Buszując po parapetach...

[Nikitka]

A w środku malowałaś je całe, czy tylko trochę od góry?

[renata_22]

Tylko trochę u góry tak żeby znad ziemi było widać białe... W środku zostało po staremu...

[Nikitka]

Aż sobie spojrzałam na moją paprotkę, ale chyba jednak poczekam z przesadzaniem do wiosny. Chociaż z drugiej strony bryła korzeniowa, aż się sama prosi o przesadzenie

[renata_22]

No ja swoją niedawno kupioną paprotkę przesadzałam kilka dni temu... Przesadzać zawsze lepiej wiosną ale jak już wychodzi z doniczki i pełno korzeni przez otwór widać to chyba lepiej przesadzić... Do zimy jeszcze trochę zdaży się przyjąć..

[agnieszkar1978]

[Nikitka]

pomyliłam wątki To miało być u mnie
Wycinam i przenoszę do siebie

[Joane]

Renatko cudownie miałaś na balkonie. na pewno często spędzałaś tam wolne chwile.

Parapet z paprotkami marzenie.

[renata_22]

Joane Najwięcej czasu to kot tam sprzędzał nawet w te upały ponad 30 stopni lezała w cieniu pod stolikiem... Bałam się że udaru dostanie bo w południe na balkonie 40 stopni potrafiło być - nie dało się jej wygonić...
Idę na pocztę bo paczka do mnie przyszła - pewnie od nuta23(Renaty) Niestety rano zbyt mocno spałam i nie słyszałam listonosza

[renata_22]

Od Renaty dostałam szczepki nagarbi i kawałek zielistki - dziękuję bardzo .... Gałązki już wsadziłam do ukorzeniania, mam nadzieję że wszystkie się przyjmą - tak wyglądają już posadzone...

A to moja prowizoryczna mnożarka - szkielet z drutu owinięty folią spożywczą - zapewnie dużą widoczność i odpowiednią ilość światła... Nagarbia siedzi razem z listkami fiołków które niedawno dostałam...

[chan-dzia]

No kochana ,Ty to masz głowę, świetny patent z tą mnożarką

[nuta23]

Mam nadzieję, że wstydu nie przyniosą i szybko puszczą korzenie. W tym środkowym kubeczku masz razem nagarbię o pokroju wzniesionym krzaczastym i o pędach opadających.

[renata_22]

Dziękuję za informację, te z dużymi liśćmi wydają się być bardzo podobne... Ale rzeczywiście jedne mają listki tak bardziej w dół... Rozdziele je jak juz bedą mieć korzonki - zobaczymy czy wszystkie się przyjmą...

[Joane]

Widzę, że podróż na pocztę się opłaciła. Cudowne kwiatuszki.
Pomysł na mnożarkę naprawdę bombowy. Niech teraz wsadzone okazy szybką rosną.

[nuta23]

Trzymam za nie kciuki.

[Netzach]

Przejrzałem wątek i bardzo mi się spodobał. Widać że masz bardzo dobry gust, serce do kwiatów i wiele pokładów skrupulatności - co bardzo służy Twoim roślinkom i otoczeniu. Wszystko jest bardzo zadbane i robi naprawdę wrażenie. Ja niby bardzo dbam o swoje kwiaty i codziennie wokół nich łażę, a przy Twoich wydają mi się takie niedorobione :P

Mam pytanko - jakiej wody używasz do spryskiwania roślin aby nie było nalotu na liściach? Twoje listki wyglądają tak żywo jak wyjęte wprost z Amazonii...