
Z Elfowej krainy storczyków II cz. ;))
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12856
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Z Elfowej krainy storczyków II cz. ;))
Justynko ja miałam dwa razy z tak niskiego miejsca pęd więc ...zobaczymy 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6698
- Od: 14 sty 2009, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Z Elfowej krainy storczyków II cz. ;))
Justynko tez widzę listeczek 

- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Z Elfowej krainy storczyków II cz. ;))
To moje keiki wyglądało najpierw jak wyjątkowo gruby pęd, potem zaczęło puszczać listka... Nie mam zdjęć, bo nigdy nie robię zdjęć pędzikom, listkom, korzonkom itp.
- kasiunieczka_32
- 1000p
- Posty: 1632
- Od: 19 maja 2010, o 08:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: SOPOT
Re: Z Elfowej krainy storczyków II cz. ;))
Justynko ja raczej także obstawiam pędzik :P
A cattleyi z podziału już niestety nie mam: poszła na wymiankę
A cattleyi z podziału już niestety nie mam: poszła na wymiankę

- Agita
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2327
- Od: 5 lis 2008, o 15:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pomorskie
Re: Z Elfowej krainy storczyków II cz. ;))
Justyś, a dlaczego to miejsce miałoby być "dziwne" na pęd? U mnie właśnie w takim wyrósł, b. podobny. Ale oczywiście życzę Ci keiczka!
Tylko, że keiki to też ogromny wysiłek dla słabej rośliny...
Szkoda tej jednej pochewki kwiatowej, ale trzymam kciuki za drugą!
Podlewasz teraz tą katlejkę? Jeśli się nie mylę, na etapie pochewki kwiatowej, zbyt mocne podlanie może spowodować właśnie utratę pąków- pisała o tym kiedyś m.in. Asia- Art /no chyba, że coś mi się pokręciło
/.
Ale myślę, że kolejna pochewka da radę, u mnie też jeden pąk z dwóch usechł- takie prawo adaptacji ;)

Szkoda tej jednej pochewki kwiatowej, ale trzymam kciuki za drugą!


Ale myślę, że kolejna pochewka da radę, u mnie też jeden pąk z dwóch usechł- takie prawo adaptacji ;)
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Z Elfowej krainy storczyków II cz. ;))
Goska- Obyś Miała rację 
Celinko- hmm..może tak Miałaś, ale jak on rósł? Ten jest tak dziwnie ustawiony... Wszytkie moje pędziki rosły, jakby szpiczastymi trójkatami, ale ten zzpic był "odwrócony" bokiem do szerokości listka. Skomplikowane tłumaczenie, ale mam nadzieję, że Zrozumiałaś
Ten, ma szpic wzdłuż długości listka...dziwny jest...
Grażynko- dziś jest większy... Ależ nie mogę się doczekać rozwiązania tej "zagadki"
Dusiu- szkoda, że nie Masz fotki. Mogłabym porównać, mój też jest gruby i bardziej wypukły, niż pędzik ;)
Kasiunieczka- a szkoda...Trzeba było się pochwalić maleńką psbą
Ciekawa też jestem, jak Postępowałaś przy jej hodowaniu
Agita- a czy pędzik nie jest wysiłkiem dla roślinki? Hmm... Masz może fotkę <może być bardzo stara nawet>, jak taki pędzik wyglądał? I w którą stronę ten szpiczasty trójkącik był zwrócony w stosunku do stożka roślinki...
Nie Uwierzysz, przy tym upale w moim pokoju, katlejki, od momentu przyjazdu od Ciebie, dwa razy były tylko moczone ;) Wiesz, dlatego wolę koszyczki, łatwiej jest rozróżnić, czy już mają sucho... Na wiosnę na pewno trafią do koszyczków
A druga pochewka ładnie urosła, już sam jej wierzchołek pękł, teraz pączki muszą urosnąć, aby mieć siłę "przebić" pochewkę 
Dzisiejsze popołudnie spęziłam przy storczykach ;) w ramach odpoczyku.
Tam, gdzie pędziki, wbiłam podpórki bambusowe. I zapięłam pędzik od cambrii i "Sunny", bo już długie są. Zaczęły się wyginać w stronę światła.
Po przeglądzie storczyków do kosza został wyrzucony "niespodzianek" z Praktikera, nie rósł, zero korzonków :/
Sadzonki Berry Oda, przesadziłam z kory do spagnum i zawędrowały do "Złobka".
"Marcepanek", po sprawdzeni stanu korzonków<okazało się, że ma tylko 5 dobrych>, też został przesadzony do spagnum i zmieszkał w z maluszkami w pojemniku.
I ciasno mam w "żłobku". Chwilowo jest tam też sabotek. Oto fotka, żaden z liści paphiopedilum < jest tam tylko czasowo>, nie dotyka żadnego z maluszków:

Uff...ale długi post... miłego czytania

Celinko- hmm..może tak Miałaś, ale jak on rósł? Ten jest tak dziwnie ustawiony... Wszytkie moje pędziki rosły, jakby szpiczastymi trójkatami, ale ten zzpic był "odwrócony" bokiem do szerokości listka. Skomplikowane tłumaczenie, ale mam nadzieję, że Zrozumiałaś

Grażynko- dziś jest większy... Ależ nie mogę się doczekać rozwiązania tej "zagadki"

Dusiu- szkoda, że nie Masz fotki. Mogłabym porównać, mój też jest gruby i bardziej wypukły, niż pędzik ;)
Kasiunieczka- a szkoda...Trzeba było się pochwalić maleńką psbą


Agita- a czy pędzik nie jest wysiłkiem dla roślinki? Hmm... Masz może fotkę <może być bardzo stara nawet>, jak taki pędzik wyglądał? I w którą stronę ten szpiczasty trójkącik był zwrócony w stosunku do stożka roślinki...
Nie Uwierzysz, przy tym upale w moim pokoju, katlejki, od momentu przyjazdu od Ciebie, dwa razy były tylko moczone ;) Wiesz, dlatego wolę koszyczki, łatwiej jest rozróżnić, czy już mają sucho... Na wiosnę na pewno trafią do koszyczków


Dzisiejsze popołudnie spęziłam przy storczykach ;) w ramach odpoczyku.
Tam, gdzie pędziki, wbiłam podpórki bambusowe. I zapięłam pędzik od cambrii i "Sunny", bo już długie są. Zaczęły się wyginać w stronę światła.
Po przeglądzie storczyków do kosza został wyrzucony "niespodzianek" z Praktikera, nie rósł, zero korzonków :/
Sadzonki Berry Oda, przesadziłam z kory do spagnum i zawędrowały do "Złobka".
"Marcepanek", po sprawdzeni stanu korzonków<okazało się, że ma tylko 5 dobrych>, też został przesadzony do spagnum i zmieszkał w z maluszkami w pojemniku.
I ciasno mam w "żłobku". Chwilowo jest tam też sabotek. Oto fotka, żaden z liści paphiopedilum < jest tam tylko czasowo>, nie dotyka żadnego z maluszków:

Uff...ale długi post... miłego czytania

- Henrykbb
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1659
- Od: 28 lut 2010, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: Z Elfowej krainy storczyków II cz. ;))
No to w ramach odpoczynku solidnie się napracowałaś
Ale tak to już jest.
Ja dziś i jutro też będę odpoczywał-ogólne podlewanie.a że wszystko moczę więc odpoczynek dłuuugi.

Ale tak to już jest.
Ja dziś i jutro też będę odpoczywał-ogólne podlewanie.a że wszystko moczę więc odpoczynek dłuuugi.
- kinga_232
- 200p
- Posty: 352
- Od: 11 paź 2010, o 16:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Z Elfowej krainy storczyków II cz. ;))
Justynko, ile niespodzianek, pączusie i pędziki
.Gratuluję zwłaszcza na katlejce 


Pozdrawiam Kinga.
Moje storczyki
Moje storczyki
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Z Elfowej krainy storczyków II cz. ;))
Henryku- miłego moczenia ;) U mnie też jutro chyba...Ale się zastanawiam nad opryskiem roślinek, bo zauważyłam żerowanie przędziorków. Ale musi przestać dmuchać halny. Nie chcę przeziębić storczyków, a w mieszkaniu oprysku nie zrobię, nie chę truć Rodzinki ;)
Kinga- dziękuję...ale katlejka będzie mieć sklepowe kwiatuszki. Nie znam kolorku, zatem bardzo bym chciała, żeby dwie, pozostałe pochewki nie uschły
Kinga- dziękuję...ale katlejka będzie mieć sklepowe kwiatuszki. Nie znam kolorku, zatem bardzo bym chciała, żeby dwie, pozostałe pochewki nie uschły

Re: Z Elfowej krainy storczyków II cz. ;))
A ja Justynko powyciągałam storczyki z pudełka... Mam wrażenie że jednak lepiej im być przesuszonymi niż przelanymi
Teraz próbuję dwa z tych pudełkowych reanimować w kamykach, reszta niestety........ nie ma reszty. 


Magda
- kinga_232
- 200p
- Posty: 352
- Od: 11 paź 2010, o 16:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Z Elfowej krainy storczyków II cz. ;))
Justynko przepraszam, nie doczytalam,
ale..... i tak gratuluję 


Pozdrawiam Kinga.
Moje storczyki
Moje storczyki
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Z Elfowej krainy storczyków II cz. ;))
Empe- widocznie u Ciebie < ze względu na inne warunki środowiska> na reaimki inny sposób jest najlepszy. U mnie w goracu i bardzo suchym powietrzu<keramzyt zalany wodą po brzegi rano, popołudniu jest suchutki> sprawdzają się najlepiej pojemniki plastikowe i spagnum ;) Właśnie mi się kończy i muszę sobie nową paczuszkę kupić
Kinga- może jutro, jak będzie słoneczko, przy moczeniu porobię foteczki

Kinga- może jutro, jak będzie słoneczko, przy moczeniu porobię foteczki

Re: Z Elfowej krainy storczyków II cz. ;))
Przytłoczyłaś żłobkowe maluchy wielkoludami
Kawał dobrej roboty dzisiaj zrobiłaś ale i relaksu na pewno.


Kawał dobrej roboty dzisiaj zrobiłaś ale i relaksu na pewno.
Pozdrawiam, Agata
Moje storczykowe skarby
Moje storczykowe skarby
- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska
Re: Z Elfowej krainy storczyków II cz. ;))
Nieinna- chyba przy takiej kolekcji zawsze jest "coś" do zrobienia ;) Zapraszam do mnie na opryski na przędziorki i czyszczenie liści z kurzu w przyszłym tygodniu
Przydałaby się pomoc
A dziś zasypię Was fotkami ;)
Najpierw pedziki, "Sunny":

"Wiśnia":

"Róż-peloric":

"Boża krówka":

MM:

Przedłużenia z oczek bocznych: "Orange" i "Bielik":




A dziś zasypię Was fotkami ;)
Najpierw pedziki, "Sunny":

"Wiśnia":

"Róż-peloric":

"Boża krówka":

MM:

Przedłużenia z oczek bocznych: "Orange" i "Bielik":


- justus27
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 16348
- Od: 18 mar 2009, o 18:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gorlice/małopolska