Francja znana i nieznana - EDU

Humor, psychologia, podróże, pokrewne.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
fela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1565
Od: 23 lut 2009, o 17:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Fr

Re: Francja znana i nieznana - EDU

Post »

Wisienko, odwiedzając Twój wątek łatwo się domyśleć, że masz obecnie inne priorytety. Wierzę, że przyjdzie stosowniejszy dla Ciebie czas na odwiedzanie Francji. Być może ten wątek pomoże Ci w planowaniu przyszłych podróży.

Gosia, przeurocze jest to miasteczko z wąskimi uliczkami, kanałami i ?kolombażowymi? domkami. Sama nazywam tę architerturę ?szkieletową?, choć nie wiem czy to prawidłowa nazwa. Początkowo byłam zdziwiona, że niewiele kwiatów zdobi domy. Pewnie zdjęcia robiłaś zimą. Wyobrażam sobie jak pięknie musi wyglądać to miasteczko o innej porze roku, kiedy balkony uginają się od kwiatów. W czasie naszej ostatniej wycieczki odwiedziliśmy też Paimpol i jedliśmy mule w najbardziej ukwieconej restauracji, tuż obok portu. Pewnie poznajesz ten dom..? :D
Jedząc te mule jednomyślnie stwierdziliśmy, że te przygotowane przez Twego męża były jednak lepsze. ;:108

Obrazek
Ogródek Feli
A tu wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
gosia22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1263
Od: 31 sty 2009, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Francja/ Bretania

Re: Francja znana i nieznana - EDU

Post »

Witam wszystkich :wit

Wisienko , to jest watek założony przez Ciebie,tak wiec ciesze ze ty się cieszysz ;:196

Abeille , fotki jak zwykle genialne ! Wyglądają jak z książki ! Mogłabyś pracować dla domu turysty hihi. Nie pamiętam czy cie prosiłam o fotki z dzielnicy Marais ? jeśli nie, to się strasznie uśmiecham :lol: :lol: :lol: Wielka historia się tam wydążyła , genialne butiki z jedzeniem żydowskim a co za tym idzie i polskim ;:137 ;:137 . Jeśli będziesz w pobliżu kliknij kilka zdjec ;:196 .

Jeśli będziesz miała okazje to zwiedź Alzację bo to naprawdę piękny region, oczywiście Strasbourg jest bardzo znany, ja tylko zwiedziłam polowe miasta niestety nie dotarłam do dzielnicy tzw "petite france" teraz żałuje gdyż jest to fantastyczne miejsce, przepełnione domami z colombage
.

Fela, jakoś głowy nie podniosłam by podziwiać kwiatki nad restauracją :;230 :;230 Balam się ze mnie samochody rozjadą tyle było turystów ! przekażę mojemu M komplement na pewno machnie ręką ze to nic takiego :oops: :oops: . Co do zdjec to w Alzacji zawsze byłam w marcu albo w listopadzie tak wiec niestety to nie dobra pora na kwiatki :cry:

Ciesze się ze mogłam się podzielić z wami kilkoma fotkami z Alzacji. Ja ten region bardzo lubię; primo zawsze tam można dobrze zjeść. Kuchnia mi przypomina trochę naszą polską. Wydaje mi się ze kogokolwiek by się spytało co jest specjalnością Alzacji, większość odpowie choucroute czyli tak jakby nasz polski podłoże. Oczywiście brakuje dużo dużo rzeczy , ale baza to kapusta kiszona co jest rzadkością we Francji. Ta choucroute jest gotowana w białym winie , tak wiec smak nie jest ten sam , ale podawany z golonka, szynka, frankfurterkami, i innymi kiełbasami i nie pamiętam z czym więcej. Niebo w gębie ;:170


Secundo przepiękny region z pięknymi malowniczymi małymi miasteczkami, no i oczywiście z nie mniej znaną "route des vins" czyli drogą spajającą wszystkie miasteczka które produkują wina jest ich jeśli się nie mylę 67. Miasteczka są malowniczo położone często z jakimś pięknym zamkiem na wzgórzu i piwnicami z winem winem i winem ! A wina z Alzacji są znane na całą Francję i niczym nie ubywają jakością winom z Bordeaux czy Bourgogne. Jest dużo gatunków win zacytuje kilka :Le Sylvaner, Le Pinot Blanc, Le Riesling, Le Tokay, Pinot Gris, Crémant d'Alsace, i na koniec moje ulubione Le Gewurztraminer to taki mój grzeszek :twisted:

Niestety odległość która mnie dzieli z Alzacja nie pozwala bym mogla często wracać i dalej zwiedzać a szkoda bo warto. :cry:
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Francja znana i nieznana - EDU

Post »

Gosiu, dzięki za tyle miłych słów ;:196 jak będę niedaleko Marais w jakąś znośną pogodę a nie tak jak dzisiaj, to obiecuję popstrykać trochę fotek.

A póki co, nie wiem czy już Wam pokazywałam okolice paryskich hal, a raczej tego co po nich pozostało. Chyba nie, więc idziemy. Hale paryskie to było takie
ogromne targowisko w samym środku miasta, ale wyniesiono je na dalekie przedmieścia a na ich miejscu zagospodarowano cetrum handlowe, tak jak mówiliśmy
wczesniej z Felą, które dość źle się starzeje. Czekamy co nam wymyślą na jego miejscu, bo tam gdzieś teraz siedzą panowie w biurach i planują przeróbki.
A tak wyglądają Hale w tej chwili. Obok Hal jest Centrum Georges Pompidou czyli znany paryski Beaubourg. Jest to wymyślone przez byłego prezydenta Francji
pana Pompidou Centrum kultury i sztuki w który mieści się biblioteka, muzeum sztuki współczesnej i odbywają się wystawy sztuki. Inaugorowane w 1977 roku
jest 3 zabytkiem francuskim najbardziej odwiedzanym przez turystów, których 6,6 miliona odwiedza go co roku. Na górne pietra wjeżdza się po ruchomych
schodach które tak jak widać wspinają się na zewnątrz budynku.

Obrazek Obrazek

Czemu on jest taki fabryczny? Taki projekt właśnie się spodobał, a teraz jest bardzo krytykowany, co to za industralizacja miasta? W każdym razie jest bardzo
oryginalny i wsiąkł w paryski krajobraz na zawsze. Złośliwi paryżanie nazywają go Notre Dame Kanalizacyjną tyle tu rur kanalizacyjnych przebiega. Plac przed
Beaubourgiem jest częstym miejscem spotkań paryżan, i zawsze coś się na nim dzieje. A obok jest dzieło sztuki, fontanna Strawińskiego w której kąpia się
ruchome rzeźby dzieło Tinguely i Niki de Saint-Phalle.

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Przed Beaubourgiem pezentują swoją sztukę również niecodzienni artyści

Obrazek

Niedaleko od Beaubourga jest Fontanna Niewiniątek, jedna z nielicznych pozostałości z wcześniejszych epok. Zbudowana w stylu Renesansu w 1550 roku,
ta fontanna była przenoszona na inne miejsce i przerabiana dwa razy. Przy ostatniej przeróbce trzeba było dorzucić czwartą stronę fontannie, bo kościół
Niewiniątek do którego była przyklejona jednym murem zniknął razem z oryginalnym cmentarzem. Dzisiaj tak się prezentuje. A niedaleko na placu Chatelet
jest wieża świętego Jacka.

Obrazek Obrazek

Wieża Swietego Jacka jest byłą wieżą kościelną, kościoła który już nie istnieje wyburzony po rewolucji Francuskiej. Wieża jest jednym z zabytków średniowiecznego
Paryża i tutaj właśnie zaczynała się pielgrzymka Świętego Jacka z Compostelli. U stóp wieży mieszkał uznany za alchimistę, pisarz, malarz, poeta Nicolas Flamel.
50 metrowa wieża służyła też do doświadczeń nad przyciąganiem ziemskim bardzo znanemu fizykowi francuskiemu Blaise Pascal.

Takich napojonych historią miejsc w Paryżu nie brakuje, choć często niewiele o nich wiemy i przechodzimy obok nich zupełnie obojętnie.
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
gosia22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1263
Od: 31 sty 2009, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Francja/ Bretania

Re: Francja znana i nieznana - EDU

Post »

Abeille wielkie dzięki za piękne fotki ! :tan .
Cały region paryski zna "les Halles", kto chociaż raz nie robił tam zakupów? Wielki przystanek gdzie krzyżuje się metro i pociąg, tysiące ludzi przechodzi tam dziennie.
Jest tam także basen położony tak, ze wszyscy przechodzący obok i robiący zakupy widza co się dzieje w środku. Śmiesznie to wygląda szczególnie w zimie kiedy wszyscy są poubierani w kurtki i czapki a za szyba ludzie się kąpią.
Tuz obok wejścia do metra znajdowała się doskonała restauracja która przerobiono z rzeźni, na murach były oryginalne kafelki nad nimi pełno strych zdjec z czasów kiedy "hale" były jednym wielkim targowiskiem. Atmosfera była niebywała a wołowina ze płakać można było.
Co do centrum Pompidou , należę do tych co uważają ze to jedne wielkie rury hydrauliczne, wcale mi się ten budynek nie podoba i mam wrażenie ze ciągle jest w remoncie. Ale oczywiście każdy ma swój gust :wink:
Wiesiu z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy !!! ;:138
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Francja znana i nieznana - EDU

Post »

Muszę przyznać że Paryż to moje marzenie może kiedyś się spełni nie mówiąc już o przepięknych miejscach we Francji. Chciałabym zobaczyć właśnie te piękne zakątki do których przewodnik nas nie zaprowadzi.Gratuluję pomysłu.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
Malkar
500p
500p
Posty: 561
Od: 27 sty 2007, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ślask, gmina Zebrzydowice

Re: Francja znana i nieznana - EDU

Post »

Byłam w Paryżu na króciutkiej wycieczce. Pojechałabym chętnie jeszcze raz.
Ale moim marzeniem i mojej córki jest wędrówka po Francji, na własną rękę, w miejsca gdzie rzadko docierają wycieczki. Rozmawiamy o tym przed każdymi wakacjami a potem mówimy "może w przyszłym roku się uda"
Pozdrawiam. Małgorzata
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Francja znana i nieznana - EDU

Post »

Danuśku, takie marzenia jak wycieczka do Francji muszą się spełnić. ;:167 Jak przyjedziesz to chętnie powiodę Cię ścieżkami Paryża mniej znanego
a równie uroczego, z dala od wyklepanych turystycznych ścieżek. ;:108
Malkar, nic nie stoi na przeszkodzie by sobie uciąć taka wycieczkę po Francji. Jest tyle ciekawych i mniej znanych miejsc do obejrzenia że naprawdę warto. ;:138

Chciałam dzisiaj opowiedzieć troszkę innej historii Paryża, tej dlaczego Paryż tak nam sie dzisiaj podoba. Trzeba wrócić do połowy XIX wieku i wyobraxić sobie
Paryż w tym czasie. Wąskie kręte uliczki, domy brzydkie i bez komfortu zasiedlone biednymi na ogół lokatorami. Brud i ścieki na ulicy powodowały rozprzestrzenianie się
chorób. W tym czasie Napoleon III zwiedził Londyn i bardzo spodobały mu się odbudowane po wielkim pożarze z 1666 roku dzielnice. Były one wizytówką ówczesnej
Anglii, te czyste, przestrzenne ulice i bogate dzielnice. Po powrocie do Francji mianował on pana Haussmanna na prefekta Paryża i okolic i to jemu zlecił zadanie przebudowy
Paryża. To właśnie właśnie temu panu Haussmannowi który sam się mianował baronem zawdzięczamy obecny wygląd Paryża.
Ale żeby przebudować Paryż potrzebna była przede wszyskim kasa, Napoleon III zapożyczył się na przynajmniej 26 miliardów obecnych euros by finansować swoje
przedsięwziecie. Cel był prosty, wywłaszczano małych biednych właścicieli, wyrzucano w ten sposób biedotę i ploretariat poza obręby Paryża by na miejsce małych
brzydkich domów i kamienic wybudować ładne burżuazyjne kamienice albo pałacyki dla bogatych rodzin.
Tak wygladały uliczki przed przebudową i jeden z licznych paryskich pałacyków po przebudowie Paryża

Obrazek Obrazek

Pan Haussmann miał świra na punkcie prostych linni więc poprowadził wiele głównych przelotowych ulic prosto i daleko, jak na przykład Champs Elysées albo ulicę
Rivoli które są ich najlepszym przykładem.

Obrazek Obrazek

Styl Haussmanna to szerokie arterie miejskie, duże przestrzenne place, parki traktowane jako zielone płuca miasta. Z Placu Gwiazdy, dzisiejszym Placu Charles
de Gaulle wyprowadził 12 szerokich ulic we wszystkie strony świata. Jedną z nich jest właśnie Champs Elysées.

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Doprowadził wodę bieżącą do mieszkań, tego właśnie bardzo brakowało i założył miejskie ścieki i kanalizacje Dzięki czemu poprawiła się higiena w mieście.
Trzeba przyznać że dokonał wiele dla mieszkańców i polepszenia ich bytu ale niestety nie bez koncesji. Szerokie ulice miały też pomóc w razie nastepnej
rewolucji ludowej do stłamszenia zamieszek które trudniej było zrobić w wąskich uliczkach starego miasta.

Kamienice Haussmanna były przestronne, a mieszkania w nich drogie do kupna i wynajmu i do dzisiaj jego apartamenty cieszą bogate paryskie rodziny. Apartamenty
w takich kamienicach są przestronne, 200 m2 albo więcej, kafelkowany ogromny korytarz, salony i pokoje 3m wysokości ładnie ozdobione. Przyjemnie tam mieszkać.
kamienice są do siebie podobne, wybudowane w tym samym stylu, co daje przyjemne odczucie jednorodności architekturalnej całości miasta.

Obrazek Obrazek

Na placu Chatelet Haussmann wybudował dwa teatry jeden na wprost drugiego

Obrazek Obrazek

Haussmann przebudował Paryż w niecałe 20 lat, nie bez nadużyć, spekulacji i korupcji. Dzięki temu miał wiele wrogów i jak atmosfera się pogorszyła to po prostu
wyleciał ze swojego stanowiska. Wiele miast europejskich kopiowało później pomysł przebudowy w większym albo mniejszym zakresie.
Źródłem informacji jest głównie Wikipedia
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
gosia22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1263
Od: 31 sty 2009, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Francja/ Bretania

Re: Francja znana i nieznana - EDU

Post »

Abeille, super opisałaś ducha Haussmanna. Wielki z niego megaloman ! Ale ja tam wole wąskie uliczki, cale szczęście ze się zachowały i nikt ich nie zburzył. Nie zazdroszczę mimo wszystko tym co mieszkają tuz przy ulicy, ciągły hałas i kurz, no ale jak widać zawsze znajda się tacy co dadzą wszystko by tam mieszkać.
Awatar użytkownika
Beatrice
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2036
Od: 24 maja 2009, o 21:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Francja znana i nieznana - EDU

Post »

Piękne opisy i fotki, zazdroszczę takich widoków, a ostanie zdjęcia placów Paryża bardzo mi przypominają nasze szczecińskie, chociażby nasz Pac Grunwaldzki zwany "paryskim" centrum Szczecina. Zresztą jedną z tez, jest jakoby właśnie Haussman był projektantem tej części naszego miasta.

Czekam na CDN :)
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3189
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Re: Francja znana i nieznana - EDU

Post »

zaznaczam sobie do poczytania.
koniecznie MUSZĘ pojechać do Francji
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Awatar użytkownika
gosia22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1263
Od: 31 sty 2009, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Francja/ Bretania

Re: Francja znana i nieznana - EDU

Post »

Beato i Justyno fajnie ze podoba wam się watek, to wszystko Dzięki Wisience .Myślę ze Wiesia i Fela będą dalej kontynuować i wklejać piękne fotki.
zaglądajcie i zostawcie ślad od czasu do czasu :lol: .
Awatar użytkownika
Agita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2327
Od: 5 lis 2008, o 15:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Francja znana i nieznana - EDU

Post »

Zajrzałam i ja, miło poczytać, poglądać i powzdychać z sentymentem...
Parę lat temu spędzałam we Francji każde wakacje (wyjazdy do pracy, ale cel był szerszy; językowo-kulturowo-krajoznawczy), teraz niestety nie mam już takiej możliwości. I muszę przyznać, że brak mi "francuskich klimatów" ;:108

Gosiu i Felu
, mieszkanki Bretanii (zazdroszczę Wam! ;)), macie może jakieś zdjęcia z Guerande? To też bardzo ciekawe miejsce, myślę, że warte rozreklamowania- ja byłam tam parę lat temu, jeszcze przed erą cyfrowych telefonów, więc moje zdjęcia na papierze na niewiele się zdadzą, niestety...

Pozdrawiam wszystkich wielbicieli Francyjki i czekam na dalsze ciekawe relacje! ;)
Pozdrawiam, Agnieszka
Storczyki cz. I ; Storczyki cz. II ; Tu inne zielone
"Nie ma jednej prawdy, jeśli rzetelnie obserwuje się człowieka" Z. Zapasiewicz
Awatar użytkownika
gosia22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1263
Od: 31 sty 2009, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Francja/ Bretania

Re: Francja znana i nieznana - EDU

Post »

Agnieszko, serdecznie witam we francuskim wątku ! :wit . Widze ze tęsknisz za "klimatami francuskimi". Niestety nie mam zdjec z Guérande; byłam tam tylko raz kilka lat temu i nie miałam wtedy aparatu cyfrowego. Guérande jest w regionie Krainie Loary i w departamencie Loara Atlantycka, jest przede wszystkim znana z soli, która produkowana jest od wieków.
Moze Fela czy Wiesia maja fotki ? kto wie ...
A ty Agnieszko, może masz jakieś wspomnienia z którymi chciałabyś się podzielić ? Nie tylko fotki są ważne ale spostrzeżenia, uwagi, anegdoty?
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Francja znana i nieznana - EDU

Post »

Agnieszko i Gosiu, niestety nie znam Guerande, nigdy nie zwiedzałam tej części Francji, poza Rochelle i znanych wysp niedaleko. Niestety brak zdjęć by cokolwiek pokazać.
Za to dzisiaj pokażę kawałek Francji mniej znanej.

Niedaleko od nas są byłe włości napoleońskie kupione i zamieszkane przez Józefinę jego żonę na początku XIX wieku. Ta własność jest dzisiaj częściowo w rękach
prywatnych i trudno dostępna do obejrzenia. Poszłam więc na dwudniową wędrówkę śladami Józefiny która była doskonałą ogrodniczką i pasjonatką natury.
Pałacyk który kupiła był malutki, nie do porównania z ogromnym zamkiem w Wersalu, taka miniaturka chyba z jedna dziesiąta tego ostatniego. Józefina bardzo
pokochała to miejsce i mieszkała w nim 15 lat. Bonaparte organizował tutaj zebrania rządu i wydawał bale i przyjęcia. Wiele ważnych historycznych decyzji podjął
właśnie w tym pałacyku.

Pałacyk jest malutki ale śliczny a parc dzisiaj do ogladania jest resztką tego czym był kiedyś. Za najlepszych czasów domena posiadała 900 hektarów. Zwiedzanie jego
wnętrz przypomina mi że metr kwadratowy jest i był bardzo drogi w tych okolicach i nie tylko my mamy problem z metrażem naszego domu, ale Napoleon też za swoich
czasów już miał tego samego typu problemy :;230

Dzisiaj jego pałacyk jest dostepny do zwiedzania jako muzeum napoleońskie i zobaczcie sami czy nie przyjemnie byłoby tam mieszkać? Tutaj widać wejścia do pałacu i
dobudówkę w stylu altanki. Sam wejście do pałacu było za małe by przyjmować godnie gości dlatego dobudowano altankę. Skąd ja to znam?

Obrazek Obrazek

Widok pałacyku od strony parku i sala gier gdzie Napoleon przyjmował gości

Obrazek Obrazek

Właściciele pałacyku Napoleon i Józefina na obrazach

Obrazek Obrazek

Salony pałacyku nie były duże ale pozłacana zastawa stołowa całkiem zachęcajaca tak jak i słynna sypialnia Napoleońska. Po wymiarach łóżka widać że Napoleon
nie był zbyt wysoki, chyba że myśmy tak wyrośli nad miarę. ;:224

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Buduar Józefiny i łazienka Napoleona też są ciekawe

Obrazek Obrazek

Mam nadzieję że Wam się spodobała wyprawa po tropach Napoleona ;:224
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
gosia22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1263
Od: 31 sty 2009, o 09:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Francja/ Bretania

Re: Francja znana i nieznana - EDU

Post »

Piękne miejsce, Józefina miała doskonały gust :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „Strefa kreatywnego RELAKSU - Zagadki, humor, podróże, psychologia”