Trudne początki

[zanetan]

Widzę Anetko, że u Ciebie również dużo zmian, wszystko tak urosło, że miło patrzeć a klon już sporej wielkości kupiłaś.

[Anula1213]

A teraz niestety jesienne kwiaty:





Piszę "niestety", bo chciałabym żeby był znowu czerwiec.

[Kasia_Tomek]

Widzę, że zmiany na Twojej rabacie w sezonie są ogromne. Miło popatrzeć na takie fotki, widać ile pracy włożyliśmy.
Klonik palmowy całkiem spory, pokaż fotkę gdzie wsadziłaś to cudeńko.

[kajpej]

Anetko od ostatniej wizyty w Twoim ogródku zauważyłam, że rabaty ślicznie się zapełniły.
Jeszcze rok , może dwa a ogród będzie kipiał od bujnej zieleni.
życzę wytrwałości i przyjemności w pracach ogrodowych
pozdrawiam Elżbieta

[Anula1213]

Witajcie dziewczyny.
Strasznie zaniedbuję forum, niestety mam mało wolnego czasu. Jak nie praca to szkoła i przedszkole, to jakieś przetwory na zimę, to znów malowanie sypialni i pokoi dzieci, ciągle coś się dzieje - do ogrodu teraz praktycznie nie wychodzę, zresztą taka pogoda w kratkę, że mi się nie chce.
Ale do Was zaglądam, tylko tak po cichutku.
Kasiu muszę Ci powiedzieć, że klonik został przesadzony do większej donicy i tak stoi. Mamy małe plany tworzenia nowej rabaty i tam właśnie chcę go ulokować ale ciągle brakuje czasu.
Elu dziękuję za miłe słowa. Nie mogę się doczekać wiosny, muszę stwierdzić, że jednak wiosną lepiej mi się pracuje w ogrodzie niż jesienią.

[Anula1213]

Jednak zdecydowałam, że nowa rabatę założymy dopiero wiosną, więc musiałam coś zrobić z klonem, oto jego miejsce:



Musiałam wyrzucić aksamitki, żeby go posadzić, ale w końcu to jednoroczne, więc mi ich nie żal.
Mam nadzieję, że mi przezimuje. A teraz wrzosy:

[Soczewka]

Anetko może dla pewności okryj na zimę klona. Szkoda by przemarzł. Jest bardzo piekny.

[dez_old1]

Anetko jak można zrobić sobie tygodniowy urlop od forum?Wracaj i pokaż co tam działasz-okrywasz już?

[Kasia_Tomek]

Klon jest piękny posłuchaj Moniki okryj go na zimę i podsyp mu korzenie korą.

[Anula1213]

Witajcie dziewczyny.
Wreszcie znalazłam chwilę, żeby coś napisać. Skończyliśmy malowanie poddasza, ale zachciało mi się jeszcze zmienić kolor w salonie, także dalej ostra robota, jestem już specjalistą w malowaniu, a raczej pomaganiu mężowi.
Moniko na pewno okryję klonika, tylko nie wiem kiedy, w nocy jest mróz ale w ciągu dnia jest ciepło, chyba jeszcze za wcześnie na okrywanie.
Kasiu dzięki za informację o podsypaniu korą korzeni klonika.
Agnieszko mój urlop spowodowany jest tak jak wcześniej napisałam malowaniem. Ale u mnie to tak zawsze, ciągle znajduję sobie jakieś prace.