Ogródek AGNESS cz.6
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Chyba się na takie "cukiereczki" skuszę.
Ale już przed wybudowany dom.
Ale już przed wybudowany dom.
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek AGNESS cz.6
AGNIESZKO
Też uwielbiam te azalie i w tym roku znowu dokupiłam.
Twoje wyglądają cudownie
Też uwielbiam te azalie i w tym roku znowu dokupiłam.
Twoje wyglądają cudownie

- gosia07
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4585
- Od: 1 gru 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Agnieszko a Ty nie wybierasz się na spotkanie?
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.6
_oleander_ ja już sobie wyobrażam jaki będzie wspaniały ogród przy tym nowym domu
Krysiu, azalie są bardzo wdzięczne, mam kilka krzaczków, ale tylko w 2 odmianach, muszę dokupić sobie jeszcze inne
Gosiu PW

Krysiu, azalie są bardzo wdzięczne, mam kilka krzaczków, ale tylko w 2 odmianach, muszę dokupić sobie jeszcze inne

Gosiu PW

- Babopielka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6086
- Od: 9 wrz 2007, o 19:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Rypina
Re: Ogródek AGNESS cz.6
To ja też się przyłączę do grona oczarowanych azaliami
A jak one zimują ,okrywasz czymś ,czy dają sobie radę
Ja po ostatniej zimie straciłam kilka Rh i teraz już staram się najpierw
pomyśleć dopiero działać

A jak one zimują ,okrywasz czymś ,czy dają sobie radę

Ja po ostatniej zimie straciłam kilka Rh i teraz już staram się najpierw
pomyśleć dopiero działać

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Aguś, podziwiam u Ciebie skalniaczki. Dla mnie nie spotykane jak dotąd. Sa prześliczne.
Liliowce też cudnie sie prezentują. Ja mam ich coraz więcej u siebie. Przybywa ich co roku tak jak i róż
Ciekawe kiedy to sie skończy?
Najbardziej spodobał mi sie ten najciemniejszy.
Bożenko może straciłaś rh, bo były na otwartym słoneczki, bez zacienienia. Najgorszym wrogiem rh zima jest słońce nie mróz. Rh muszą przed zimą być porządnie podlane.
Liliowce też cudnie sie prezentują. Ja mam ich coraz więcej u siebie. Przybywa ich co roku tak jak i róż

Ciekawe kiedy to sie skończy?
Najbardziej spodobał mi sie ten najciemniejszy.
Bożenko może straciłaś rh, bo były na otwartym słoneczki, bez zacienienia. Najgorszym wrogiem rh zima jest słońce nie mróz. Rh muszą przed zimą być porządnie podlane.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.6
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Aguś, cieszę się, że udało mi się Ciebie przekonać
Azalie śliczne! Fiolety też
Słusznie pisze Małgosia, rh padają z powodu suszy fizjologicznej, a nie mrozu. Chyba, że byłoby -40, ale tego nam nie życzę


Słusznie pisze Małgosia, rh padają z powodu suszy fizjologicznej, a nie mrozu. Chyba, że byłoby -40, ale tego nam nie życzę

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Gosiu skalniaczki to moja pierwsza i nie przemijająca miłośc
kocham drobniutkie roślinki, one mimo, że takie mikrusy, to maja ogrom uroku w sobie
W liliowcach zakochałam się niedawno, wcześniej miałam tylko 2 odmiany, ale wystarczyło, ze zobaczyłam jakie są cudeńka , a byłam stracona
Na różyczki już naprawdę nie mam miejsca, muszę się zadowolić tymi co mam, no, może jeszcze z 5 wymarzonych krzaczków i koniec 
Moniś no właśnie ta susza to niszczy wiele drzew i krzewów, jak jesień jest naprawdę mokra, to nie ma problemu, ale w tym roku jest wyjątkowo sucho i podejrzewam, że trzeba będzie nawodnić krzewiki przed mrozami.


W liliowcach zakochałam się niedawno, wcześniej miałam tylko 2 odmiany, ale wystarczyło, ze zobaczyłam jakie są cudeńka , a byłam stracona



Moniś no właśnie ta susza to niszczy wiele drzew i krzewów, jak jesień jest naprawdę mokra, to nie ma problemu, ale w tym roku jest wyjątkowo sucho i podejrzewam, że trzeba będzie nawodnić krzewiki przed mrozami.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Aguś, cały październik podlewałam. Teraz od tygodnia tak leje, że chyba im wystarczy 

- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Moniś a u mnie bywają dni, że pada, ale to dosłownie pojedyncze dni, częściej bywa, że straszy, zanosi się na deszcz, a tu nic z tego, albo pokropi , ale tak, że do gleby nawet nie dotrze, tylko spłucze odrobinę kurzu z listków
Mogłoby popadać solidnie przez kilka dni, wtedy roślinki napiłyby się do woli. U mnie brak wody najbardziej widoczny był na hortensjach, do czasu gdy miały listki, to bywało, jak na czas nie podlałam ,że smętnie zwisały z pragnienia ,i to właśnie w październiku 


- grazka24
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 960
- Od: 19 maja 2010, o 13:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: m.Łódź
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Agnieszko, jakie piękne barwy.Nie mogę sie napatrzeć! 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12831
- Od: 1 paź 2008, o 20:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
- Kontakt:
Re: Ogródek AGNESS cz.6
Agnieszko, u nas pada od miesiąca, nie mogę ściąć trawy, nie było jednego suchego dnia. 

Re: Ogródek AGNESS cz.6
Agnieszko to może ci podesłać trochę deszczuAGNESS pisze:... Mogłoby popadać solidnie przez kilka dni, wtedy roślinki napiłyby się do woli. U mnie brak wody najbardziej widoczny był na hortensjach, do czasu gdy miały listki, to bywało, jak na czas nie podlałam ,że smętnie zwisały z pragnienia ,i to właśnie w październiku


- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25224
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek AGNESS cz.6
U mnie może nie od miesiąca pada, ale ostatnio kilka dni. Nie mam kiedy zebrać liści z trawnika. Ale to dobrze, bo susza była potworna.
Ja mam u siebie piaski. Wszystko przelatuje w momencie.
Ja mam u siebie piaski. Wszystko przelatuje w momencie.