Pamiętam
Gosiu o tym ciemierniku, tylko tak jakoś nie mam kiedy po niego przyjechać

a kiedy ty do mnie zawitasz
Jadziu najwięcej energii to ja dostaję od ciebie

i to tej najlepszej energii
Tosiu kochana będę u ciebie w poniedziałek z miodzikiem
Przemku kwitnący ciemiernik to ten z Auchana, ten z cebul rośnie tak śmiesznie - jakby się płożył
Dziś był piękny dzień, nawet przez chwilę na termometrze było 20 stopni. Do południa sprzątałam w domu i myłam okna zaś po południu posadziłam w końcu drugą sosnę ościstą i irgę błyszczącą. Przesadziłam też żurawki southern comfort, ginger ale i midas touch - myślę, że teraz są w dużo lepszym miejscu. Zdjęcia jutro, bo jak skończyłam to już było za ciemno na zdjęcia. Ale żeby nie było bez zdjęcia to miks kwiatkowy z ubiegłego razu
