Jagódko, a nie jest to czasem storczyk, który miał plamy na liściach- pisałaś, że kilka Ci choruje?
Zdjęcie jest niewyraźne, więc nie widzę dobrze, ale u mnie tak właśnie m.in. objawiała się choroba- pędy żółkły, marszczyły się i zapadały, właśnie gdzieś tak w środku, nie na końcach.
Nie chcę Cię straszyć, ale sprawdź- gdzieś u mnie było zdjęcie takich chorych pędów, dziś wstawię kolejnych kilka, m.in. to- porównaj sobie:
Być może to zwykłe zasychanie, obserwuj, możesz też odciąć ten pęd poniżej.
Jeśli chodzi o cymbidium, są odmiany wcześniej kwitnące, z tego co wiem, one wypuszczają pędy właśnie pod koniec lata: sierpień- wrzesień, więc... kto wie? ;)