Marylko, hortensje świetnie teraz wyglądają, ale to ich przebarwianie, świadczy niestety o jesieni ... ech wszystko mi tą jesień teraz przypomina a ja nie potrafię się z tego cieszyć
Tess, ja usuwałam pąki kwiatowe. Myślę, ze to sprawi, że roślinka się wzmocni, nie będzie się wysilać na kwiaty.
Graziu, też to zauważyłam. Kreciory zaczynają szaleć pod koniec lata i chyba kopią całą zimę, bo wiosną, kiedy śnieg stopnieje ogród mam tak niemiłosiernie zryty, że patrzeć się na niego nie da.
Dorotko, kto z nas nie ma już dość tej pogody .... oby przyszły rok był lepszy, bo ten to już poszedł na straty
