dziękuję wam kobitki za poradę-ta kora to własnie bardziej z lenistwa aby miec mniej do pielenia
Lidko-korę mam nie kompostowaną ale na wiosnę faktycznie podsypie róże nawozem i będę starała się mądrze o nie dbać

a co do gatunków róż to zakupiłam-na rabatkę nr 1 dla mnie tzw różankę-Bernstein rose 4szt,chippendale 2szt,sebastian kneip 2szt,pomponella 2szt,golden gate 2 szt,louise odier 1 szt,po obu stronach scieżki do różanki myśle posadzić the fairy 2szt,red fairy 2 szt,bonica 2 szt,wzdłuż thui-degerhart,chopichon,pink peace,peac,alexander,ingrid bergman,double delight,dallas,casanowa,berolina,alinka,papageno.kupiłam też mini orange ale ta miniaturke nie wiem gdzie jeszcze dam
Evostyl-odstęp zrobię od thuj jak radzisz ale z kory raczej nie zrezygnuje-chyba ,ze z czasem wymienie na kamyczek ale tez nie wiem czy to dobry pomysł-ogólnie mój m woli kamyczek od kory ,która nie podoba się
ale sie wkopałam i mam robote na jutro-rodzice zamówili sobie świnkę i namówili mnie na 1/2-kiedys miałam do czynienia z rąbanką i pomagałam zawsze mamie robić kiełbaske i inne wyroby a teraz leży ta 1/2 w garażu,przed oczami mam schemat rozbioru wieprzowiny ze świezej ulotki z selgrosa i jestem przerazona

a mój m sie smieje ,że mogę wszystko na mielone przerobić-oj czuje ,że będę dzwoniła po pomoc a w nocy śnić mi sie będzie świński zad z ogonem-trzymajcie za mnie kciuki-wole jednak kopać w ogrodzie
