Ogródek AGNESS cz.6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Ogródek AGNESS cz.6

Post »

Ależ masz piękne odmiany zimowitów, zwłaszcza ten na pierwszej fotce :D cudo po prostu.
Wrzosy i rozchodnik też śliczne.
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Ogródek AGNESS cz.6

Post »

Aguś,
przecudne pełne zimowity! :shock: Pierwszy raz takie widzę!
Pieknie kwitną to znaczy, że lekka ziemi im służy! :) To juz wiem, że i u mnie sie sprzwdzą :tan
Jabłuszka obficie ci obrodziły! U mnie malutko w tym rokju, owocują przemiennie.
Uwielbiam świeże jabłka prosto z drzewa! ;:167 Nie ma to jak ogrodowe witaminki!
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS cz.6

Post »

Jolu myślę, że nie powinno być problemu i zimowity zakwitną :D oby tylko nie było bardzo zimno :roll:

Wiesiu powiem szczerze, że moje wrzośce to maluchy, nigdy ich nie dzieliłam , ale myślę, że jeśli już dzielić, to właśnie teraz jest najlepszy okres, do zimy zdążą się zaadaptować w nowej postaci i ukorzenić, a w przyszłym roku pięknie zakwitną :D

Wiolu dziękuję :D Zimowity bardzo lubię, ten na pierwszej fotce sadzony w zeszłym roku, ale pięknie się rozrasta :D

Ewuś zimowity są faktycznie ładniutkie i cudownie rozrastaja się na moim piaseczku :D Mam ochotę dokupić sobie jeszcze kilka odmian, a szczególnie biały pełny, bardzo mi się podoba :D
Co do owoców, to ja też uwielbiam prosto z drzewa, bez mycia, wytarte o rękaw najlepiej smakują 8-) :lol:
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek AGNESS cz.6

Post »

Przybiegłam na świeże witaminki bo coś w gardle drapie.Piękne jabłuszka.
Mam 1(słownie:jednego zimowita) nie mam gdzie sadzić więc musi mi wystarczyć ten jedyny.Jednak jak zobaczyłam u Ciebie pełnego, :D no to serce zadrżało.
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Re: Ogródek AGNESS cz.6

Post »

Agniesia - piękne zimowity pokazałaś ;:138
Jak się nazywa ten z pierwszego zdjęcia ?
Witaminek nie zazdraszczam bo też mam takie :wink:
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogródek AGNESS cz.6

Post »

Aguś, jabłka jak z obrazka :D
Zimowity piękne!! Moje kwitnące po ostatnich ulewach leżą na ziemi...
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Ogródek AGNESS cz.6

Post »

Na przyszły rok pomyślę o pełnych zimowitach, bo są piękne :!: Wczoraj dokładnie przeliczyłem pąki zimowitów - 21 :!: Z posadzonej jednej cebulki w ub. roku :!: Chyba żaden cebulowy nie ma takich osiągnięć :)
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS cz.6

Post »

Aniu na witaminki zapraszam serdecznie ;:196
U zimowitów troszkę kłopotliwe są te ogromne wiosną liście, gdyby nie one dałoby się je w wiele miejsc w ogródku wcisnąć. Ja też mam ochotę dokupić sobie jeszcze ze 3 odmiany, ale bardzo się zastanawiam gdzie je wcisnąć przez liście właśnie :roll:

Bożenko ten pełny zimowit to Waterlily , sadziłam go w zeszłym roku jesienią, a w tym ma już piękny bukiet kwiatów. Przyrasta świetnie :D
Co do witaminek, czy zgodzisz się ze mną, że najsmaczniejsze są takie prosto z drzewa , koniecznie nie umyte :wink: :lol:

Moniś, niestety zimowity mają to do siebie, że się wykładają, moje to już okropnie, bo cebule są praktycznie na wierzchu. Jak tylko przekwitną koniecznie muszę je przesadzić, chociaż to dla nich nie najlepsza pora, najlepiej je przesadzać latem, po zaschnięciu liści, no ale niestety nie mogę czekać, bo cebule zimą zmarzną.

Jacku zimowity faktycznie rozrastają się szybciuteńko, bardzo szybko tworzą piękne bukiety :D Ja też chcę jeszcze dokupić sobie ze 2-3 odmiany, mam wielką ochotę na białego pełnego, ale na razie cena mnie odstrasza :roll:
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogródek AGNESS cz.6

Post »

Aguś, po kwitnieniu możesz zimowity przysypać ziemią, a przesadzić latem.
Miłego dnia :wit
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS cz.6

Post »

Moniś właśnie o tym myślałam i tak zrobię , bo szkoda ryzykować, że dobrze się nie ukorzenią i przemarzną.
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogródek AGNESS cz.6

Post »

Oto jeszcze kilka żurawek, których wcześniej nie pokazywałam :D

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5075
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogródek AGNESS cz.6

Post »

Aguś. Właśnie dziś stwierdziłam, że mam bardzo mało zdjęć żurawek zrobionych w tym roku. Muszę w następnym robić to częściej, gdyż w tym mam już za mało czasu. ;:196
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek AGNESS cz.6

Post »

Agniesiu masz wspaniałą kolekcję żórawek, trudno się zdecydować która najpiękniejsza, a wcześniej pokazywałaś dużo odmian, niedługo, gdy zabraknie kwitnących kwiatów będą Ci zdobiły ogród wesołymi barwami do późnej jesieni, aż przykryje śnieg. :)
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Ogródek AGNESS cz.6

Post »

No, no kolejne zurawki, bardzo ładne ;:63 ile to już będzie?
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek AGNESS cz.6

Post »

Czy jutro znów zobaczymy porcyjkę żurawek z adnotacją "tych jeszcze nie pokazywałam"? :D Przybywa ich w zawrotnym tempie!
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”