Sylwik.....fiołka przesadziłam do hydro z ziemi i świetnie się przyjął , nawet nie stracił ani jednego listka .Kwitnie juz dobrych kilka lat.Z jego listków jak i z takich "kupionych"

listków, wychodowałam kilka nowych które wsadzałam bezpośrednio do hydro.W maju trafił mi się mój ulubiony biały kolor. Teraz czekam aż przekwitnie i oczywiście pójdzie do hydro.
W przyszłym tygodniu postaram się zrobić zdjęcia wszystkich moich kwiatów w hydro.
LaCucarachita.......co do zamiokulkasa (jeżeli jest duży) to ja bym poczekała na młodą odnóżkę i zaryzykowała z hydro

.Jeżeli jest mały, to ja bym sie pokusiła i przesadziła już teraz

.Sama musisz podjąć decyzję.
Zamiokulkas jest sukulentem (ma zdolność do gromadzenia wody), dlatego nie powinno się go zbyt często podlewać.Zachowuje atrakcyjny wygląd nawet gdy nie jest podlewany przez 2-3 miesiące.Wydaje mi się że powinno się z nim postępować tak jak z kaktusami w hydro.