Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4

Post »

Izuniu znów poniosło Cię na zakupy - kiedy to wszystko trafi do gruntu na miejsca docelowe ?
Pogoda nie sprzyja a i czasu brak. Chyba poświecę się i zaplanuję wyjazd w ramach pomocy sąsiedzkiej bo zima Cie zastanie.
A ... zapłatę wezmę w naturze :;230

Obrazek
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4

Post »

Izuniu taka pogoda to u wszystkich jest co chwilę pada deszcz......ale ponoć od polowy sierpnia ma sie poprawić pogoda a potem już z górki wiadomo do czego :(

Piękny masz ten powojnik Jan Paweł II......kiedyś zakupiłam dwa takie no ale niestety chyba im bylo nie za dobrze u mnie :?

Do usłyszenia Izuniu ;:196
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4

Post »

Z laurowiśnią może będziesz miała więcej szczęścia jak ja. Mam ją od paru lat i ledwo odstaje os ziemi bo ciągle przemarza.
Grzegorz B

Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4

Post »

Piękne krzewy wzbogacą twoją kolekcję, będziesz z nich bardzo zadowolona, zwłaszcza z krzewuszek, bo one są rewelacyjne ;:108
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4

Post »

Iza, zakupy widzę udane :?: :) Ja też chciałbym kiedyś posadzić laurowiśnię, ale na razie wpadają mi w ręce inne rośliny.
Casablanca urocza :!: Czekam aż moja się rozwinie, bo coś się ociąga.
Nigdzie nie wyjeżdżam na razie więc możemy na pw. ustalić szczegóły :)
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4

Post »

Izo ja też ją wysiałam, jak na razie zakwitła pierwsza, ale wygląda nieco inaczej niż Twoja i ta na opakowaniu
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4

Post »

Witajcie moi mili!
Magdo - może kolejne będą kropkowane... U mnie w tym roku też jakieś takie te cynie nie bardzo...Chyba przestanę się bawić z nimi w wiosenne wysiewy i rozsady. Pójdą od razu do gruntu, bo nie chcę z nich całkiem rezygnować. Kwitną długo i nadają się do wazonu.
Jacku - laurowiśnia "chodziła" za mną już dawno. W końcu trafiłam ładną sztukę za nieduże pieniądze. Mam nadzieję, że zaaklimatyzuje się u mnie ( choć to nie łatwe :wink: ). Casablanca już 4 rok u mnie, ale wciąż jedna. Wcale się nie rozmnaża :( Zakwitła mi szkarłatka od Ciebie i biała chryzantema zaczyna. Ok - czekam na PW.
Witaj Grzegorzu! Cieszę się, że trafiłeś do mnie. Dzięki za życzenia urodzinowe! Krzewuszki mam już dwie i jestem nimi zachwycona - dlatego kupiłam kolejne dwie odmiany. Mam też obiecaną kwitnącą na biało ( prawda ciociu :?: ). I pomyśleć, że kilka lat wstecz uważałam je za krzaczory :oops:
Izuniu - ta odmiana ponoć jest dość odporna na mróz. Poza tym na laurowiśnię naszło mnie gdy odkryłam, że to ona rośnie pięknie i co roku kwitnie w Elblągu przed McDonaldem. Przy głównej ulicy jest pewnie cieplej niż u mnie na działce, ale jestem dobrej myśli i szukam jej odpowiedniego miejsca u siebie. Na hortensje zachorowałam pod wpływem Forum. Ponoć bukietowe są łatwiejsze w obsłudze. Zobaczymy...
O pogodzie to nawet nie chce się gadać Jolu. Nigdy nie jest taka jakby się chciało i potrzebowało :wink: Dlaczego uważasz, że powojnikom nie było dobrze u Ciebie? Nie chce mi się w to wierzyć. Wszystko tak ładnie Ci rośnie i kwitnie. Może tylko potrzebowały czasu...Mój też dopiero po roku zakwitł.
Krysiu - zakupy były w ramach prezentów urodzinowych - dlatego konkretne. Masz rację - nabytków do posadzenia ci u mnie dostatek ;:224 Pomoc by się przydała - nie powiem. Jednak raczej do pracy umysłowej a nie fizycznej. Kochana gdybym wiedziała gdzie mam to posadzić, to wszystko dawno by już rosło w gruncie :oops: Tak czy inaczej zapraszam.
Ado - nawet nie liczyłam, że znajdę w swojej okolicy Vanilia Fraise. Obiecuję fotkę Grandiflory na dniach. Krzaczek jest raczej mały. Wyczytałam u kocicy, że jest i bukietowa, i krzaczasta. Nie mam pojęcia jaką kupiłam. Na metce pisze - bukietowa. W szkółce była też hortensja piłkowana, ale ostatnia sztuka i w kiepskim stanie. Ceny nie chcieli obniżyć, więc jej nie wzięłam choć podobała mi się. Teraz mam już 5 różnych hortensji, ale mam nadzieję na kolejne :D
Jolami - tak...Casablanca powala wręcz zapachem. Jedna lilia a czuć ją w całym ogrodzie. Chyba żadna inna u mnie tak nie pachnie. No może ta nowa Jameson. Zakupy są "z okazji" :D Kolejna okazja, a nawet dwie już we wrześniu :heja
Dziękuję Wiesiu! Tak, deszcz jest potrzebny. Ale nie za dużo i nie za często :wink: Cieszę się, że cynie pokazały się z dobrej strony.
Agness - współczuję Ci suszy! Mam nadzieję, że przynajmniej nie masz takich upałów jak były w lipcu. Niestety moja ogrodowa hortensja ( od Ani-Raczek) w tym roku wcale nie będzie kwitła :( Czy u Ciebie kwitną co roku obficie? Czy mocno je przykrywasz na zimę?

Żeby nie zostać na zimę z roślinami w doniczkach ;:224 , staram się codziennie coś posadzić. Dzisiaj to nawet 4 rośliny uwolniłam :;230 Powstała nawet nowa rabata, a właściwie to została ukończona stara. Mam tam do wykorzystania pieniek z dziurą i sama nie wiem czym go obsadzić. Może ktoś ma jakiś fajny pomysł?


Obrazek Obrazek

Ostatnio u nas inwazja motyli :D Wszędzie ich mnóstwo. Nawet opadłe gruszki podjadają razem z osami :roll: Wciąż kwitną liliowce. Tym którzy narzekają, że u nich już po liliowcach - polecam sadzenie ich w półcieniu.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

A propo's cyni:
Obrazek
Grzegorz B

Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4

Post »

Iza, pięknie tworzysz na swych arach :D :D :D Też miałem i mam taki pieniek jak Ty, posadziłem w nim wilczomlecz mirtowaty, ale mi padł, nikt mi go nie dopilnował, nie przetrwał zimy :roll: A wyglądał tak:

Obrazek
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4

Post »

Izo co ty chcesz od tych cynii? Rok jest ciężki więc jest jak jest.
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4

Post »

tu.ja pisze: Agness - współczuję Ci suszy! Mam nadzieję, że przynajmniej nie masz takich upałów jak były w lipcu. Niestety moja ogrodowa hortensja ( od Ani-Raczek) w tym roku wcale nie będzie kwitła :( Czy u Ciebie kwitną co roku obficie? Czy mocno je przykrywasz na zimę?
Izuś u mnie co roku pięknie kwitną , ale zawsze je dokładnie owijam podwójną agrowłókniną. W tym roku zabrakło mi jej i 2 nie okręciłam i te dwie kwitły nie będą, przemarzły pąki.
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4

Post »

Dzięki Grzegorz za podpowiedź. Ja już widziałam kiedyś to zdjęcie u Ciebie i to chyba ono sprawiło, że nabrałam ochoty na taką "donicę". Po czerwcowej burzy, która zwaliła drzewo w parku wzbogaciłam się o 3 takie pieńki. Ten stoi raczej w cieniu. Wilczomlecz to dobra propozycja, bo chciałabym posadzić coś co dobrze wygląda przez cały sezon. Niestety w tej chwili nie posiadam takiego wilczomlecza - u mnie też nie przeżył zimy ( na skalniaku ).
Madziu - ja w zasadzie tylko jedno mogę im zarzucić - nie wyglądają tak jak na obrazku :roll: Siałam takie:
Obrazek
Agness - ja swoją też zawsze okrywam agrowłókniną. Może rośnie w nie najlepszym miejscu :?: Widzę, że u nas niektórzy wcale nie przykrywają, a mają piękne krzewy, obficie kwitnące. Dziwna sprawa.

U nas od wczoraj front deszczowo-burzowy. Słońce z deszczem na zmianę, ale jest ciepło i wszystko rośnie w oczach.
Na skalniaku mam spore straty. Najpierw zima wymroziła mi troszkę roślin, a potem lipcowe upały wykończyły kilka innych ( szczególnie tych świeżo posadzonych nabytków z targów). Są jednak rośliny, które sobie radzą i to mnie cieszy.

Obrazek
Obrazek
Obrazek - zaczyna kwitnąć delosperma. To sadzonka "domowa" posadzona kilka tygodni temu na skalniak, bo ta "ogrodowa" nie przeżyła zimy.

Liliowce się nie poddają i wciąż kwitną:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Grzegorz B

Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4

Post »

Jeszcze Ci tak ładnie liliowce kwitną :D u mnie już po kwitnieniu, ale ja mam malutkie kępy więc pewnie dlatego. Delosperma bardzo ładna, z nimi to tak jest, że często padają zimą, ja mam dwie żółte, oczywiście różniące się od siebie :) A mi biała liatra gdzieś zniknęła :roll:
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4

Post »

Biała chryzantema już Ci kwitnie :?: :shock: Myślałem, że ona z późnych. U mnie kwitnie różowa, a żółta najwcześniejsza chyba padła. Cieszę się że szkarłatka, taka młoda już zakwitła i pewnie zaowocowała. Lej w nią dużo wody, to urośnie spory krzak.
A mi od Ciebie kwitną niezawodnie ślazowniki (malope). Cynie w ogóle nie wzeszły :?
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4

Post »

Grzegorzu - u mnie okres wegetacyjny jest mocno opóźniony w porównaniu do zachodu kraju. Stąd ta różnica w terminach kwitnień. Większość moich liliowców też jest 1-2 pędowa. Tylko te pierwsze tworzą ładne kępki już. Poza tym zauważyłam, że nie wszystkie jednakowo szybko się rozrastają. Szkoda - liatra jest lepem na motyle i w każdym ogrodzie dobrze wygląda.
JacekP pisze:Biała chryzantema już Ci kwitnie :?: :shock: Myślałem, że ona z późnych...
Kwitnie to za dużo powiedziane :;230 Rozwinęła jeden kwiatek. A wszystkich ich będzie ok. 5
Szkarłatka otwiera dolne kwiatki - do owocowania jeszcze chyba daleko. Muszę przyznać, że masz spory udział w moim ogrodzie :D

Sporo róż szykuje się do ponownego kwitnięcia. Wciąż kwitną liliowce i goździki ogrodowe. Wkrótce rozpoczną festiwal hortensje i rozchodniki okazałe.
Obrazek - szkarłatka amerykańska
Obrazek - różyczka wystrojona w poranną rosę :wink:
Obrazek - chyba Monika...albo Aleksander
Obrazek Obrazek - po rocznej przerwie znów zakwitła u mnie acidantera :tan
Grzegorz B

Re: Moje spełnione marzenie -tu.ja cz.4

Post »

Kwitną Ci mieczyki abisyńskie :shock: :shock: :shock: Ja miałem je dwa sezony i ani razu nie zakwitły :?
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”