wiekszość grudników zaczyna kwitnąć -na różowo.
- mój ledwo rozpoznany ciemiernik doznał kontuzji, konar drzewa złamał mu główny pęd z kwiatostanem.

- FRAGOLA
- 1000p
- Posty: 3377
- Od: 4 cze 2010, o 09:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Zielony Zakątek - LUCY 09
Lucynko dzidzi na kolanach a ja sobie po forum buszuję
,a i na ogród trochę czasu znalazłam...mimo remontu w domu(na szczęście już zakończony)......dajemy radę....bywają dni że dzidzi jest całkiem spokojne i da się co nieco porobic
Gratuluję posiadania wymarzonej hosty,powrotu żółwia,ciemiernika szkoda....grudniki fajne szkoda że same różowe a żurawki okryj igliwem przed przymrozkami i będzie ok.Pozdróweczka zostawiam i lecę dalej



Gratuluję posiadania wymarzonej hosty,powrotu żółwia,ciemiernika szkoda....grudniki fajne szkoda że same różowe a żurawki okryj igliwem przed przymrozkami i będzie ok.Pozdróweczka zostawiam i lecę dalej

- maria5
- 1000p
- Posty: 2460
- Od: 18 wrz 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/okolice
Re: Zielony Zakątek - LUCY 09
Też ci gratuluję nowej hosty, chociaż powolna jest bardzo ale jak już jest to może kiedyś wyrośnie na ludzi
A ciemiernik może gdzie indziej odbije , ale szkoda

A ciemiernik może gdzie indziej odbije , ale szkoda

- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Zielony Zakątek - LUCY 09
Hosta piękna
mam ją od wiosny i nawet miała nowe przyrosty.
Dalie obetnij gnijące kartofelki aż do białego i podsusz - powinno być dobrze .
Ciemiernik da radę - ukorzeniony wybije nowym pędem , najwyzej Ci zakwitnie dopiero w następnym roku.


Dalie obetnij gnijące kartofelki aż do białego i podsusz - powinno być dobrze .
Ciemiernik da radę - ukorzeniony wybije nowym pędem , najwyzej Ci zakwitnie dopiero w następnym roku.
Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
- skorpion811-51
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7253
- Od: 21 lis 2009, o 17:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz
Re: Zielony Zakątek - LUCY 09
Lucynko Pozdrawiam serdecznie 

Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Zielony Zakątek - LUCY 09
Lucy ależ nowin
Zdobycia wymarzonej hosty gratuluję, żurawkom nic nie będzie, moje też puszczają listeczki, one są odporne, dadza rade, ale ja ze swoich nie sprzątam kołderki ze spadłych liści
Niech mają ciepełko





- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Zielony Zakątek - LUCY 09
Lucynko przez Twój wpis w wątku daliowym z ciekawości wpadłam do Ciebie w odwiedziny i utknęłam na długo ...
Ciekawie opisujesz zmagania z tworzeniem nowych rabat, dzielisz się metodami ukorzeniania hortensji a ta nazwa " kiszenie hortensji " rozśmieszyła mnie do łez.
Sporo roślin na mojej działce rośnie dzięki tej metodzie - może by jakoś ciekawiej ją nazwać ale ... ważne ,że daje spore efekty, o oszczędnościach i wielkiej frajdzie nie wspomnę.
Ciasto w mikrofali zaraz jutro upiekę bo lubię eksperymenty.
Ładna działka, zaradna właścicielka więc niech Ci tak dalej sie wiedzie i ... oby do wiosny.
Pokaż zdjęcie tej dalii, która zaczęła gnić - może mam taką to jakby co będę mogła pomóc w odzyskaniu odmiany lub inna na otarcie łez bo mam sporo i chętnie sie podzielę.
Ciekawie opisujesz zmagania z tworzeniem nowych rabat, dzielisz się metodami ukorzeniania hortensji a ta nazwa " kiszenie hortensji " rozśmieszyła mnie do łez.
Sporo roślin na mojej działce rośnie dzięki tej metodzie - może by jakoś ciekawiej ją nazwać ale ... ważne ,że daje spore efekty, o oszczędnościach i wielkiej frajdzie nie wspomnę.
Ciasto w mikrofali zaraz jutro upiekę bo lubię eksperymenty.
Ładna działka, zaradna właścicielka więc niech Ci tak dalej sie wiedzie i ... oby do wiosny.
Pokaż zdjęcie tej dalii, która zaczęła gnić - może mam taką to jakby co będę mogła pomóc w odzyskaniu odmiany lub inna na otarcie łez bo mam sporo i chętnie sie podzielę.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Zielony Zakątek - LUCY 09
No to będzie wiosną jeszcze piękniej.
Dobrze, ze żółw wreszcie wrócił bo mróz by go pewno unicestwił.
No i szkoda by go było tak jak ciemiernika.
Mówi się trudno, ale wiosną pewno odbije i wzmocni się cała krzewinka - co zaowocuje jeszcze większą ilością kwiatów.
Czy u Ciebie już zima ?
U mnie lodowaty wiatr i zimnica - na razie nie pada.
Aaaa.....żurawki same dadzą sobie rady, najwyżej możesz narzucić na nie włókninę.
Dobrze, ze żółw wreszcie wrócił bo mróz by go pewno unicestwił.
No i szkoda by go było tak jak ciemiernika.
Mówi się trudno, ale wiosną pewno odbije i wzmocni się cała krzewinka - co zaowocuje jeszcze większą ilością kwiatów.

Czy u Ciebie już zima ?
U mnie lodowaty wiatr i zimnica - na razie nie pada.
Aaaa.....żurawki same dadzą sobie rady, najwyżej możesz narzucić na nie włókninę.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
Re: Zielony Zakątek - LUCY 09
Moi drodzy.
Fragolka, To dobrze, że twoja dzidzia jest spokojna, byleby tak zostało mu na dłużej. Wychowanie spokojnego dziecka jest o wiele łatwiejsze niż takiego, które ma ''głowę pełną pomysłow", choć właśnie takie dziecko ma szanse większe w dzisiejszym świecie. :P
A oto CREDO o wychowaniu dziecka, które znać powinien każdy rodzic.
Apel Twojego dziecka wg Korczaka
Nie psuj mnie. Dobrze wiem, że nie powinienem mieć tego wszystkiego, czego się domagam. To tylko próba sił z mojej strony.
Nie bój się stanowczości. Właśnie tego potrzebuję- poczucia bezpieczeństwa.
Nie bagatelizuj moich złych nawyków. Tylko ty możesz pomóc mi zwalczyć zło, póki jest to jeszcze w ogóle możliwe.
Nie rób ze mnie większego dziecka, niż jestem. To sprawia, że przyjmuje postawę głupio dorosłą.
Nie zwracaj mi uwagi przy innych ludziach, jeśli nie jest to absolutnie konieczne. O wiele bardziej przejmuję się tym, co mówisz, jeśli rozmawiamy w cztery oczy.
Nie wmawiaj mi, że błędy, które popełniam, są grzechem. To zagraża mojemu poczuciu wartości.
Nie chroń mnie przed konsekwencjami. Czasami dobrze jest nauczyć się rzeczy bolesnych i nieprzyjemnych.
Nie przejmuj się za bardzo, gdy mówię, że cię nienawidzę. To nie ty jesteś moim wrogiem, lecz twoja miażdżąca przewaga.
Nie zwracaj zbytniej uwagi na moje drobne dolegliwości. Czasami wykorzystuję je, by przyciągnąć twoją uwagę.
Nie zrzędź. W przeciwnym razie muszę się przed tobą bronić i robię się głuchy.
Nie dawaj mi obietnic bez pokrycia. Czuję się przeraźliwie tłamszony, kiedy nic z tego wszystkiego nie wychodzi.
Nie zapominaj, że jeszcze trudno mi jest precyzyjnie wyrazić myśli. To, dlatego nie zawsze się rozumiemy.
Nie sprawdzaj z uporem maniaka mojej uczciwości. Zbyt łatwo strach zmusza mnie do kłamstwa.
Nie bądź niekonsekwentny. To mnie ogłupia i wtedy tracę całą moją wiarę w ciebie.
Nie odtrącaj mnie, gdy dręczę cię pytaniami. Może się wkrótce okazać, że zamiast prosić cię o wyjaśnienia, poszukam ich gdzie indziej.
Nie wmawiaj mi, że moje lęki są głupie. One po prostu są.
Nie rób z siebie nieskazitelnego ideału. Prawda na twój temat byłaby w przyszłości nie do zniesienia. Nie wyobrażaj sobie, iż przepraszając mnie stracisz autorytet. Za uczciwą grę umiem podziękować miłością, o jakiej nawet ci się nie śniło.
Nie zapominaj, że uwielbiam wszelkiego rodzaju eksperymenty. To po prostu mój sposób na życie, więc przymknij na to oczy.
Nie bądź ślepy i przyznaj, że ja też rosnę. Wiem, jak trudno dotrzymać mi kroku w tym galopie, ale zrób, co możesz, żeby nam się to udało
Nie bój się miłości. Nigdy.
Autor: Janusz Korczak
pedagog, pediatra, pisarz,
prekursor walki o prawa dziecka
Marysiu, tak się cieszę z tej hosty!
Mireczko, dziękuje za rady odnośnie dalii. a jeśli chodzi o ciemiernika to pozostały jeszcze boczne pączusie, więc może zobaczę jeszcze kwiat.
Stasiu,
Agnieszko, wszyscy tak mówią o tych małych żurawkach, ale ja i tak się o nie martwie.
Christinkrysia, jak miło cię powitać w moim wątku!
Dziękuje za miłe słowa
Jeśli chodzi o kiszone hortensje - to inni je tak nazwali i niech już zostanie tak. Przyznam ci się, że ja nawet z tego ciasta z mikrofali zrobiłam córce tort urodzinowy i był pychaaaaaa- również był ładny. Tobie więc też powinno to ciasto zasmakować jeśli nie będziesz mieć zbyt wygórowanych oczekiwań. A o twojej propozycji będę pamiętać
Grażynko, myślę, że się domyśliłaś, ze to nie jest żywy żółw?- To nasz rodzinny żart, choć rzeczywiście podróżnik.
O ciemierniku pisałam, że nie wszystko stracone...Zima u nas powoli nadchodzi. Żurawki i inne maluchy na skalniaku okryłam igliwiem, musi wystarczyć.
Fragolka, To dobrze, że twoja dzidzia jest spokojna, byleby tak zostało mu na dłużej. Wychowanie spokojnego dziecka jest o wiele łatwiejsze niż takiego, które ma ''głowę pełną pomysłow", choć właśnie takie dziecko ma szanse większe w dzisiejszym świecie. :P
A oto CREDO o wychowaniu dziecka, które znać powinien każdy rodzic.
Apel Twojego dziecka wg Korczaka
Nie psuj mnie. Dobrze wiem, że nie powinienem mieć tego wszystkiego, czego się domagam. To tylko próba sił z mojej strony.
Nie bój się stanowczości. Właśnie tego potrzebuję- poczucia bezpieczeństwa.
Nie bagatelizuj moich złych nawyków. Tylko ty możesz pomóc mi zwalczyć zło, póki jest to jeszcze w ogóle możliwe.
Nie rób ze mnie większego dziecka, niż jestem. To sprawia, że przyjmuje postawę głupio dorosłą.
Nie zwracaj mi uwagi przy innych ludziach, jeśli nie jest to absolutnie konieczne. O wiele bardziej przejmuję się tym, co mówisz, jeśli rozmawiamy w cztery oczy.
Nie wmawiaj mi, że błędy, które popełniam, są grzechem. To zagraża mojemu poczuciu wartości.
Nie chroń mnie przed konsekwencjami. Czasami dobrze jest nauczyć się rzeczy bolesnych i nieprzyjemnych.
Nie przejmuj się za bardzo, gdy mówię, że cię nienawidzę. To nie ty jesteś moim wrogiem, lecz twoja miażdżąca przewaga.
Nie zwracaj zbytniej uwagi na moje drobne dolegliwości. Czasami wykorzystuję je, by przyciągnąć twoją uwagę.
Nie zrzędź. W przeciwnym razie muszę się przed tobą bronić i robię się głuchy.
Nie dawaj mi obietnic bez pokrycia. Czuję się przeraźliwie tłamszony, kiedy nic z tego wszystkiego nie wychodzi.
Nie zapominaj, że jeszcze trudno mi jest precyzyjnie wyrazić myśli. To, dlatego nie zawsze się rozumiemy.
Nie sprawdzaj z uporem maniaka mojej uczciwości. Zbyt łatwo strach zmusza mnie do kłamstwa.
Nie bądź niekonsekwentny. To mnie ogłupia i wtedy tracę całą moją wiarę w ciebie.
Nie odtrącaj mnie, gdy dręczę cię pytaniami. Może się wkrótce okazać, że zamiast prosić cię o wyjaśnienia, poszukam ich gdzie indziej.
Nie wmawiaj mi, że moje lęki są głupie. One po prostu są.
Nie rób z siebie nieskazitelnego ideału. Prawda na twój temat byłaby w przyszłości nie do zniesienia. Nie wyobrażaj sobie, iż przepraszając mnie stracisz autorytet. Za uczciwą grę umiem podziękować miłością, o jakiej nawet ci się nie śniło.
Nie zapominaj, że uwielbiam wszelkiego rodzaju eksperymenty. To po prostu mój sposób na życie, więc przymknij na to oczy.
Nie bądź ślepy i przyznaj, że ja też rosnę. Wiem, jak trudno dotrzymać mi kroku w tym galopie, ale zrób, co możesz, żeby nam się to udało
Nie bój się miłości. Nigdy.
Autor: Janusz Korczak
pedagog, pediatra, pisarz,
prekursor walki o prawa dziecka
Marysiu, tak się cieszę z tej hosty!
Mireczko, dziękuje za rady odnośnie dalii. a jeśli chodzi o ciemiernika to pozostały jeszcze boczne pączusie, więc może zobaczę jeszcze kwiat.

Stasiu,

Agnieszko, wszyscy tak mówią o tych małych żurawkach, ale ja i tak się o nie martwie.
Christinkrysia, jak miło cię powitać w moim wątku!



Grażynko, myślę, że się domyśliłaś, ze to nie jest żywy żółw?- To nasz rodzinny żart, choć rzeczywiście podróżnik.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Zielony Zakątek - LUCY 09
Lucynko, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa
Gratuluję wymarzonej hosty!!

Gratuluję wymarzonej hosty!!