"Mój" ogród (właściwie to dwa ) - ulx
z tego co widziałem to musieli, choć później trzeba było zainterweniować, żeby zakopali :/ w ogóle ten żywopłot to porażka (ostatnio nie wiem czemu taka dziura się w nim zrobiła i trochę usechł od wewnątrz ogrodu) ale co robić, tylko czekać aż coś wyrośnie
U mnie ocieplali z rok temu i w sumie po drugiej stronie wyszło to na dobre, bo przycięli ostro taki suchy, zdrewniały badyl, z którego nic nigdy nie było i w tym roku okazało się, że to przepiękny krzew. Szkoda, że nie mam ani jednego zdjęcia :/ liście ma zielone ;) ale piękny jest ze względu na kwiaty, którymi baardzo obficie się obsypał - białe dzwoneczki zebrane w grona, naprawdę było tego tak dużo, że ledwo stał a gdy spadł deszcz, to ugiął się prawie do ziemi. Chcę takich więcej 
Julian
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Witaj Julianie to dobrze, że dbasz o wygląd obok swojego bloku. Na moim osiedlu również niektórzy lokatorzy zagospodarowali trawniki wygląda to fajnie. A w moim bloku mieszka pan, który taki ładny ogród stworzył,ze jednego roku wygrał konkurs organizowany przez Radę Dzielnicy. Tobie również życzę takich sukcesów. Mam pytanie na jakim osiedlu mieszkasz.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Czekam na pozostałe zdjęcia może coś rozpoznam ,wydaje mi się że bloki ocieplane w zeszłym roku były przy Stojałowskiego , bo mój ocieplali 2 lata temu. Podziwiam Twoją pracę i zapał, wydaje mi się również ,że masz o wysokiej kulturze wokół siebie sąsiadów, u nas niektórym nie chce się iść do śmietnika tylko fru przez okno. Podziwiam Twój zapał i chęci TAK TRZYMAJ !!!!!!!
A oto i drugi ogródek - przed blokiem. Pierwszy od lewej to jest właśnie ten krzew "niewiadomo", który okazał się być piękny (bardzo obficie zakwitł po zeszłorocznym przycięciu, białe dwoneczki w gronach), w głębi widać całokształt ;)

Jak widać, jest piękny
Ten krzew róży pośrodku był już ścinany do ziemi, wyrywany z korzeniami kiedyś, lany różnymi substancjami itp. (dawno temu) ale jakoś żyje ;). Musiałem go jednak przyciąć radykalnie, bo od spodu były same zdrewniałe pędy i to była tylko taka świeża warstwa zieleni na drewnie ;) Oczywiście nie mam zdjęć sprzed, ale żeby było wiadomo, ile tego było - tam, gdzie nie ma trawy, tam była dzika róża.

Nie chcę jej likwidować, po prostu trzeba ją było "odświeżyć". Żywopłot jest taki "gruby" dlatego, że rok w rok był przycinany coraz wyżej i szerzej aż w końcu wziąłem się do niego i obniżyłem i zrobiłem te "zęby" (trochę słabo widać na zdjęciu ale to są 3 wyższe i 2 niższe części od przodu). Ale to też nie jakaś wada, bo gdy się zazieleni, jest taki "puszysty".

W lecie wysiałem trawę, która ładnie się rozwinęła. Nie planuję sadzić kwiatów, z ulicy i tak nic nie widać a bardziej zależy mi na tym, żeby z okien nie mieć widoku ulicy (skutecznie przysłaniał to ten krzew dzikiej róży, ale tylko pośrodku). Dlatego chcę posadzić (w wiadrach bez dna) taki szpaler miskantów (takie jakie mam z tyłu, bo ostanio pogrzebałem na necie no i już wiem, ze to miskant a nie bambus
) po bokach przy żywopłocie od wewnątrz. Na tym wyniesieniu chcę posadzić też miskant, ale inny (gracillimus) tak wygląda.
Oprócz niego chcę posadzić kilka różnych traw ozdobnych, takich średniej wielkości - może jakieś polecicie? Przeglądałem różne posty i może owies wiecznie zielony? Myślałem o "pony tails" ale czytałem, że się bardzo rozrasta a raczej chcę to trzymać w ryzach, bo oprócz tych traw chcę , żeby tylko był ładny trawnik (dywan) - z tej strony łatwiej mi to uzyskać, bo gleba nigdy tu nie jest sucha. Zapomniałbym - oprócz tego chcę u nasady żywopłotu, od zewnątrz, posadzić kostrzewę siną ("niebieską trawę") uzyskaną z siania (bo kasy tyle nie mam żeby sadzonek tyle nakupować). Chciałem "niedźwiedzie futro", ale nie widziałem nigdzie nasion.
A tak na marginesie - czy to jest miscanthus floridulus? Bo wiem już, że mi tam rośnie miskant, ale jaki dokładnie? i czy "zawiadrowanie" go (wiadro bez dna) wystarczy do zatrzymania jego rozrostu na boki? pozdrawiam

edit
tawuła, którą mam, to "Goldflame". Zresztą planuję tez w przyszłym roku dosadzić Goldmound albo Golden Princess albo Golden Carpet - tylko nie wiem, która z nich jest najbardziej "poduszkowata"

Jak widać, jest piękny

Nie chcę jej likwidować, po prostu trzeba ją było "odświeżyć". Żywopłot jest taki "gruby" dlatego, że rok w rok był przycinany coraz wyżej i szerzej aż w końcu wziąłem się do niego i obniżyłem i zrobiłem te "zęby" (trochę słabo widać na zdjęciu ale to są 3 wyższe i 2 niższe części od przodu). Ale to też nie jakaś wada, bo gdy się zazieleni, jest taki "puszysty".

W lecie wysiałem trawę, która ładnie się rozwinęła. Nie planuję sadzić kwiatów, z ulicy i tak nic nie widać a bardziej zależy mi na tym, żeby z okien nie mieć widoku ulicy (skutecznie przysłaniał to ten krzew dzikiej róży, ale tylko pośrodku). Dlatego chcę posadzić (w wiadrach bez dna) taki szpaler miskantów (takie jakie mam z tyłu, bo ostanio pogrzebałem na necie no i już wiem, ze to miskant a nie bambus
Oprócz niego chcę posadzić kilka różnych traw ozdobnych, takich średniej wielkości - może jakieś polecicie? Przeglądałem różne posty i może owies wiecznie zielony? Myślałem o "pony tails" ale czytałem, że się bardzo rozrasta a raczej chcę to trzymać w ryzach, bo oprócz tych traw chcę , żeby tylko był ładny trawnik (dywan) - z tej strony łatwiej mi to uzyskać, bo gleba nigdy tu nie jest sucha. Zapomniałbym - oprócz tego chcę u nasady żywopłotu, od zewnątrz, posadzić kostrzewę siną ("niebieską trawę") uzyskaną z siania (bo kasy tyle nie mam żeby sadzonek tyle nakupować). Chciałem "niedźwiedzie futro", ale nie widziałem nigdzie nasion.
A tak na marginesie - czy to jest miscanthus floridulus? Bo wiem już, że mi tam rośnie miskant, ale jaki dokładnie? i czy "zawiadrowanie" go (wiadro bez dna) wystarczy do zatrzymania jego rozrostu na boki? pozdrawiam

edit
tawuła, którą mam, to "Goldflame". Zresztą planuję tez w przyszłym roku dosadzić Goldmound albo Golden Princess albo Golden Carpet - tylko nie wiem, która z nich jest najbardziej "poduszkowata"
Julian
- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4147
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Pochwała ogrodu
Witaj Julianie masz piękne plany co do ogrodu już to częściowo widać, że coś się dzieje w twoim ogrodzie życzę Ci powodzenia. Cieszę się ,że jest nas coraz więcej blokowych ogrodników,będę częściej wpadać do ciebie , a zarazem zapraszam na spacer po moim przy blokowym ogródku. eukomis
- eukomis
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4147
- Od: 13 sty 2008, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Re: Pochwała ogrodu
[quote="eukomis"]Witaj Julianie masz piękne plany co do ogrodu już to częściowo widać, że coś się dzieje w twoim ogrodzie.



