Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Twój ogród zdecydowanie miał szczęście... w innych rejonach powtarzające się przymrozki załatwiły sprawę...
Ale wierzę, że nudzi Cię już fotografowanie tych ostatków :lol:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Kiedyś też o niej marzyłam, ale w moich pagórach na pewno nie przetrwałaby na dodatek w ciężkiej ziemi.
Za to mam teraz kilka innych fuksji, które zimują w piwnicy.
Wiosna jest wspaniała a więc i takie fotki bardzo optymistyczne. :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalu, tyle wspaniałych krzewów u Ciebie, których nie miałam okazji podziwiać. Będzie zadanie jeszcze na przyszły rok.
Dziękuję za zaproszenie. Zadzwonię wcześniej. ;:196
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Witaj Dalu ! Bardzo lubię oglądać zakątki Twojego ogrodu - przyjaznego dla wszystkich stworzeń.
A Twoja Twoja koncepcja ogrodu i czerpania sił z kontaktu z przyrodą, jest mi bardzo bliska.
Wiesz,że tę życzliwość do świata widać na zdjęciach z Twojego przedogródka..? I jak tu nie wierzyć,że ogród jest odbiciem duszy właściciela...
Śliczne te wszystkie biało- kremowo kwitnące rośliny !
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
obserwator
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 959
Od: 20 wrz 2010, o 07:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalu śliczne masz te krzaczki.Z miłą chęcią wracam tu do Ciebie żeby pooglądać.Azalie i rododendronki ładnie Ci kwitną...............Pierwszy raz się spotkałam z tym że fuksja zimuje w gruncie.Nie wiedziałam że jest taka odmiana.............Już sobie zapisałam że wiosną mam zakupić krzewuszki.Twoje mnie urzekły.................
rośliny domowe///
rośliny ogrodowe///wymiana
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalu piękne azalie (rododendronik też) ;:138 Już się nie mogę doczekać kwitnienia swojej. Też chciałoby się takie...
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Och, jak oglądam Twoje krzewy, nie wiem doprawdy, na czym najpierw oko zawiesić...czy Ty masz fotergillę? A forsycja, a ten lilak Meyera, a tamaryszek...ech, niecierpliwy czlowiek, nasadził tego wszystkiego i teraz czeka ;:65 na takie efekty jak u Ciebie...

Masz rację co do forsycji, niesprawiedliwie jest uważana za krzew atrakcyjny tylko wczesną wiosną, a przecież można go posadzić w centrum rabaty, na której latem urosną np. budleje jub hortensje, jest wiele mozliwości - a za tyyyle złota na wiosnę człowiek dałby sie czasem pokroić ;-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

100krotko, krzewy, wbrew pozorom, rosną dość szybko :P N.p. derenie , pęcherznice, krzewuszki czy lilaka Meyera posadziłam 6 lat temu i dzisiaj to już dorodne krzewy :wink: Fortegilli, niestety, nie mam :( i na razie nie planuję, bo chyba nie mam już miejsca. Teraz zamarzył mi się bez czarny, odmiana Eva i muszę go mieć :!: Te bordowe, ślicznie powycinane listki, mnóstwo różowych kwiatuszków i na końcu owoce :heja A krzew jest zupełnie bezproblemowy - świetnie zimuje i nie imają się go choroby. Z rzadszych krzewów hoduję sobie w doniczce pomarańczę meksykańską (choysia ternata), którą zamierzam wsadzić do gruntu! To dopiero będzie wyzwanie :!:

Asiu, azalie na pewno będą Ci kwitły, jeśli tylko posadziłaś je do odpowiedniej ziemi i na odpowiednim stanowisku, a wczesną wiosną sypniesz im troszkę nawozu ;:108 Zresztą łatwo to sprawdzić, bo one już teraz mają widoczne pączki :)

Igorku, lilie to moja wielka miłość, a te, które Ci się spodobały szczególnie mnie cieszą, bo rosną w przedogródku i stanowią jakby wizytówke mojego ogrodu. Kaliny też bardzo lubię; oprócz tej z białymi kulami Boule de Neige, wiosną kupiłam śliczną kalinę hordowinę o mozaikowych listkach. Jeszcze u mnie nie kwitła i już nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć jej kwiaty, a później owoce ;:65

Iwonko, azalii i różaneczników mam sporo w ogrodzie, bo uważam, że widok kwitnących Rh to jeden z najpiękniejszych widoków w ogóle :P Jest jedna odmiana fuksji, która zimuje w gruncie w cieplejszych rejonach naszego kraju; to fuksja Magellana... Krzewuszki też mam, ale ostatnio ich nie pokazywałam...

Izo, i właśnie dlatego tak lubię to nasze forum, że spotkałam tu tyle osób, które myślą podobnie jak ja, kochają naturę i w ogóle są fantastycznymi ludźmi :lol: I co więcej, spotkania w realu tylko potwierdzają moje odczucia!
A jak tu nie lubić białych i kremowych kwiatów, eleganckich, niewinnych, błyszczących w mroku?

Adrianko, ogród co roku jest nieco inny, więc na pewno coś tam jeszcze dojrzysz...Czekam na telefon.

Grażynko, masz rację, nie ma co sadzić roślin na siłę, bo niepowodzenia tylko nas frustrują. A fuksje w donicach są tak piękne i różnorodne!

Gosiu, już dzisiaj to, co pisałam wczoraj jest nieaktualne: właśnie minionej nocy dość mocno przymroziło :evil:

Dorotko, ;:196

Witam w niedzielny wieczór! Dzisiaj, mimo nieciekawej pogody, byłam na wycieczce w Dusznikach Zdrój - ładnym dolnośląskim uzdrowisku...Lepszy spacer po parku zdrojowym niż siedzenie w domu...Wieczorem jeszcze zagłosowałam i po raz pierwszy w życiu widziałam taki tłok w lokalu wyborczym! Nie wiem, jaka będzie frekwencja, ale w moim miasteczku rozgrywała sie tak ekscytująca walka o fotel burmistrza, że kto żyw ruszył do urn :roll: Piszę o tym ze zdziwieniem, ponieważ po raz pierwszy biorę udział w wyborach samorządowych w S.; dotąd mieszkałam we Wrocławiu, nie znałam w ogóle kandydatów na radnych, wybór prezydenta zawsze był oczywisty, więc i frekwencja mizerna...
No i jeszcze jedna ważna sprawa - ostatniej nocy w końcu u mnie przymroziło! Było minus 2 stopnie i szron utrzymywał się jeszcze rano. Za oknem wilgotno i szaro, więc ciąg dalszy wiosenno-letnich wspomnień, tym razem z kącikiem wypoczynkowym w roli głównej:


Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Jaki piękny, ciepły słoneczny dzień! Brakuje mi tego... Wśród takich hortensji miło jest usiąść i wypoczywać :) Azalii nie posadziłam, bo się nie wyrobiłam :oops: Mam nadzieję, że zrobi to moja mama a jak nie to będę musiała w piątek jechać i to zrobić. Oby tylko nie było za późno i prognoza pogody się nie sprawdziła... Pąki są na każdym pędzie :D
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalu, żałuję, że jakoś nie zdołałam zobaczyć Twoich hortensji. A tak wspaniale kwitły. ;:180
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Mi się podobają Twoje piękne ogrodowe zakątki, gdzie można sobie usiąść i wypić kawkę
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16301
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dobry wieczór, Dalu. Dzisiaj rzeczywiście dało się odczuć powiew prawdziwej zimy. Ty byłaś dziś w Dusznikach, a ja z M pojechaliśmy na wycieczkę do Wilanowa. Jeszcze dwa tygodnie temu było tam mnóstwo kolorów, a dzisiaj szaro, pusto i smutno. Takie kolorowe wiosenne zdjęcia tylko bardziej dobitnie uwidaczniają różnicę w porach roku, kiedy to w dzień, w realu, widzimy szarość, a na forum soczystą wielobarwność. POzdrawiam serdecznie.
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Wandziu, i za to kochamy nasze forum ;:167 , że w te nudne, długie, szare dni tutaj mamy namiastkę wiosny i lata, oraz możemy wracać wspomnieniami do czasów, kiedy nasze ogrody były piękne, kwitnące i kolorowe...
A w taki dzień jak dzisiaj lepiej i zdrowiej jest pospacerować po pięknym wilanowskim czy dusznickim parku niż gnuśnieć przed telewizorem ;:108

Dawidku, ja już tęsknię za tymi miłymi chwilami spędzonymi w ogrodzie - a kawka pita w kąciku cienistym na pewno do nich należy :lol:

Adrianko, hortensje bukietowe Kuyshiu to moja duma - wspaniale mi rosną i obficie kwitną! W przyszłym roku musisz je koniecznie zobaczyć, zwłaszcza, że mam ich na jednej rabacie kilkanaście krzaczków, więc widok tej masy kwiecia jest oszałamiający :P

Asiu, dobrze by było jak najszybciej posadzić te azalki, bo za chwilę ma złapać mrozik i już będzie za późno :(
A widok kwitnącej azalii -i wielkokwiatowej, i japońskiej- bezcenny!
obserwator
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 959
Od: 20 wrz 2010, o 07:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Pięknie wygląda ta ścieżka skąpana w zieleni.Aż miło pewnie się nią przechadza.
rośliny domowe///
rośliny ogrodowe///wymiana
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Daluś Ty to już dobrze wiesz, bo już wielokrotnie pisałam, że jestem oczarowana Twoim zakątkiem z cudnym stolikiem. Masz wspaniały ogród, każdy kącik bez wyjątku, ale to miejsce to chyba moje ulubione ;:138 O każdej porze roku jest inne i zawsze zachwycające ;:138
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”