Guciowe doniczkowce - gucia

bunia · Post » 7 gru 2007, o 08:15

Guciu jak Twój cycas? Też się zmartwiłam, że coś mu dolega

Taki piękny okaz. Z roślinkami tak to jest, nie wykrzyczą co ich"boli". Musimy sami kombinować, czy za sucho czy za mokro czy jacyś obcy opanowali roślinkę. Trzymam kciuki, niech szybko wydobrzeje.
Guciu jak będziesz kiedyś ciachać tą tetraksimę to mogę poprosić? albo begonkę? Fajnie rośnie z juką i ładnie przysłania pieniek

Aaa i jeszcze opuncja niech się przyjmie dobrze po tych cięciach

aanula · Post » 7 gru 2007, o 13:23

Guciu

difenbachie gotowe do sadzenia

super! Doniczki z ziemią już przygotowałaś...?

Ja jeszcze cierpliwie czekam

moje pinki jeszcze "golaski"

Dzisiaj posadzę pióropusze draceny ...

Jakbyś miała jeszcze na zbyciu kawałeczek begonki, to chętnie przygarnę ją do siebie, bo śliczniutka jest

Dwie w tym roku mi padły

Dostałam od Oli i niestety nie przyjęły się ...

gucia · Post » 7 gru 2007, o 16:54

Buniu, cykasa już spisałam na straty, spryskuje go codziennie rano, ale robi się coraz jaśniejszy a kolejny liść jest już zupełnie żółty.
Begonię i tetrastigmę oczywiście ukorzenimy, tyle tego już się namnożyło, nie będzie najmniejszego problemu. Opuncję dzisiaj już wsadziłam, mam nadzieję, że tym razem jej nie zabiję.

Anula, doniczek nie naszykowałam, bo myślałam, że te korzenie muszą być większe! Czyli już wsadzać????
Moja dracena jeszcze nic nie wypuściła, ale czekam cierpliwie. Begonkę oczywiście już masz, obowiązkowo!

tulipanka · Post » 7 gru 2007, o 17:19

Guciu - tak mi przykro z powodu sagowca. Może jeszcze nie odpuszczaj, spróbuj go przesadzić, ratuj go

Szkoda by było, bo to już ładny okaz a one powoli rosną.

x-C-j · Post » 8 gru 2007, o 16:42

gucia pisze:Buniu, cykasa już spisałam na straty, spryskuje go codziennie rano, ale robi się coraz jaśniejszy a kolejny liść jest już zupełnie żółty.

Daj mi dobrej jakości zdjęcia na email,całej rośliny i bryły korzeniowej może uda się go uratować.

Opuncję dzisiaj już wsadziłam, mam nadzieję, że tym razem jej nie zabiję.

Pokaż ją w co posadzona i gdzie ją ustawiłaś?

Anula, doniczek nie naszykowałam, bo myślałam, że te korzenie muszą być większe! Czyli już wsadzać????

Jeszcze za wcześnie korzonki muszą mieć ok 1,5 do 2 cm długości.

gucia · Post » 8 gru 2007, o 18:10

Przemku, dziękuję, jutro zrobię fotki cycasowi, bo przy lampie błyskowej mogą być nie najlepszej jakości.
Opuncja jest w ziemi z piaskiem i żwirkiem, tylko nie wiem czy nie wsadziłam za głęboko. Temperatura w korytarzu jest w tej chwili ok 12 st C.
Stoi razem z agawami na parapecieTUTAJ

gucia · Post » 8 gru 2007, o 18:13

tulipanka pisze:Guciu - tak mi przykro z powodu sagowca. Może jeszcze nie odpuszczaj, spróbuj go przesadzić, ratuj go Szkoda by było, bo to już ładny okaz a one powoli rosną.

Wolu, jak widzisz zdaję się całkowicie na Przemo, trzymaj mocno kciuki!
Buniu, begonie już czekają na wiosnę, pocztę sobie darujemy, mam nadzieję, że się spotkamy po prostu.

A tego biedaka wczoraj przywiózł mi M, ze słowami " no teraz to chyba sobie z nim poradzisz"!
Miał parę korzonków, więc sadziłam go do doniczki.

Tylko dlaczego ten duży liść jest taki zwinięty?

basga · Post » 8 gru 2007, o 19:46

Może wilgotność była za niska,spróbuj spryskiwać-trzymam kciuki za sadzoneczki! :P

bunia · Post » 8 gru 2007, o 20:25

Guciu tak się cieszę

Trzymam kciuki za Twoje chorowitki, niech szybko wydobrzeją i cieszą nasze oczy.

Ojej ten cycas pięknie odchowany, szkoda by go było. Może Przemo go uratuje swoimi czarami

x-C-j · Post » 8 gru 2007, o 20:31

Normalna reakcja fikusa na zmianę warunków klimatycznych po posadzeniu, obawiam sie tylko0 że posadziłaś go w doniczkę troszkę za dużą i będzie zbytnio rozwijał sie najpierw w system korzeniowy a nie w pień z liśćmi.

Jeśli ten liść Ci odpadnie nie wyrzucaj takiego zrolowanego (dodatkowo owiń jakąś nitką bawełnianą by się nie rozwinął ) umocz w ukorzeniaczu gałązkę listka i do ziemi pod torebkę foliową a za jakiś czas będziesz miała nowego fikusika przy tym liściu.

bunia · Post » 8 gru 2007, o 20:39

Guciu przeczytałam, że Twój M. będzie jechał na Równą - ojej to w mojej okolicy. Ja tam nigdy nie mogę się wybrać bo mają takie głupie godziny otwarcia. Już tyle razy miałam taki zamiar, ale może w końcu się też skuszę.

gucia · Post » 9 gru 2007, o 11:09

3wa pisze:Nie tylko rexowe ,a czy ona Ci kwitła dość dużymi kwiatami jeżeli tak to może jest to begonia z grupy Tuberhybrida czyli begonia bulwiasta nic innego nie znalazłam,ale najbardziej mi ją przypomina.

Kwitnie dość często, ale ma kwiatki białe, raczej drobne, na długiej łodyżce, może znajdę gdzieś zdjęcie, będzie łatwiej ją rozpoznać.

Buniu, mój M wspomniał, że obok giełdy, otworzono pawilon, gdzie godziny otwarcia są dość przystępne, jak sprawdzi dokładnie, to dam znać.

Przemku, doniczkę fikusową zaraz zmienię, a ukorzeniania listka na pewno spróbuję, dzięki.
Maila z cycasem rano wysłałam, dzięki raz jeszcze.

x-C-j · Post » 9 gru 2007, o 13:27

I masz na e mailu już odpowiedź co dalej z cycasem.

gucia · Post » 9 gru 2007, o 15:09

Dzięki, już go wyciągnęłam, jutro kupię nową ziemię do palm. Na drenaż wystarczy potłuczona doniczka gliniana, czy wsypać keramzyt / został mi od widliczki/?

x-C-j · Post » 9 gru 2007, o 17:06

Wystarczy potłuczona doniczka, keramzyt daj lepiej na podstawek w razie nadmiaru wody wchłonie ja i częściowo zabezpieczy przed zalaniem. Czytałaś ten temat Cycas, do ziemi dla palm domieszaj trochę gliny i piasku w proporcjach 1,5:0,25:0,25 (ziemia, glina, piasek).