Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Daluniu to, co nazywasz chwastami, to rośnie u mnie w ogrodzie na honorowym miejscu, no może na drugim planie, ale ja bardzo lubię takie na pół dzikie rośliny, a ziarnopłon na wiosnę bardzo cieszy.
Przyniosłam go sobie kawałek z jakiegoś parku, a teraz rośnie już w kilku miejscach, podobno te jego malutkie bulwki mrówki przenoszą.
Śliczne biało kwitnące krzewy, taki zwykły jaśminowiec w Twoim ogrodzie cudownie wygląda.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalu zadziwiła mnie twoja laurowiśnia.
Moja nigdy tak obficie nie kwitła.
Może dlatego że rośnie w półcieniu a twoja chyba ma cały dzień słonko.
Grażyna.
kogro-linki
obserwator
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 959
Od: 20 wrz 2010, o 07:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Babuchna jak nie masz nadmiaru kretów to jakby co to ja chętnie swoje Ci podeślę ;:224 .Dalu bardzo ładne te białaski.
rośliny domowe///
rośliny ogrodowe///wymiana
Pozdrawiam serdecznie
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Iwonko, no to jesteście umówione - Dorotka ugości Twoje kreciki :;230

Grażynko, moja laurowiśnia rośnie w półcieniu - pod jabłonką. Zresztą ona chyba nie przepada za patelnią...Jak się przyjrzysz, to w głębi na tej fotce rośnie i kwitnie kokoryczka, która też lubi takie stanowisko ;:108
A potem po kwitnieniu laurowiśnia pokryła się ładnymi owockami :P

Tajeczko, ja też lubię takie zwykłe, bezpretensjonalne kwiatki, które niektórzy nazywają chwastami...A ten malutki jaśminowiec to mój niedawny nabytek - ślicznie pachnie i ma pełne kwiatki, ale w stosunku do gatunku rośnie dużo wolniej...

Dorotko, no, widzisz kota nie załapała, żeby polować na larwy, to chociaż sunia kumata! Ale nie martw się, Iwonka jest chętna, żeby podesłać Ci swoje kreciki, a te w mig wyłapią Ci robale :;230

Ciąg dalszy krzaczorków:


Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
obserwator
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 959
Od: 20 wrz 2010, o 07:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalu czy mogę wiedzieć co to tak pięknie kwitnie na pierwszym zdjęciu na różowo?Resztę krzeczków mam to znam.Ale tego niestety nie znam.
rośliny domowe///
rośliny ogrodowe///wymiana
Pozdrawiam serdecznie
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Witaj Daluś. Dobrze, że już wiem jak wygląda ziarnopłon. Te niezidentyfikowane u mnie bulwki w trakcie kopania to właśnie były jego. Jeżeli mówisz, że on po kwitnieniu szybko zanika, to nawet nie będę z nim zbytnio walczyć, gdyż jest tego masa na działce.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Śliczny ten Twój lilak ;:167
Mam nadzieję, że doczekam się kiedyś choć namiastki takiego kwitnienia...
Prac ogrodowych zazdroszczę... po południu się rozpadało... może weekend będzie choć trochę bardziej znośny? :roll:
Awatar użytkownika
bodzia3012
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5399
Od: 10 wrz 2009, o 08:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Piękna ta biała rabatka, a i krzaczki piękne, biały pełny jaśmin też w tym roku nabyłam,ale jeszcze u mnie nie kwitł.
Daluś czy na wiosnę go trzeba podciąć :D :wit
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Bożenko, ten jaśminowiec rośnie wolniej od tego "zwykłego", gatunkowego i ja dotąd go nie podcinałam, ale myślę, że w tym roku po kwitnieniu trochę go uformuję, żeby się zagęścił i obficiej kwitł :P

Gosiu, w tym roku też się zanosi na zwariowane kwitnienie, bo widać już zalążki pączków kwiatowych, a i sam krzaczek znowu -mimo przycinania- strasznie wybujał wszerz i na wysokość :D Jestem pewna, że i Twój w końcu załapie i będzie pięknie kwitł, jeśli tylko pasuje mu stanowisko (mój ma półcieniste) i wiosną trochę go zasilisz (nawozem albo kompostem).

Krysiu, no, widzisz, w życiu bym nie wpadła, że te bulwki to ziarnopłon :wink: Ale też na Twoim miejscu bym z nim nie walczyła, bo wiosna wygląda uroczo, a potem zasycha i -nie widomo kiedy- znika. Jeszcze jedno - pojawia się tylko w miejscach wilgotnych i półcienistych, przynajmniej u mnie.

Iwonko, na pierwszej fotce kwitnie lilak Meyera, odmiana Palibin, symaptyczny krzew, dużo mniejszy od lilaków pospolitych, równie ładnie pachnący, o ciekawym regularnie kulistym pokroju :P

Dzisiaj całkiem łądna pogoda, choc powietrze jest bardzo rześkie. Byłam juz na długim spacerze w lesie, pospacerowałam też po ogrodzie, który wcale nie chce iść spać...Nie robiłam już fotek, bo mi się znudziło, ale -wierzcie mi na słowo- nadal trawa jest zielona, malinki dojrzewają na krzewach, kwitnie liliowiec Stella d'Oro, kwitną róże okrywowe, fuksja Magellana, rosną sobie w najlepsze rączniki i kanny, w doniczkach zaś - pelargonie.
Mam jeszcze fotkę fuksji sprzed paru dni. Tak wyglądała latem, a tak teraz:
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Zachwyciłam się lilakiem. Piękny ;:167
A u nas dziś na odmianę deszcz, ale przyda się. Byłam robić kopczyki różom, bo zapowiadają śnieg :(, pookrywałam tez trochę rośliny, bo niby jeszcze cieplo, ale jak wracam w tygodniu do domu to już jest ciemno :roll:
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
kajpej
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1178
Od: 24 lis 2009, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Daluś , ja mogłabym oglądać ciągle widoki z Twojego ogrodu. Nie mogę uwierzyć że jeszcze są gdzieś kwiatki, a na krzewach liście.
Daluś czy Twój jaśminowiec pachnie? Dziwne bo u mnie nie wiem dlaczego, ale nie pachną i u mojego sąsiada też. Kupiłam sobie u ogrodnika nowy egzemplarz z kwiatkiem o oszałamiającym zapachu . Po posadzeniu w moim ogródku stracił zapach. Czekałam rok, miał kwiaty ale nie pachniał. Czy to wina ziemi? jak myślisz. Ogrodnicy nie potrafili rozwiązać zagadki.
Pozdrawiam, Elżbieta
Awatar użytkownika
babuchna
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7416
Od: 7 maja 2009, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Iwonko , co do promocji kreciej , plusik by był dla mojej koty , bo pracusia , nie musiałaby po wsi chodzić by pańci przynieść , jak na miejscu nie ma! :;230


Daluś fuksja śliczna ;:108 , i jeszcze kwitnie? :shock:
To jest ta zimująca w ogrodzie?
Forsycja wymiata , ale okaz! ;:224
Rozszyfrowałyście już nazwę Twojego perukowca , ciekawa jestem , co to w końcu za jeden! :lol:



:wit , ;:196
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Właśnie też chciałam zapytać o tą fuksję.
Czy to Magellanka ?
I co z nią robisz w zimie.
Grażyna.
kogro-linki
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Grażynko, tak, to jest fuksja Magellana; rośnie sobie w gruncie, świetnie zimuje, choć nic specjalnego nie robię - ot, kopczykuję ją tak jak róże :P Jestem nią zachwycona, kwitnie non-stop od lipca burzą malutkich ciemno czerwonych kwiatków :lol:

Dorotko, forsycja to niby pospolity krzew, ale ja ją lubię - jak jest dobrze przycinana ma ładny pokrój i kwitnie niesamowitą ilością kwiatów. Wczesną wiosną to skarb w ogrodzie - wygląda jak żółty obłoczek...Potem latem stanowi dobre, zielone tło dla innych krzewów lub bylinek, a jesienią jej liście przebarwiają się na ciekawy bordowy kolor . A fuksja zimuje w gruncie!
Perukowiec nadal pozostaje NN :(

Eluś, powiem tak: mój stary jaśminowiec o pojedynczych kwiatach pachnie tak sobie...Jak zbliżę nos to coś tam czuję, natomiast ten mały krzaczorek pierwszy rok nie pachniał, ale w drugim roku odurzał już przepięknym zapachem :roll: Od czego to zależy? Nie mam pojęcia, ale przypuszczam, że wpływ na intensywność zapachu może mieć wiele czynników: temperatura, wilgotność, rodzaj gleby...

Dorotko, ja czekam z okrywaniem roślin, bo u mnie ciągle jest dosyć ciepło. Ogród mam przy domu, więc w każdej chwili mogę wyskoczyć i zrobić kopczyki. A na razie niech się hartują :!:

Na dobre, sobotnie popołudnie kilka kolorowych widoczków, tym razem wiosennych:
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
babuchna
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7416
Od: 7 maja 2009, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Krzewuszka ;:111 , i ;:167 !!!
Wspaniała!!!!
Kwasolubne również ;:108 ,
ale krzewuszki po prostu uwielbiam! :lol:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”