Ogród Magdy zwanej Karolcią.

Fleur 78 · Post » 4 gru 2007, o 23:09

Dobry pomysł.

old_I-s · Post » 4 gru 2007, o 23:18

Fleur 78 pisze:Wydaje mi się, że w przypadku, gdyby ktoś wybrał zajęty już wcześniej avatar, najlepiej by było, gdyby osoba, która już taki miała wcześniej, pisała na PW do "nowego", żeby wybrał sobie coś innego... Bo kiedy człowiek zapisuje się na forum, nie jest jeszcze zbytnio w niczym zorientowany.

Mnie się wydaje ,że to jest najlepszy pomysł, najmniej skomplikowany.Na innym forum tak zrobiłam i osoba bez problemów zmieniła na inny.
Raczek też ma dobry pomysł

Karolcia · Post » 4 gru 2007, o 23:33

Dziewczyny, macie rację. W razie draki trzeba zapukać do klienta i delikatnie poprosić o zmianę avataru. Jeśli u mnie coś takiego się zdarzy, to na pewno tak zrobię. Pozdrawiam Karolcia ;:116

piku · Post » 5 gru 2007, o 13:22

Myślę, że najlepiej by było by w galerii był podział na avatary wolne i zarezerwowane

, ale mojego na razie nikt nie chciał

Karolcia · Post » 6 gru 2007, o 08:57

I znowu wróciła całkiem ładna pogoda. We wtorek grzebałam w ogródku. To chyba były już ostatnie porządki przed zimą.

markpm · Post » 6 gru 2007, o 09:41

ładnie jest w olkuszu? a nie wiesz czy taka pogoda utrzyma się do soboty? też mam jeszcze kilka prac ogrodiczych i nie wiem czy zdażę przed śniegiem...

Karolcia · Post » 6 gru 2007, o 09:47

Marku, wczoraj było piękne słoneczko dziś go nie ma. Ale mimo to jest bardzo fajnie 7 na plusie. A jak będzie do soboty to nie mam zielonego pojęcia, bo nie śledziłam ostatnio pogody. Pozdrawiam Magda

Post » 8 gru 2007, o 10:28

Dziś sobota i u mnie piękna weekendowa pogoda.Jeszcze można troche popracować w ogrodach.

Magdo cały ranek spędziłam w Twoim wątku

Wniosek niesamowicie rozrywkowa,relaksująca atmosfera.Kipisz energia.
Trzeba zaglądać tu częściej dla ratowania samopoczucia.
Pozdrawiam

Karolcia · Post » 8 gru 2007, o 12:03

Witam cię KaRo, jeśli tylko masz ochotę na zaglądanie w moje"z przodu jeszcze, z tyłu gruzy" to bardzo proszę. Jest mi niezmiernie miło z tego powodu :P .
Z tą moją "rozrywkowością" to tak jakoś samo przyszło, chyba w genach.
Zostałam przysłana na Ziemię z Marsa (tak twierdzi mój M) by nieść uśmiech i cieszyć się każdą pierdółką.
I z tegoż właśnie powodu często łapię doła, widząc te wszystkie nieszczęsne mordy. Którym wiecznie wszystkiego jest mało i mało i mało. Dostaje wtedy wścieku szpiku, ale nic z tym nie mogę zrobić jedna sama w śród tych wszystkich Hien.
Zawsze staram się być sobą bez owijania i kręcenia, i lubię siebie za to

Przesyłam ci wirtualną

. Ja wypiłam już

bo mnie tak jakoś łeb......... .
Pozdrawiam i zapraszam Magda :P

miwia · Post » 8 gru 2007, o 12:33

Cześć Magdo

Wpadłam z oficjalną rewizytą. Nie bądź taka skromna, sprawdziłam jeszcze raz, czy czegoś nie przekręciłam ;) Ale nie, słowa uznania z mojej strony były skierowane do dobrego adresata. Masz śliczny ogródek i piękne, zadbane roślinki

A, że jeszcze to nie wymarzone krzaczyska? Ani się obejrzysz jak będziesz się zastanawiać jak to wszystko poprzycinać, żeby nie zrobiła się dżungla

U mnie też dzisiaj piękna, słoneczna pogoda, choć w Jeleniej Górze ogłosili stan przeciwpowodziowy. Mam nadzieje, że nas nie zaleje

Idę teraz sprawdzić, czy nic się nie dzieje moim krzaczkom pod włókniną. No i troszkę ją odkryć, żeby załapały promyczki słońca. Później wpadnę ale zapraszam też na kawkę wirtualną do siebie.

Miłego popołudnia dla wszystkich

Karolcia · Post » 8 gru 2007, o 12:53

Miwio, dzięki za wizytę. O

tak wyglądam po tych wszystkich pochwałach. Strasznie mnie to peszy.
Trzymam kciuki by woda "trzymała na wodzy" swoje ewentualne zapędy.
Wpadnę na pewno. Pozdrawiam Magda

Karolcia · Post » 9 gru 2007, o 17:45

Oto wspomnienie lata. Miskant Zebrinus,Tawułka, Perovskia, Hortensja, Pęcherznica, Budleja oraz motylek i muszki

korzo_m · Post » 9 gru 2007, o 17:50

Madziu miło popatrzeć na ładne zdjęcia, bardzo ładna tawułka i orginalna budleja ona jest w kolorze białym, czy żółta. Piękna brama wjazdowa to Twoja.

Karolcia · Post » 9 gru 2007, o 18:04

Dorotko, Budleja jest w kolorze żółtym. Kwitnie od połowy czerwca, aż do mrozów. W zeszłym roku aż się ruszała od motyli. W tym chyba był nieurodzaj na motylki, bo było ich bardzo mało. A brama wjazdowa to własność sąsiada. Ja nie posiadam ogrodzenia i może to sprawia takie wrażenie. Wszyscy skazywali moje rośliny na zagładę, a one doskonale sobie radzą bez zagrodzenia. Ludziska się odgradzają a ja wręcz przeciwnie.Pozdrawiam Magda

korzo_m · Post » 9 gru 2007, o 18:12

Pierwszy raz widzę budleję o żółtych kwiatach ,myślałam,że żle z moim wzrokiem. Jak nie wyrywają Ci roślinek to masz rewelacyjnych sąsiadów