Nalewka pisze:Ser Reblochon, a do czego jest podobny? Czy to ser twardy, twarogowy, pleśniowy, dojrzewający, ostry, łagodny? zresztą nie wiem jaki...?
Nie widziałam go w dużych sklepach typu Leclerc, w których jest spory wybór serów, w tym także francuskich. Może w specjalistycznych sklepach z produktami francuskimi? Ale ile takich sklepów jest? I ile musi taki ser tam kosztować? Może więc można go czymś zastąpić?
Nalewko, ciężka sprawa

.
Ser jest miękki i kremowy wierzch ma lekko pomarańczowy z leciutka pleśnią .
Reblochon jest zrobiony z surowego mleka co robi się rzadkością na rynku.
Jak dla mnie ma łagodny zapach , podobno przypomina orzechy.
Gwarantuje na 100% ze jest wyśmienity. Nie wiem czy można dostać w Polsce, nie wiem tez, czy można go zastąpić innym serem. Moj M mówi kategorycznie
NON 
.
Do tej potrawy potrzebny jest ten jeden jedyny.
Jak przyjeżdżam do Polski to przywożę sery, bo te w pobliskich supermarketach jakoś mi nie podchodzą.
A tak na marginesie i tak wole kabanosy i białą, sery zostawiam tacie . Jeju ile bym dala za kawałek kaszanki .
U nas sery są dosyć drogie, szczególnie te co maja certyfikat AOC od 10 euro za kilo. . Dzieci i M bez sera się nie obejdą, w szkole po każdym posiłku jest obowiązkowo kawałek sera . Tak wiec budżet rodzinny może być od czasu do czasu nadszarpnięty
Fotka z Wikipedii
