Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6500
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Wykopywanie skarbów z ziemi i u nas się zdarzało, a ze to pastwisko, to wykopałam raz wielki kłąb drutu kolczastego, który do dziś leży na murku (co by pitaszki nie siadały i nie sr...ły...). Wygląda dość koszmarnie, ale swoje zadanie spełnia.

Dziś wykopałam ze skarpy parzydło drobne - blekotolistne. Miało być drobne, a wyrosło na prawie dwa metry, korzenie miały grubość kciuka i sięgały na metr wgłąb. Miałam przenieść dwie rośliny, a udało mi się tylko jedną, tak z tym parzydłem nieszczęsnym walczyłam :evil: I na co mi to było?

Kochani, nawet nie wiecie, jak fajnie jest NIE MIEĆ skarpy, NIE MIEĆ gliniastej ziemi i MIEĆ ogrodnika :;230

Izo, wysłać Ci bezzwrotnie dowolną ilość gliny w paczce? Jakąś tonę czy dwie dobrej, skamieniałej gliny? W zamian poproszę trochę Twojego piasku do mieszania z moją gliną. :;230
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Beatko, nie jesteś pierwsza, która chciałaby takiej wymiany, co byłoby z korzyścią dla obu stron :D - gdyby nie ta odległość ...
Póki co - zwożę glinę z "wykopków autostradowych", dopóki jeszcze jest. Nigdy nie wiadomo, kiedy zniknie :roll: Wcześniej była tam taka ziemia, za którą ludzie w ogdrodniczych płacą ciężkie pieniądze. Zdołałam prezywieźć tylko 2 reklamówki :oops: i ... znikła.
A dziś M zrobił mi niespodziankę i przywiózł mi mniej więcej 2 taczki gliny :tan (motorem :lol: ).
To wszystko kropla w morzu potrzeb, ale mieszam tę glinę zapamiętale z obornikiem i sadzę na tym co teraz posadzić (przesadzić) się da :D
A wracając do skarbów pod ziemia, to muszę się pochwalić, że prócz gruzu, żelastwa, żużlu i potłuczonego szkła, wydobyłam z ziemi cały komplet narzędzi: młotek, obcążki, kombinierki, śrubokręty i sekator! :lol: Niestety wszystko przerdzewiałe.
Beatko, a po co wykopywałaś to parzydło? Trzeba było zostawić je tam gdzie rosło :lol:
jemu by było dobrze i Ty byś się nie zmęczyła :D
minismok
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3036
Od: 25 wrz 2008, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Czarni Górale
Kontakt:

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Kocico Miła :D
1. Kocie Łby w chattowisku są na miejscu ;:108 ;:63

Wprawdzie wiją się jak niby-smok :lol: albo inny wąż ale chodząc po rynku Starego Sacza bedę myślała o Tobie :D

2.A myślenie ma przyszłość..........znaczy wysyłam Ci Westerlanda i niespodziewanki :wink: , tylko nie marudz! :;230

Kopię róże bo idzie zima :( ..........W Niedzielę zrobię sesje zdjeciową Twoich sadzonek,ukorzenionych w Kocisku na piasku a rosnących w smoczej na glinie........REWELACJA!

cmokasy
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Izo, bardzo dziękuję za tak miłe przyjęcie i pogawędkę w cieniu Twojego wspaniałego tulipanowca :!:
Ogród w realu masz śliczny i niech żałują Ci, co nie widzieli ;:108 Cieszę się, że jestem tym szczęśliwcem, który widział :)
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Smoku, niespodziewanki? ;:202 Poczekalnia już pełna, czy ja będę miała je gdzie posadzić ? ...
Ale dzięki, Smoku, za czułe mysli i dobroć serca ;:196
A kocie cerce się raduje, że sadzonki w Smoczej dobrze rosną ;:138
Hmm, u mnie w ziemi z domieszką gliny też sobie niezgorzej roslinki radzą ;) :D

Jacku, dziękuję Ci bardzo, ale jeszcze nie zasłuzyłam na taka pochwałę. Jeszcze sezon, dwa ...
Dziękuję, że starałeś się nie zauważyć tego, co szpeci ;:180 :D
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

JacekP pisze: Ogród w realu masz śliczny i niech żałują Ci, co nie widzieli ;:108
Ja żałuję ,że nie mogę w realu obejrzeć :(
No cóż pozostają mi tylko zdjęcia :roll:
Izuś patyczki ketmii ,to były z takiej .
Cieszę się ,że udało Ci się je ukorzenić
To jest White Chifon
Obrazek
Awatar użytkownika
trzynastka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12856
Od: 8 paź 2009, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

A ja mam nadzieję że obejrzę :)
Izuś ja wykopałam kamień piaskowiec taki kruchy że zaraz się rozpadł ! ale najlepszą wykopaną rzeczą była ...papa izolacyjna pół rolki!!!! pod żużlem :twisted: Widzę że i u Was cuda można znaleźć na wykopaliskach :D
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Bożenko, gdybyś kiedyś zawitała na Śląsk ... :D
Ketmia śliczna, cała biała! Bardzo się cieszę! Tylko ze mam teraz trzy :lol:

Czy ktoś chce tę piękna ketmię bożenkową? 2 mam do oddania :D

Celinko, byłoby dziwne, gdybyś tu nie trafiła :roll: Chyba masz najbliżej ze wszystkich firumków, których znam :D
Papa , jeśli nie rozpadła się w rękach, to rzecz przydatna ;:108 Jak tak pogrzebać głębiej w ziemi, to nigdy nie wiadomo, co się znajdzie :lol:
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Izka - poczekaj aż zakwitną te sadzonki ,bo ja nie mam
pewności ,że to właśnie te białe :roll:
Mam jeszcze dużą, niebieską Marinę i być może ,że z tej ucięłam ,
więc na dwoje babka wróżyła :lol:
Skleroza robi swoje -nie pamiętam dokładnie z której były te patyki ;:7
Być może będą takie :roll:

Obrazek
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Iza.. ja bym Ci cała moją glinę dała..
Byłąm dzis u kolezanki i pozazdroscilam jej ziemi..
ja narzekam na gline Ty jej potrzebujesz..
świat jest niesprawiedliwy hihihi
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Aha! Ok, Bożenko, to poczekam na kwiatki, ale to niedługo, bo one mają pączki! Niesamowite :D
Ale przy patykach była karteczka, że to biała :D

Izulku, bardzo niesprawiedliwy! :lol:
Wiesz, czarnoziem to się trafia tylko raz na święty czas, a większość z nas musi się męczyć albo z piaskiem albo z gliną. Tylko że choć w glinie praca cięższa, to rośliny lepiej rosną i nie trzeba tyle podlewać. W sumie - na jedno wychodzi ;) :D
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6500
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Oj Izo, parzydło to miał być tylko wstęp do Anabelki rosnącej tuż obok. No wiesz, a Anabelka miała iść do donicy, a potem na pocztę. A teraz łapki mam całe w bąblach z pokrzyw, komarów i kto wie czego jeszcze, a Anabelka dalej tkwi w skarpie :(

Jutro od nowa zabiorę się za robotę, a co tam, w prezencie sobie sprawię odciski od wideł :lol:

Znacie? Znamy :) Wszystkie mamy podobnie, prawda?

(ta kamienna ścieżka jest super!!! Kładłaś kamienie na gołej ziemi, czy na czymś? na piasku? cemencie?)
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Beatko, ale to chyba nie przeze mnie? I tak byś ją wykopała, tak?
Współczuję bąbli, ale ... mam takie same :lol: Aha, jeszcze nie przestudiowałam dokładnie sytuacji, bo miałam masę pracy. Jutro dzień pracy koncepcyjnej, to dogłębnie przeanalizuję całokształt ;)
Pod ścieżkę wykopałam płytką "rynienkę", w której położyłam folię, a następnie zasypałam ją tą samą ziemią i w niej układałam kamienie. Układanie w piasku miałoby sens, gdybym miała taki gruby piasek, który po zmoczeniu a następnie wyschnięciu robi się jak kamień. Niestety taki to ja mam na głębokości ok. 1 m, a płycej jest tylko taki sypki jak sól.
Folia ma ograniczyć wrastanie chwastów w ścieżkę :D
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Piękna ta ketmia ;:224
I tak... z patyczka? :shock:
Czemu ja się do tego nie nadaję :(
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Mój ogródek - chatte, cz. 9, r.2010/2

Post »

Czarodziejka dotyka patyczka i już jest sadzoneczka do przedszkola :D
Ścieżka jak potok wije się między roślinkami. Kawał roboty krwią okupiony, bo komary miały używanie :wink:
Przeróbki oczka ciąg dalszy. No ale co zrobić z tymi półkami? Na zbyt głębokich topią się rośliny strefy przybrzeżnej, na płytszych gotują się... Parasolki postawić? Lód wrzucać? Ech, poczekam podglądając co zrobisz. Zostanę ten krok z tyłu... nie będę błędów powielać, zrobię swoje własne :;230
Dlaczego Jacek pisał, że arcydzięgiel zniknie? Czy on jest dwuletni ? Właśnie dostałam od Zielonej Ani i straszliwie się cieszyłam, że będę go miała zawsze - to było jedno z takich wymarzonych ziółek...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”