bo od Lwicy79 dostałam sadzonkę.co do mięty która posadziłam to jak zobaczysz na zdjęciu nie przedstawia sie rewelacyjnie.Listki są malutkie a stare dostają plamy i zasychają.Na młodych listkach choć w mniejszym stopniu sytuacja sie powtarza.Może to nie jest czas na zioła.Przecież one rosną od wiosny końca lata.Nie rezygnuję i trzymam ja w kuchni na parapecie.Będzie o jedno doświadczenie więcej.Bardzo jestem ciekawa jak Tobie powiedzie się eksperyment.
Tak wygląda na dzień dzisiejszy
Krysiu co do niedośpiała to proszę przypomnij się na wiosnę,ponieważ teraz staram się go zagęścić i przycinam młode przyrosty które są maleńkie i nie nadają się do ukorzenienia.
Przedstawiam jeszcze moje stare już zygokaktusy.Będzie to ich ostatnie kwitnienie ponieważ łodygi są coraz bardziej zdrewniałe i zaczynają się łamać. Najbardziej zmarniał biały u którego dopioero teraz zaczynają sie pojawiać pąki.Przyszedł czas na ich odnowienie.
.Życzę powodzenia z grudnikami 
u pani która się opiekuje tymi kwiatami i okazało się że firma ktora przywozi jej kwiaty mocuje na wysokości korzeni tradycyjny wkład za pomocą drutu.Z tego wynika że wody w doniczce musi być sporo b o wkaznik nie sięga dna a korzenie mają odpowiednie nawodnienie.
.Moje juz się eksploatują ostatni rok 
