Mój ogród przy lesie cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

WITAJ TAJKO
Cudownie kwitną twoje róże. One chyba pomyliły pory roku.
Niech kwitną jak najdłużej i radują nasze oczy.
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Jolu dziękuję bardzo. :)

Aneczko- Anna 11 witaj w moim ogrodzie. :wit
Cieszę się, że mnie odwiedziłaś. Róże mają jeszcze mnustwo pąków, ale niestety już się raczej nie rozwiną, kwitną tylko nieliczne pojedynczymi kwiatami.
Róże u mnie w tym roku jakby były trochę zdrowsze, niż w latach ubiegłych, myślę, że przekornie przysłużyły się liczne deszcze i miały dostateczną ilość wilgoci, co na tych moich piaskach nie jest bez znaczenia, a ogród mam daleko i nie zawsze zdążyłam je na czas podlać.
Oczywiście opryskiwałam je na wiosnę miedzianem po przycięciu pędów, a później Amistarem i Score.
Pozdrawiam serdecznie. :)

Krysiuniu- Goryczka bardzo dziękuję za odwiedziny i miłe słowa. ;:167

Andrzejku dziękuję. Jesteś bardzo miły, ale mój ogród wcale nie jest taki piękny, zwykły, wiejski.
To fakt, że mam dużo roślin posadzonych, razem z bylinami ok. 800 gatunków i odmian.
Także o każdej porze roku, nie licząc zimy coś ciągle zakwita.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Dzisiaj byłam na działce. Pojechałam z zamiarem grabienia liści, ale taki wiatr wiał, że wszystko fruwało, a także przenikliwe zimno. Wywiozłam tylko 3 taczki krecich kopców, obsypałam korą nowo posadzone krzewy.
Niby dużych mrozów nie ma, ale licho nie śpi, szkoda by mi było je stracić. Pędy będę okrywała dopiero w listopadzie. Przesadziłam także hiacynta z pąkami do doniczki, gdyż w ogrodzie z pewnością by zmarzł.
Trawa już prawie nie rośnie, ale przed zimą zechcę jeszcze raz ją skosić. :)
Myślałam, że w gorszym stanie zastanę ogród, bez liści i bez kwiatów, ale jeszcze trochę kolorków się znalazło. :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4585
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Wiało ale i ja miałam robótkę na ogródku zmarzłam jak diabli.A liści u mnie zatrzęsienie.Tajeczko u Ciebie jest pięknie o każdej porze roku :D
Awatar użytkownika
maryla-56_56
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3381
Od: 16 kwie 2009, o 19:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Z przyjemnością pospacerowałam po ślicznym jesiennym ogrodzie. :D
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Andrzeju myślę, że w taką pogodę jak dzisiaj liście brzozy wirowały w powietrzu, one są takie leciutkie.
Ja w ogrodzie nie mam brzóz, gdyż za siatką jest las brzozowy.
Nawet liście tulipanowca zawiewało na kilkanaście metrów, także dałam sobie spokój z grabieniem dzisiaj, aby tylko jeszcze śniegu nie napadało. :)

Gosiu u mnie krety szaleją w ogrodzie, tak mam co jesień.
Pół dnia mi zeszło ze sprzątaniem kretowisk, gdyż musiałam później zagrabić i wyściółkować świeżą korą.
W ogrodzie jeszcze jest kolorowo, głównie za sprawą krzewów, które po ostatnich przymrozkach ładnie się wybarwiły. :)

Marylko witaj. :wit
Bardzo Ci dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.
Pozdrawiam serdecznie. :)
Awatar użytkownika
ZENOBIUSZ
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4213
Od: 2 sty 2008, o 07:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajka ładnie bo koloprowo jeszcze jest w Twoim ogrodzie.Ja jutro wybieram się na swoją działkę,aby zobaczyć jak wygląda tam po ostatnich silnych wiatrach.
Pozdrawiam Zenek
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajeczko cudnie i kolorowo jeszcze u Ciebie :D Przepięknie wyglądają te poprzebarwiane bordowo i złociście drzewa i krzewy :D I widoczne w oddali brzózki to takie piękne tło :D Chryzantemki też tworzą wspaniałe kolorystyczne plamy wśród tych jesiennych barwnych drzew.
Piszesz o szaleństwach kreta, współczuję..... może zaradziłby temu kociaczek , albo i dwa :?: Nie mogę sobie przypomnieć czy macie :oops:
Awatar użytkownika
aleksanderk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7024
Od: 13 lip 2009, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Witaj .Całkiem ładna ta jesień u Ciebie .Nawet bez kwiatów jest co podziwiać .Napisałaś o kretach ,czy próbowałaś odstraszania ,jest do nabycia w różnistych marketach ,piszczyk na baterie zakopywany w ziemię ,jego dźwięk odstrasza krety .Mój kuzyn zakupił i to zdało egzamin .U mnie ich na szczęście nie ma ,od czasu jak zadomowiły się na terenie działek różniste koty .
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Zenku dziękuję za odwiedziny.
Ja dzisiaj tak niefortunnie wybrałam dzień wizyty na działce.
Do południa było jeszcze znośnie, ale mi zeszło z kretami.
Później zaczęło silnie wiać i liści nie dało się grabić, wszystko fruwało w powietrzu. Jak spadnie śnieg, to zostaną do wiosny, co mi się jeszcze nie zdarzyło. :)

Agniesiu u nas jest dwa kotki, ale one łapią nornice, codziennie przynoszą pod dom. Dzięki temu jakoś korytarzy nornic za bardzo nie widać, dopiero jak spadnie śnieg, koty nie łapią, a nornice szaleją, wyjadają cebulki kwiatowe. Teraz tylko krecie kopce.
Po dzisiejszym wietrze, to myślę, że już nie wiele liści na krzewach zostanie. :)

Aleksandrze dzięki za odwiedziny i za poradę w sprawie odstraszacza na krety.
Będę musiała kupić, może i u mnie okaże sie skuteczny, gdyż koty łapią tylko nornice. :)
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

TAJKO
Twój ogród wygląda na bardzo duży więc możesz szaleć z nasadzeniami.
Masz pięknie w ogrodzie od wiosny do jesieni.
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11649
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Jesień u Ciebie jeszcze w pełnej krasie Tajko , u mnie też wiało dzisiaj okrutnie ..ja już nie chodzę na działkę chociaż jeszcze można by grabić liście ale to syzyfowa praca i już mi się odechciało ...
W przyszłym tygodniu ma być na południu jeszcze ;:3 16 st. :heja to z okrywaniem jeszcze czekam ...
:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Krysiuniu dziękuję. ;:196
Sam ogród ozdobny ma 10 arów, ale ja go już tak zawaliłam krzewami, płożącymi jałowcami, że miejsca na kwiaty nie mam dużo .Tej jesieni wykopaliśny 3 jałowce płożące olbrzymy.
Jeden rósł na skalniaku, to dzięki temu na wiosnę trochę skalniaczków sobie posadzę.
Pozdrawiam serdecznie. :)

Marynko dziękuję za odwiedziny.
Ja w każdą porę roku lubię pracować w ogrodzie, ale dzisiejszy dzień był okropny, wiatr potęgował uczucie zimna.
Fajnie, że ma być jeszcze ciepło, gdyż mam cały ogród liści do grabienia.
Wygrabiłam dopiero z dwóch jesionów, które najwcześniej opadły.
Ja będę także okrywać dopiero w listopadzie, dzisiaj zrobiłam tylko kopczyki z kory na winniku, iteii i jeszcze kilku tegorocznych nasadzeń. :) :) :)
goryczka143
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 6531
Od: 21 sie 2009, o 20:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Tajko - jest więc dwa i pół razy większy od mojej działki
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród przy lesie cz.3

Post »

Obrazek
Jak pięknie ;:167
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”