Ankowo cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Grzesiu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3679
Od: 25 gru 2008, o 13:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ankowo cz.3

Post »

Ewakora pisze:Aniu Emu cudowny,a pomysł na skalniak super :D Moja koleżanka dla odmiany w wannie posadziła gunerę :wit
Ale o co chodzi :shock:
britney..wanna...emu :?
muszę się cofnąć.....we wątku...nie rozwoju....
Oooo kurak mi się podoba....ale miejsca nie mam....gdzie ja go posadzę :;230
aleb-azi pisze: Mam takie ulubione konewki i rozstawiam po ogródku podziwiając walor ozdobny :D
Taaak...gdzie?
idę obadać ;:65
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.3

Post »

Pamelko, wiosną chcę nabyć panią Emu, panią zielononóżkę i jeszcze ze dwie rasy marans :D Chyba wystarczy.

Izuś, wanienka ma dno, dałam gruz na spód, troszkę ziemi i żwirek, posadziłam małe roślinki skalniakowe, tylko teraz jesień, to ich nie widać. Wanienka była jeszcze do budowy domu, to ma ze 30 lat jak nic.

Gosiu, może te listki dbają o to, żeby nam ruchu nie brakowało :lol:

Asiu, Emu daje się głaskać tak jak i Twoje waciki- wieczorem przed spaniem. Inaczej unika kontaktu, jak diabeł święconej wody :roll: Już nawet Misiek, zielononóżka da się czasem dotknąć na wolności, a ten nic a nic. Łapcie śmiesznie wyglądają, mój ma takie połowiczne raczej.

Aniu, ten mini skalniak to Twoja sprawka ;:196 Mam nadzieję, że roślinkom się spodoba, muszę go tylko ustawić pod daszkiem, żeby nie miały zanadto wilgotno.

Martuś, ano uznałam że przy tej wielkości , to jeszcze dam radę z plewieniem :;230 Ensanty to może od razu do oczka wodnego?

Bożenko, on się nieraz tarza w ziemi, a zaraz potem jest już biały- to chyba magia, bo nie widzę, żeby jakoś specjalnie dbał o siebie :) Skalniaczek mam nadzieję rozwinie się i będzie widać kępki roślin w przyszłym sezonie.

Pawle, to zaleta takiego rozwiązania, że cały ogródek można szybko przenieść :D A co co Emu, nie ma on wygórowanych wymagań towarzyskich, kura- dwie nogi, dwa skrzydła, nawet nie musi być dobrze upierzona :lol:

Martuś i Marzanko, Emu daleko do emo. Dzisiaj mnie dziabnął, bo śmiałam go dotknąć. Robi się z niego łobuz...

Ewo, ta wanienka jest maleńka, akurat w sam raz na takie miniatury roślinne. A gunnera - olbrzym to wanna w sam raz :D

Grzesiu, powodzenia :lol: U mnie jak nie Emu, to Misiek, albo Koleś. Z kur sadzone to tylko jajka :wink:


13 listopada zamienił się w 13 kwietnia - przyjemne słońce i ciepły wiatr, cały dzień idealnej pogody. Prace przyziemne, liście, sprzątanie bez końca. Wykopałam młode kocimiętki-samosiejki i i wysadziłam w rządku, w warzywniku (mają za zadanie ochronić moje przyszłe rzodkiewki przed pchełką). Ta praca uczyniła mnie obiektem nadmiernego zainteresowania moich kotów, czuły zapach na rękach, gryzieniu i łaszeniu się nie było końca, musiałam im przynieść po gałązce, żeby się odczepiły.
Oto rzeczona kocimiętka, po przycięciu i posadzeniu:
Obrazek

Ostatnie z ostatnich warzywa, to wielkie kalarepy. Cenię ich liście, są bardzo dekoracyjne.
Obrazek

Róże w pąkach. To mi się podoba :D
Obrazek

Poczęstunek z malin - troszkę je przesuszyło, bo długo nie padało, gdyby nie to owoce były by dużo większe.
Obrazek
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ankowo cz.3

Post »

To ja może coś wyjaśnię...Bo jak Paweł napisał, że Emu może w samotności nieco sfiksować i stać się emo, to mi się skojarzył taki filmik, który był swego czasu hitem w internecie z takim chłopakiem-emo, który jak na emo przystało boleśnie i głęboko przeżywał krzywdę, jaką prasa, źli ludzie czynią Britney...Nie widziałeś?
Awatar użytkownika
ankha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2378
Od: 5 kwie 2009, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. białegostoku

Re: Ankowo cz.3

Post »

:;230 :;230 Tak, koniecznie dokup kurek ;:138
Maliny? :shock: Smacznego. Kalarepka mnie coś nie lubiła, co prawda w zeszłym trochę zjedliśmy, ale doczytałam, że liście są bardziej wartościowe i poszły na zupę :lol: Była ekstra :uszy
Za skalniaczek się poczuwam, trochę :wink: bo jakbyś nie chciała, to nie zmusiłabym :;230
Tyle jeszcze do przyswojenia... a i tak głupia umrę
spis wątków -Ankha
Mikroogródek - aktualny
Awatar użytkownika
renim
500p
500p
Posty: 624
Od: 30 sty 2010, o 16:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ankowo cz.3

Post »

Też jestem zdziwiona malinami. Muszę sprawdzić moje krzaki, nie chodzę tam bo stwierdziłam, iż już nic nie ma. :;230 Białe emu jest urocze, takie czyste, niewinne. :D Też się cieszę, że pogoda pozwala na prace w ogrodzie.

pozdrawiam ;:3
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Ankowo cz.3

Post »

Tak, tak, niewinne, ale zobacz jaka ma groźną minę.
Jeszcze trochę i wszystkie koguty pogoni i zostanie sam - Pan na Włościach :;230
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ankowo cz.3

Post »

Anulko pędzisz,jak błyskawica!!!Znów mam zaległości,do których sie przyznaje :oops: Po prostu nie ogarniam wszystkiego.Tylko 2 dni bez kompa a potem zaległosci lecą lawinowo,niestety :oops: Patrząc na zdjęcie Emu to wygląda bardzo przyjaźnie a rzeczywistość inna.Ma charakterek :D Zresztą,jak wszyscy go tak podziwiają to ma prawo - gwiazdą jest Twojego wątku ;:108
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ankowo cz.3

Post »

Malinki ;:3
Aniu - u mnie już wykarczowane... Pisałam? Wszystkie z guzami na korzeniach :(
Awatar użytkownika
Andzia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1594
Od: 15 maja 2009, o 07:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska/Klucze

Re: Ankowo cz.3

Post »

Dotarłam i ja do nowego wątku , całe szczęście w miarę szybko, bo za Tobą trudno nadążyć Aniu ;:224 ;:138
Kurki super, zwłaszcza emu... popieram apel o szybkie sprawienie mu przyjaciółki ;:108
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam, Anna
regulamin Andziu
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ankowo cz.3

Post »

Aniu witaj. :wit
Kiedyś zastanawiałam się, czy takiej wanienki nie wykorzystać na rośliny wodne, gdyż nie chcę całkowicie obsadzić i tak małego oczka wodnego. Pomysł na skalniak ciekawy, jeśli na spód wsypałaś żwirku, więc skalniaczkom chyba nic nie zagraża.
Wspaniały ten Twój emu, ja chyba głaskałabym go na okrągło, traktując jak maskotkę. :)
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ankowo cz.3

Post »

Martuś, ja myślę że Emu sobie poradzi i nie wpadnie w dół psychiczny.

Aniu, na wiosnę zakupy kurkowe, tylko jakieś fundusze muszę uzbierać. A liście z kalarepki to brałaś młode, czy jak leci? No nie zmusiłaś mnie, ale skutecznie zachęciłaś zdjęciami ;:196

Renatko, te maliny zaczynają owocować późno, ale dają owoce bardzo długo. W dodatku silnie się rozrastają, sporo tego narosło. Pogoda oby jak najdłużej, ale deszcz w nocy mógłby popadać, bo sucho.

Dorotko, myślisz, ze Emu aż tak się rozpanoszy? A mi się marzy, że te koguty w końcu przestaną się gonić...

Grażynko, no a ja mam wrażenie że się opuszczam , 7 stron wątku na dwa tygodnie, to aż tak szybko? Ja też mam wielkie zaległości forumowe, ale wieczory coraz dłuższe, to i się nadrobi. Emu by sodówka uderzyła do głowy, jakby wiedział co piszecie o nim :D

Oj, Izuś, szkoda tych malin, bo takie tło robiły smaczne. Jakbyś planowała nowe nasadzenie to służę - z wykopaniem kilku krzaczków nie będzie problemu.

Aniu- Andziu, także i Ty twierdzisz że pędzę? Oj, to muszę się poprawić :lol: Ja się obawiam tylko jednego, że każda nowa kura będzie rozrywana towarzysko przez koguty i dręczona przez stare kury- zazdrośnice.

Tajeczko, sama się zastanawiam nad jakimś mini-oczkiem. Nawet duża plastikowa osłonka by wystarczyła za bajorko na tatarak, czy pałkę - mam taką ok. 60l pojemności, to może coś w niej urządzę. Emu daje się głaskać tylko wieczorem, kiedy jest już śpiący, mały łobuz :D

Pogoda piękna, a dzień mija w pracy i po powrocie to już nic nie zdążyłam zrobić :(
Na rozweselenie oglądam różne ogrodnicze programy, a to nasze typu "Rok w ogrodzie", a to angielskie jak "The Edible Garden" - bardzo sympatyczne i bliskie mi podejście do idei jadalności roślin wszelakich (plus kury w ogrodzie! ). No i wspaniały serial "The Victorian Kitchen Garden" - w którym odtworzono, w idealny sposób, użytkowy ogród z XIX wieku, stosując ówczesne typy roślin i sposoby uprawy. Okazuje się, że warzywa które my uważamy za ekstrawagancję, czy jakieś nowinki, wtedy były na prządku dziennym - w pańskich ogrodach był i topinambur i skorzonera, salsefia, karczochy, kardy, marek, cykoria, szparagi. Oczywiście uprawiano całe mnóstwo innych, popularnych do dziś warzyw, do tego kwiaty do dekoracji wnętrz i zioła. Dodajmy szklarnie, inspekty, budynek do zimowego pędzenia roślin na bielone pędy, pieczarkarnię, przechowalnię warzyw i mamy obraz samowystarczalnego gospodarstwa, gdzie bez supermarketów na stołach lądowały dojrzałe melony i ananasy. Mogłabym pisać i pisać bez końca...
A teraz dla miłych gości, pozdrowienia od drobiu. Czyż nie jest uroczy?
Obrazek
Awatar użytkownika
maryla-56_56
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3381
Od: 16 kwie 2009, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ankowo cz.3

Post »

Ja już całkowicie nie nadążam za Anią :D
Kogucik jak malowany ;:196
GrazynaW
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6698
Od: 14 sty 2009, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ankowo cz.3

Post »

Anulko on wyglada,jak odpustowy!!Zauważ,ze sprzedawane nawet przed wielkanocą kurki i kogutki mają takie same piórka.No bajeczny jest.Wystawowy.
Awatar użytkownika
marzanka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3910
Od: 21 lut 2010, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Re: Ankowo cz.3

Post »

Ach kogucik,kogucik ,kogucik

ten ogon, te pióra, ten dziób!

Zaprawdę, zaprawdę jak anioł

swym pięknem wyrosłeś nad drób!
Awatar użytkownika
markonix
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2617
Od: 16 mar 2009, o 16:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: niedaleko Niepołomic

Re: Ankowo cz.3

Post »

Ania pisze:A teraz dla miłych gości, pozdrowienia od drobiu.
nie chciałbym być okrutny , ale różne osoby na swój różny sposób mogą to zrozumieć opacznie.... ;:224 .....

ale el kogutko jest piękny .....
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”