Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Mnie kwitły jak stare późną jesienią! :;230
Izulku, jeszcze nie wiem, co będzie towarzyszyć wieczornikowi, na razie rośnie samojeden :lol:
Zaraz biorę się za robienie listy siewkobiorców wieczornika, żeby potem nie dać plamy!
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

A jakby mu poszukać wieczornika innej płci :;230
Czarodziejko? cięłam dziś wybujały pęd nostalgii, rozkrzewiony w bukiet kwiatów. Zrobiłam z tych łodyżek sadzonki - takie piękne grubasy były, że szkoda mi ich było wyrzucać. Wsadziłam do donicy z piaskiem ( czyli moją ziemią) , wkopię w warzywniku w zaciszu, przykryję butelką ? Czy tak? Nigdy nie próbowałam wyprodukować sadzonek róż... Pora chyba dziwna, co?
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

U Ciebie Izka znowu rewelacja....nic tylko o wieczorniku się mówi na całym forum. :D
Wydaje mi się, że go nie mam ...no chyba, że dostałam a o tym nie wiem.

Pięknie u Ciebie choć jesiennie.....
;:196
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Izulku, a skąd ja mogę wiedzieć, jakiej on jest płci? :shock:
Zresztą źle się wyraziłam :oops: On właścoiwie rośnie ... samotrzeć :? Ale jeden egzemplarz nie dałby takiej burzy kwiatów, jak trzy :D
Pora na sadzonki dobra ;:108 Lepiej w sierpniu, ale póki mróz nie ścisnął, to jeszcze można. Tylko czekać trzeba będzie dłużej na korzonki, o ile pędy nie sczernieją :roll:
Ja swoje sadzonki wsadzam do ...kompostu ;:224 Ale nie wszystkie są w doniczkach, niektóre siedzą bezpośrednio w ziemi, która u mnie jest taka sama jak u Ciebie :D
Możesz nakryć butelką :D

Elżuniu, poważnie, na całym forum? :shock: :;230
Nie dostałaś jeszcze wieczornika, ale nadrobimy to, nadrobimy ;:108
Awatar użytkownika
eukomis
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4144
Od: 13 sty 2008, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Izuni co się dzieje wszędzi czytam o wieczorniku to ja też chcę coś niebieskiego i pachnącego i dziwię się że go jeszcze nie mam . ;:223. Podobno jego liście ( w małej ilości ) dodaje się do sałatek.
pozdrawiam Halina

*spis wątków
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

:shock: A ja nigdzie nie trafiłam na temat wieczornika :lol: Myślałam, ze mam temat na wyłączność :;230
Halinko, już wpisałam Cię na listę wieczornikową :D
Awatar użytkownika
MariaTeresa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2146
Od: 1 lut 2008, o 02:43
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

U mnie wieczornik rósł w pełnym słońcu, w zasadzie jako roślina dwuletnia, w drugim roku uprawy pokazuje całe piękno, potrzebuje wilgoci gdy wypuszcza pęd kwiatowy, u mnie rósł na piaszczystej glebie kl. VI, pięknie pachnie i nie zamyka kwiatów na dzień jak maciejka
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

I jest go cały łan u Marii Teresy... Już wtedy wpadł w oko :D

A przy płci chodziło mi o wieczornik męski.... :;230 Ale nie rannik :wink:

Przykryję butelką i niech się dzieje co chce... Kiedyś musi być ten pierwszy raz... A potem zobaczymy...
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Dziękuję, Mario Tereso, ze potwierdziłaś, iż wieczornik nie zamyka kwiatów na dzień. Tak mi się zdawało, ale nie byłam pewna.
Moja ziemia jest beznadziejna. Sam piach. Dlatego sadzę wszystko na oborniku, a jak mam, to dodaję przy sadzeniu kompostu. Przy bardzo deszczowej wiośnie widocznie mu to wystarczyło i pokazał co potrafi :D
Tylko dlaczego Ty o nim piszesz w czasie przeszłym? :shock:

Izulku, jakiś ociężały dziś mam umysł, nie zajarzyłam ;:14 :oops:
Przykryj, będzie bezpieczniejsza :D
A u Marii Teresy łan, powiadasz? ... Pięknie to musiało wyglądać!
Awatar użytkownika
MariaTeresa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2146
Od: 1 lut 2008, o 02:43
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

raczej dwie kępy :wink: Kiedy wysiałam pierwszy raz wczesną wiosną to kwitł słabo jesienią ale potem latem następnego roku mocniej i zamierał , a przy wysiewie majowym kwitnie za rok w maju/czerwcu bardzo obficie.
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Izuniu, z przyjemnością przeczytałam dyskusję o wieczorniku :) Jakoś wcześniej nie słyszałam o nim :roll: :lol:
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
Beata T
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2386
Od: 18 sie 2007, o 18:40
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Ja też zaraz luknę tego wieczornika bo mi ta nazwa nic nie mówi ;:7
Izo widzę że u ciebie astry pięknie się rozkwitły i chryzantemki cudne tylko pozazdrościć ;:138 tulipanowiec też się przebarwia ale grabienia liści nie zazdroszczę :wink:
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Mario Tereso, dziękuję, że podzieliłaś się swoimi obserwacjami :D Spróbuję dosiewać go co jakiś czas, bo wart tego :D

Moniu, to bardzo piękna bylina, do tego pachnąca! Sądzę, ze w Twoim ogrodzie dałaby sobie radę, a cienia jej u Ciebie zabraknąć nie powinno :D Myślę, że warto spróbować :D

Beatko, astry już przekwitają, a kwitną wciąż dwie te same chryzantemy. Cztery jeszcze nie otwarły kwiatów. Lada moment powinna zakwitnąć różowa i biała, ale złocista może nie zdążyć. Ona jest najpóźniejsza i często nie zdąża :roll:
Tulipanowiec już jest żółty :heja A liście już zgrabione :tan Jak tulipanowiec zrzuci swoje, to tylko zgarnę je na rabatę pod nim :D


Kochani, wreszcie dzisiaj stanęła w moim ogródku altanka! Mało tego, zdążyłam juz przy niej posadzić różę :tan Kończyłam sadzić, jak już było ciemno, więc zdjęć na razie nie ma.
Wprawdzie wydaje mi się, że ta altanka ciut za wysoka wyszła ... ale musi tak już zostać.
Nie jest to tez żaden cud, ale biorąc pod uwagę materiał i narzędzia, jakie z M mieliśmy do dyspozycji oraz antytalent M do prac stolarskich, chyba nie jest źle :D
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Szast prast, czary mary i altanka wyrosła, z różą w dodatku.
Ja widziałam u Marii Teresy łany wieczornika... tylko zdjęcia nie mogę znaleźć ... :;230
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Izo ciekawa jestem ogromnie jaką różę posadziłaś przy altance? ;:65
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”