Moje małe królestwo

[Penelopa]

podpisuję się pod prośbą o zdjęcia liliowców - takich widoków nigdy za dużo

[em]

Witajcie!
Jako, że teraz pracuje na 1,5 etatu zostało mi bardzo mało czasu na forum.
Praca przede wszystkim więc na rośliny zostaje chwila lub dwie dziennie.
A tu szykuje się jeszcze dostawa liliowców do zadoniczkowania czyli prawie jeden cały dzień trzeba będzie przeznaczyć na prace ziemne
Liliowce kwitną tylko zdjęcia z lampą błyskową wychodzą bardzo kiepsko
Siewek też jest sporo w pąkach - te, które już rozkwitły były bardzo ładne, jedne bardziej podobne do rodziców, inne zupełnie inne (wiele ładniejszych od form wyjściowych) czyli generalnie dla każdego coś dobrego
Na kolejne fotki przyjdzie pora kiedy troszkę się odrobię z innymi pilniejszymi sprawami

Pozdrawiam serdecznie Wszystkich czytających !!!

[kogra]

No to cierpliwie czekam na fotki nie tylko siewek.
Słońca i radości.

[MariaTeresa]

[quote="em"]...
A tu szykuje się jeszcze dostawa liliowców do zadoniczkowania



Emilu, czy doniczkujesz i wstawiasz do szklarni tunelu?To pewnie jakieś ekstra odmiany?

[MalinaG]

Witaj Emilu! Zajrzałam do ciebie,co prawda trochę pobieżnie- ale już się zorientowałam,że masz oprócz liliowców sporo innych ciekawych roślin. Będę zaglądać do ciebie i cieszyć oczy przepięknymi kwiatami.Na ponure jesienne i zimowe dni będzie to miła rozrywka.Pozdrawiam!

[kogra]

Witaj Emilu.
Czy dostawa już doszła i liliowce posadzone ?
Pewno teraz zajęty jesteś osłanianiem na zimę.
A możesz zdradzić czym je okrywasz ?
Pozdrawiam.

[em]

Witajcie!
W tym tygodniu zbieram ostatnie nasiona z liliowców - wyszło sporo super krzyżówek i teraz zostanie tylko czekać przynajmniej 10 miesięcy na pierwsze kwiaty siewek
MarioTereso, małe sadzonki idą w doniczki i do chłodnego garażu, większe/silniejsze prosto do gruntu - będą okryte na zimę stroiszem.
Malina, zapraszam
Grażynko, dopiero teraz zaczynają żółknąć dormaty i semievergreeny. Evergreeny ciągle wypuszczają nowe liście. Pewnie do dwóch tygodni przyjdzie pora obciąć "szczypior" na odmianach zimozielonych przeznaczonych do okrycia, ale na razie niech się jeszcze nacieszą jesienią
Okrywam tylko gałązkami iglaków albo ściółką z opadłych igieł. Nie okrywam słomą ani ziemią (pod słomą siedzą nornice a zasypane ciężką gliną rośliny często zagniwają). W okolicach Krakowa zwykle mamy sporo śniegu zanim przyjdą silniejsze mrozy więc przykrywam tylko nowo posadzone rośliny i najładniejsze siewki po evergreenach - reszta roślin ( a uzbierało się ich trochę) zimuje bez zabezpieczenia.

Teraz coś na poprawę humoru

Wispy Rays - wielkie kwiaty w ognistych barwach


Wispy Rays ponownie - ta sama roślina podczas chłodniej pogody


Jammin with Jane


Searching for Blue - w tym roku udało mi się poszerzyć program krzyżowań o rośliny ( DIP i TET) z niebieskimi oczkami


Pozdrawiam Wszystkich ciepło!!!

[e-genia]

Emil brakowało nam Twoich liliowców , jak zwykle piękne okazy .
Jak myślisz czy liliowce te od Ciebie które mam muszę okryć w jakiś sposób na zimę .

Genia

[kogra]

Emilu piękne ogniste kolory których teraz nam potrzeba.
U mnie niestety nasienniki okazały się być puste.
Wnioskuję zatem, że ten rok wybitnie nie sprzyjał u mnie zawiązywaniu nasion.
Ale za to w przyszłym roku moje pierwsze siewki powinny zakwitnąć i reszta liliowców, które dotąd nie kwitły.
I mam nadzieję ujrzeć też kwiaty tych od Ciebie.
Będzie się działo.......
A nader ciekawa jestem na twoje niebiesko okie siewki.
Już zacieram ręce na nowe zakupy u Ciebie.....
Ja też nie okrywam już starych 3 letnich kęp.
Jedynie te posadzone w tym roku - zobaczymy na efekt - zeszłoroczne okrywanie chyba niewiele pomogło.

[em]

Geniu, wystarczy je okryć korą lub gałązkami iglaków - u mnie rośliny (także najnowszych odmian) zimują tylko przyrzucone ściółką z igieł albo stroiszem w szczerym polu i jak do tej pory nie było z nimi większych problemów
Grażynko, masz rację - to nie był dobry rok do krzyżowania liliowców.
Mocno zakorzenione rośliny są bardzo odporne i radzą sobie świetnie bez dodatkowej ochrony. Jedynie świeżo posadzone maluchy potrzebują ochrony przed ostrym zimowym słońcem i wysuszającymi mroźnymi wiatrami.
Trzymam kciuki żeby wszystkie Twoje siewki pięknie zakwitły

Kilka niebieskich oczek...

Mapping South Dakota


Seeing Blue


Pumpkin Mime

[e-genia]

Dzięki Emilu tak zrobię .
Te liliowce to Twoje siewki ?
Genia

[evastyl]

...nie ma ...nie ma ...nie ma ...ale jak już pokażesz to powala z nóg ...myślę że już niedługo takie " laleczki" zagoszczą w moim ogrodzie

[MariaTeresa]

Emilu, pewnie już wysiałeś nasiona z tych niebieskookich odmian?

[kogra]

Ależ mrugnąłeś tymi oczkami Emilu, aż mi dech zaparło.
No to już zaczynam oszczędzać......

[barashka]

Emilku drogi - ja również dziękuję - tym razem publicznie - za piękne sadzonki i multum gratisów !!! Wszystko pięknie rośnie, aż nie mogę się doczekac pierwszego razu ... kwitnienia, oczywiście. Mam nadzieję na kolejne zakupy w niedalekiej przyszłości !!! Pozdrawiam serdecznie . Kaśka

P.S. Te nowe nabytki od Ciebie zakopczykowałam wczoraj korą, wcześniej przycinając co nieco liście. Mam nadzieję, że to na razie wystarczy, ewentualnie coś zadziałam jeszcze w przede dzień ostrego mrozu ...