
Moja wielka improwizacja - Fleur78 - 1cz. 2007r
- Fleur 78
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2207
- Od: 17 lip 2007, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Yvelines, Francja
Dziękuję za wizytę!
Ewelinko, z trawą masz rację, ale jak spojrzę w inną stronę: bałwanek...
Tych "bałwanków" "nalepiłam" cale multum i zrobiłam to chyba trochę za wcześnie, ale korzystam z suchej pogody i braku wiatru. O tej porze roku są często nieprzyjemne, zimne deszcze i silny wiatr. Ponieważ mam dużo roślin do zabezpieczania, robienie tego w czasie brzydkiej pogody jest niezwykle uciążliwe. Ideałem byłoby zakrywać tylko na noc a odkrywać na dzień, zwłaszcza gdy nie ma mrozu. Ale przy takiej ilości roślin, nie jest to możliwe... Muszę się uzbroić w cierpliwość, a za 2- 3 lata, większości z nich nie będę już wcale zabezpieczać (chyba żeby przyszła zima stulecia...
) A wracając do tematu, każdy pretekst jest dobry, żeby kupić jakąś roślinkę...
Piku, już się tymi owocami bardzo nie najem, ale piwko z Tobą chętnie wypiję! ;:18
Erazmie, moja trawka jest piękna, bo to "dziewczynka"...
Miło mi, że Ci się podoba...
Dużych zakupów nie zrobiłam, ale wzięłam już namiar na kilka roślinek...
A oto moje dzisiejsze trofea: 


Ewelinko, z trawą masz rację, ale jak spojrzę w inną stronę: bałwanek...



Piku, już się tymi owocami bardzo nie najem, ale piwko z Tobą chętnie wypiję! ;:18
Erazmie, moja trawka jest piękna, bo to "dziewczynka"...


Dużych zakupów nie zrobiłam, ale wzięłam już namiar na kilka roślinek...



- Anya
- Przyjaciel Forum
- Posty: 292
- Od: 5 gru 2006, o 14:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Kwiatuszku, masz cudnej urody trawę pampasową
Może moja, czwarta już z kolei, w końcu mi się uda i będę mieć kiedyś taki widok!!
Trzy straciłam przez usilne zimowanie w gruncie, teraz trzymam w donicy i planuję tak robić każdej zimy. A od wiosny do jesieni na zewnątrz.
Też swoje dorzucę odnośnie perovskii. W moim przypadku to bestia nie do zabicia, rozrasta się i przez podziemne rozłogi, i przez siewki. Jednak jestem winna wyjaśnienia, ona rośnie z południowej strony domu, tuż przy tarasie i ma dużo cieplej niż inne rośliny oddalone od budynku. No i ziemia jest u mnie przepuszczalna i ciepła, szybko się nagrzewa, a miejsce jest podwyższone, więc suche. Jest już u mnie 6 lat i wolałabym aby rosła w wiązce, a nie na obszarze. Ale niech tam, jest piękna jak kwitnie. Taka błękitno-sina mgiełka kwiatów.
U Eweliny przeżyje na pewno!
Ładne te zdjęcia z przymrozkiem, u mnie tak bywało we wrześniu... jaka różnica klimatu, można pozazdrościć długości sezonu wegetacyjnego.
Malinkami się poczęstowałam.
Pyyyszne! ;:8

Może moja, czwarta już z kolei, w końcu mi się uda i będę mieć kiedyś taki widok!!
Trzy straciłam przez usilne zimowanie w gruncie, teraz trzymam w donicy i planuję tak robić każdej zimy. A od wiosny do jesieni na zewnątrz.
Też swoje dorzucę odnośnie perovskii. W moim przypadku to bestia nie do zabicia, rozrasta się i przez podziemne rozłogi, i przez siewki. Jednak jestem winna wyjaśnienia, ona rośnie z południowej strony domu, tuż przy tarasie i ma dużo cieplej niż inne rośliny oddalone od budynku. No i ziemia jest u mnie przepuszczalna i ciepła, szybko się nagrzewa, a miejsce jest podwyższone, więc suche. Jest już u mnie 6 lat i wolałabym aby rosła w wiązce, a nie na obszarze. Ale niech tam, jest piękna jak kwitnie. Taka błękitno-sina mgiełka kwiatów.
U Eweliny przeżyje na pewno!
Ładne te zdjęcia z przymrozkiem, u mnie tak bywało we wrześniu... jaka różnica klimatu, można pozazdrościć długości sezonu wegetacyjnego.
Malinkami się poczęstowałam.
Pyyyszne! ;:8
Pozdrawiam, Anna
Wszystko czego potrzebujesz to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów.
Wszystko czego potrzebujesz to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów.
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Słońce zgasło i księżyc już lśni
A pampasy wciąż nucą tę pieśń -
El bajo, el bajo, el bajo ... "
Twoje przepiękne trawy przypomniały mi dawne, harcerskie czasy ... i te piosenkę.

Mają niespotykany urok, oj mają ;:18 .
A heucherka 'Caramelo' jest śliczna .. zapisałam i wiosną będę polować

Zima u Ciebie, Alu identyczna jak w Poznaniu - rano szron , a później ani śladu.
Pozdrawiam

- Fleur 78
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2207
- Od: 17 lip 2007, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Yvelines, Francja
Amlos pisze: Zima u Ciebie, Alu identyczna jak w Poznaniu - rano szron , a później ani śladu.
Pozdrawiam
Aniu, dziękuję za piosenkę! Jest z pewnością śliczna, ale... ja jej nie znam...


- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Alu, jak nie palma, to znowu trawa zwala mnie z nóg.
Palmy na "zagonie" nie posadzę, bo może zniknąć w nocy, ale trawę sobie sprawię.
Tylko czy ja dożyję, żeby taki okaz wyhodować?
Palmy na "zagonie" nie posadzę, bo może zniknąć w nocy, ale trawę sobie sprawię.
Tylko czy ja dożyję, żeby taki okaz wyhodować?
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 8487
- Od: 22 sty 2006, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Fleur 78
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2207
- Od: 17 lip 2007, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Yvelines, Francja
Guciu, Trawa pampasowa bardzo szybko rośnie. Moja jest u mnie dopiero trzeci rok. W pierwszym roku (2005) nie kwitła wcale a potem zobacz sama , na zdjęciach są daty! Jednak wiele osób skarży się, ze w Polsce przemarza, wiec trzeba ją bardzo dobrze zabezpieczać i, co bardzo ważne, ziemia musi być przepuszczalna! Jeśli natomiast się u Ciebie zadomowi, to uważaj, bo szybko się rozrasta i zajmuje bardzo dużo miejsca. Trzeba ją cały czas kontrolować. Tak więc nie sadz jej, bron Boże, na garażu...
Aniu, oryginału tez nie znam...
, a przynajmniej nie kojarzę... 



Aniu, oryginału tez nie znam...


- Józef
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2324
- Od: 26 mar 2006, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
chyba Ala chce nas zdołować!Ja dziś rano zrzuciłem 20 cm śniegu z samochodu,skrobanie szyb zajęło mi kolejnych kilka minut..po południu dwa wyjazdy..powtórka..cóż..wschodnia Europa..i jeszcze południe Polski...moja działka pokryta pół metrową warstwą śniegu..majowe mrozy...zimna Zośka??dwa lata temu 1 czerwca w nocy był "przymrozek"..minus 6 stopni..chyba wpadłem w depresję...sorry
pozdrawiam...
pozdrawiam...
Witam.
Alu, Ty z przyjemnością oglądasz zimowe zdjęcia a większość z nas chętnie pooglądała by kwitnące ogrody.
Może masz znajomych bardziej na południu Europy albo w ogóle w ciepłych krajach, trochę egzotyki też by się przydało.
U mnie zima jeszcze się trzyma rano było -9 zimnooooooooo ale w domku + 22 a w ogródku nic do roboty, no chyba, że
zimowe zdjęcia. Ale po niedzieli ma się ocieplić, pożyjemy, zobaczymy.
Pozdrawiam, Krzysztof.
Alu, Ty z przyjemnością oglądasz zimowe zdjęcia a większość z nas chętnie pooglądała by kwitnące ogrody.
Może masz znajomych bardziej na południu Europy albo w ogóle w ciepłych krajach, trochę egzotyki też by się przydało.
U mnie zima jeszcze się trzyma rano było -9 zimnooooooooo ale w domku + 22 a w ogródku nic do roboty, no chyba, że
zimowe zdjęcia. Ale po niedzieli ma się ocieplić, pożyjemy, zobaczymy.
Pozdrawiam, Krzysztof.
- Fleur 78
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2207
- Od: 17 lip 2007, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Yvelines, Francja
Józef pisze:chyba Ala chce nas zdołować!Ja dziś rano zrzuciłem 20 cm śniegu z samochodu,skrobanie szyb zajęło mi kolejnych kilka minut..po południu dwa wyjazdy..powtórka..cóż..wschodnia Europa..i jeszcze południe Polski...moja działka pokryta pół metrową warstwą śniegu..majowe mrozy...zimna Zośka??dwa lata temu 1 czerwca w nocy był "przymrozek"..minus 6 stopni..chyba wpadłem w depresję...sorry
pozdrawiam...
Józefie, naprawdę nie wiem jak Ciebie pocieszyć... Jeżeli Ci powiem, że przed chwilą na termometrze z tej zimniejszej strony domu zobaczyłam prawie -4°C, też Ciebie nie pocieszy, tym bardziej, że w wieczornej prognozie pogody powiedzieli, że temperatury w tych dniach są znacznie poniżej normy o tej porze roku i że są to temperatury ... lutowe...
