Działka już nie tylko z widokiem :)

[takasobie]

Ja przez ostatnie dni z drżeniem serca obserwowałam prognozę pogody i jak zobaczyłam -1 w lubelskim to powiedziałam: "Janusz i Pamelka canny będą musieli wykopać". Moje jeszcze stoją, dalie też, ale canny już powoli żółkną, bo temperatury w nocy coraz niższe i przestalo im się to podobać

[aleb-azi]

U mnie rano takie widoki jak u Ciebie wczoraj... Baterie w aparacie wysiadły z wrażenia, więc zdjęć nie ma.
Wielkie sprzątanie ? Paciorecznikowe wykopki...

[Cebulla]

U mnie kanny kwitną jeszcze w najlepsze, wykopuszczają nawet nowe liście... Kilka sztuk już wykopałam, reszta czeka

[dkny]

Ostatnie zdjęcie oszronioniej róży- jak z bajki o krainie śniegu...Przyszła taka Królowa Śniegu i tchnieniem swym zmroziła świat...

[trzynastka]

Jolu biedne roslinki stanowczo za szybko w tym roku nadchodzi nasza zima

[jola1010]

Joluś ładne fotki , a roślinki oszronione też mają swój urok U mnie już przymroziło kilka razy i roślinki mocno już to odczuły.

Pozdrawiam Jola.

[markonix]

Widzę Jolu , że natura postanowiła wcześnie dać nam odpocząć i byśmy troszkę odpoczęli po sezonie .
Pięknie wyglądają niektóre rośliny opatulone przymrozkiem , szkoda tylko że jak odtają to będzie po wszystkim i cały rok pracy trzeba będzie uznać za zakończony .......ale wiosna już z każdym dniem coraz bliżej ....

[Kasia_Tomek]

Jolu wczoraj się napatrzyłam na Twoje oszronione fotki, a dziś do nas przyszedł przymrozek
Było gdzieś ok -1 stopnia roślinki jeszcze to wytrzymały, ale pewnie już niedługo

[X_r-o]

Twoje przymrozkowe zdjęcia zmotywowały mnie do sprzątnięcia roślin z tarasu i w samą porę! Z piątku na sobotę u nas też przymroziło!
I jak tu nie kochac iglaków, jak tak pięknie prezentują się zimą

[pamelka]

Rybko, my też palimy już w kominku. Chociaż ostatnie dwa dni były tak pogodne, a noce ciepłe, ze obyło się bez palenia.
Izka, róże wyglądają pięknie, to prawda i dały sobie radę z przymrozkami. Pastella rozwija kwiaty
Małgosiu na szczęście ostatnie noce jakby cieplejsze, nie masz takiego wrażenia?
Marta, nie okręcam więc. Kopców różanych usuwać nie będę skoro na środę zapowiadają opady śniegu.
Graziu nic nie poradzimy, musimy pogodzić się z tym czego zmienić nie możemy. U mnie młoda trytomka zastygła w ukłonie



Kasiu, jak najdłużej życzę pięknych jesiennych klimatów, takich jak od dwóch-trzech dni u nas. Zdecydowanie bez przymrozków





Miłko, masz rację canny i dalie juz wykopane, kilka innych też


Izka niestety to było nieuniknione, moje baterie doładowuję nieustannie, bo jakoś krócej trzymają w niskich temperaturach.Wykopki paciorecznikowe zakończone

[gosia07]

Joluś jak się już tak rozmachałaś z wykopywaniem to może jeszcze u mnie Dalie już wykopane a canny czekają Tak wcześnie za kopczykowałaś róże

[AGNESS]

Joluś u Ciebie wykopywanie u mnie wysadzanie Ja nie sadzę ani dalii, ani kann, nie mam niestety miejsca, mimo, że bardzo mi się podobają.Zostało mi jeszcze do posadzenia trochę tulipanów i lilii, jakoś nie mogę się zebrać, no i wrzosy i hibiskusy oby jutro była pogoda, to biegnę na cały dzień do ogrodu

[pamelka]

Daguś, wszak Wrocław to Polski biegun ciepła Wy to macie dobrze. Będziemy podziwiać kwitnace u Was roślinki.
Anetko, powiem szczerze, że wolałabym poczekać jeszcze z takimi zdjęciam z opowieści o Królowej Śniegu, zdecydowanie wolę rózyczki w świetle słonecznych promieni Ale cóż począć
Celinko, dobrze mówisz, zdecydowanie za wcześnie Najgorzej, że i koszty utrzymania zimą wyższe, a jak nam się zimowe temperatury pojawiają wcześniej to ...
Jolu masz szczęście mieszkać w cieplejszej części kraju, u nas wiadomo, klimat kontynentalny i ze srodka kontynentu wieje często chłodem.

.......ale wiosna już z każdym dniem coraz bliżej ....

Dzięki za optymizm w Twoich słowach ale wcześniej jednak zamierzam się jeszcze wybrać na narty Mój M właśnie dzisiaj proponował przeprowadzkę do Hiszpanii, bo tam nie ma takich zim, jak u nas. Jego też przygnębia udawanie się roślin na zimowy spoczynek. Patrzcie, jak nie było ogrodu nikomu nie przeszkadzało, że zima się zbliża a tu tyle przygotowań. Dobrze, że pogoda sprzyja ogrodowym pracom.
Kasiu, przy -1 nawet nie bardzo było widać efekty, bo jak wzeszło słoneczko i rozpuściło szron, wydawało się że roślinki w porannej rosie przy -5 jest już zupełnie inaczej
Pawełku iglaki należy kochać o każdej porze roku, ja zdecydowanie lubię wiosenne przyrosty i jesienne przebarwienia. Dobrze, ze zdążyłeś z donicami
Gosiu, zapowiadają zimę, przymrozki grubo poniżej -5 juz były, więc pomyslałam, ze pora To mój pierwszy różany rok, więc ....

[pamelka]

Aguś większość odmianowych cebul u mnie już w ziemi Jutro zamierzam kontynuować wsadzanie. Zostało mi jeszcze ze 200 tulipanów, narcyzów i szafirków.

Kilka aktualnych fotek


Wykopywać anemony, czy zostawić na zimę?










A że pogoda dopisuje to i Princess na spacerek wypuszczona została


i pojawili się tarasowi goście na pierwszym spacerku, ależ Rufus był zadowolony

[dodad]

Czyżby ci się rodzina powiększyła, czy to tylko dochodzący? Słodziaki