W.o... Kotach 4cz. (07.2008 - 12.2010)

Sekcja uporządkowana tematycznie. Wątki kwalifikuje tylko Administrator.
Zablokowany
Awatar użytkownika
koniczynka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6250
Od: 12 kwie 2008, o 19:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDŹ

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Moniko zauroczyły mnie twoje koty i twoja córcia taka sliczna jak z obrazka
;:196
Awatar użytkownika
aleksanderk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7024
Od: 13 lip 2009, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Witam . Zgłaszam protest. Ja jestem ten Aleksander ,a nie ta Aleksandra. Dlatego Moniko nie powinno być dziewczyny ,chyba że jestem niemile czytany w tym towarzystwie , Z uszanowaniem ALEKSANDER.
Awatar użytkownika
menia
500p
500p
Posty: 778
Od: 30 lip 2008, o 21:36
Lokalizacja: MAKÓW MAZ

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Aleksander proszę wyluzuj :)
W ostatnich postach dyskutowały dziewczyny i dlatego ten zwrot.
Twoje koty Aleksandrze są urocze i bardzo zabawne :),uśmiech proszę :)
Awatar użytkownika
aleksanderk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7024
Od: 13 lip 2009, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

To było tylko skromne zwrócenie uwagi to nie szowinizm .Z natury jestem zawsze :tan oraz :heja .Bez urazy ,pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Dyshia
1000p
1000p
Posty: 1191
Od: 17 lut 2010, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Tula pisze:Może wyskoczyć z 10 piętra za muchą, bo nie jarzy że to w dole to nie jest dywan z dziwnym wzorkiem tylko parking.
To zdecydowana przesada zakładać, że kot mógłby pomylić dywan z ulicą położoną z 20 metrów poniżej... Kot to drapieżca, ma świetny wzrok i odległość jest parametrem, który potrafi oceniać bezbłędnie. Nieważne, czy skacze na szafę, czy na drzewo. Widzą w 3D i są w stanie ocenić wysokość, na jakiej siedzą. A to, że nie odbierają wysokości jako zagrożenia, to inna sprawa - z myśleniem u nich może być ździebko gorzej...
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Nie wiem, czy szwankuje ocena odległosci czy ocena zagrożenia - wiem, że za muchą z 10 piętra może skoczyć. Znajomej kot tak zakończył żywot na jej oczach. Kotek domowy, pilnowany, zawsze ktoś z nim na tym balkonie był.
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
Awatar użytkownika
meluzyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1304
Od: 8 sie 2009, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kuj. - Pom.

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

W końcu koty, to takie stworzenia co łażą po drzewach w pogoni za ptakiem. I to całkiem wysokich drzewach. Trzymanie kota w złotej klatce, to już dla mnie przesada. Chyba, że "pańcia" traktuje zwierzę jak pluszaka jak napisała Tula. Tylko strach pomyśleć co powoduje właścicielką, że bierze sobie kota do domu robiąc z niego maskotkę czy może raczej niewolnika zamkniętego w czterech ścianach. Kotu, to na pewno nie służy.
Awatar użytkownika
Tula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1228
Od: 7 lut 2009, o 15:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Meluzyno wiesz, takie właścicielki to są przekonane święcie, że kot najbardziej na świecie to potrzebuje być głaskany, przytulany, układany na podusi i czesany. Że najważniejsze jest, aby pił z ładnej miseczki i jadł na ślicznym talerzyku, żeby miał najładniejszy drapak i sztuczne myszki. To nie jest "uprzedmiotowienie zwierzęcia". One często traktują kota jak najważniejszego członka rodziny, jak bardzo ważną osobistość. Naprawdę starają się zapewnić mu wszystko co najlepsze. Tylko nie kumają, że to jest zwierzę. I ma nieco inne potrzeby niż miałby czworonożny, mały człowiek. Są przekonane, że zamykając kota w domu robią mu dobrze. (A żeby nie czuł, że czegoś mu w życiu brakuje, to amputują mu jajka. Ale to osobny temat.)
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
Awatar użytkownika
meluzyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1304
Od: 8 sie 2009, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kuj. - Pom.

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Dobre, szczególnie ostatnie zdanie :wink: . Nie ma nic gorszego jak uczłowieczanie zwierzęcia, bo tak naprawdę robi się jemu po prostu krzywdę nie licząc się z jego potrzebami, a zaspokajając jedynie własne, egoistyczne potrzeby wynikające niewątpliwie z fiksacji właściciela. Kot, to nie substytut człowieka. I tyle w temacie.
Awatar użytkownika
Mala_MI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3189
Od: 16 paź 2008, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie
Kontakt:

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Oczywiście, że nie ma nic gorszego niż uczłowieczanie zwierzęcia. Kot to zwierzę i zwierzęciem pozostanie. Należy jednak pamiętać, że większość środowisk, które zajął człowiek to już nie wsi spokojna, wsi wesoła tylko zabetonowane miasta. A to raczej nie jest środowisko wolnego kota, który lubi chadzać własnymi ścieżkami.
Jeżeli mieszkacie w miejscu, gdzie na kota nie czyha więcej niebezpieczeństw niż jego własnym domu to zazdroszczę. Jeżeli jednak dajecie kotu "wolność" przy "Marszałkowskiej" to nie wiem czy płakać czy w ogóle zakończyć moje wypowiedzi, bo na brak odpowiedzialności nie mam argumentów.
Przepraszam, ale siedzę w kotach już kilka lat i mój ogląd kociego świata wybiega dalej niż kolorowa miseczka moich pupili. Naoglądałam się dość wypadków, bo kotek skoczył za muszką czy kotów szukających domów, bo urósł i śmierdzi (no tak , a kastracja to przecież haniebny proceder paniuś, którym się poprzestawiało we łbach).

Kot to zwierzę, drapieżnik i super by było gdyby koty, które uwielbiam od zwykłego mruczka dachowego po pumę, można było obserwować wśród tych gałęzi, biegające na ptakiem, polujące na mysz. Extra. Ale kiedy na osiedlach mieszka ileś tam bezdomnych kotów, które walczą o pożywienie, umierają na takie choroby jak koci katar czy są rozjeżdżane przez samochody to sorrki, ale skoro zmieniło się środowisko to trzeba też ciut inaczej traktować koty.

Mam koty 3. Jedna z moich kotek została zabrana z piwnic jako dorosła kota, ona wcale jakoś nie tęskni za wolnością. Przez pierwsze miesiące u mnie nawet na balkon nie chciała wyjść. Najlepiej się czuje na moich kolanach i najchętniej by z nich nie schodziła. Tak oto tęskni za wolnością.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Gosiu dziękuję ;:196

Aleksandrze jest dokładnie tak jak napisała Menia. Zwracałam sie bezpośrednio do dziewczyn, które dyskutowały o puszczaniu kotów na balkon. Ale jeśli Cię uraziłam to przepraszam ;:196
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
Awatar użytkownika
Dyshia
1000p
1000p
Posty: 1191
Od: 17 lut 2010, o 12:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Mala_MI pisze:Jeżeli jednak dajecie kotu "wolność" przy "Marszałkowskiej" to nie wiem czy płakać czy w ogóle zakończyć moje wypowiedzi, bo na brak odpowiedzialności nie mam argumentów.
Już wcześniej o tym pisałam, ale się powtórzę: zawsze w pobliżu znajdzie się jakaś niebezpieczna ulica, na której pod kołami może zginąć kot, nieważne, czy w centrum miasta czy na wiosce. Bratu mojego faceta pod kołami zgniął w ciągu 2 lat już trzeci kot, mimo że do najbliższej szosy mają około kilometra... Tylko jeden wciąż się w tamte rejony nie zapuszcza i wciąż żyje. Ja mieszkam na przedmieściach, ale 50 metrów od domu mam "małą autostradę" i nikt mnie nie przekona do tego, że powinnam wypuszczać moje koty.
Awatar użytkownika
Storczykowa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11980
Od: 7 lut 2008, o 19:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ...

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Widzę, że mój post o Kotku wywołał dyskusję. Też uważam, że nie powinno się kotów puszczać na zewnętrzny parapet. Kotek mojej babci tylko przez pierwsze miesiące życia był na dworze, potem trafił do bloku i wychodzi tylko na ten parapet. Parapet ma tylko listewkę do zabezpieczenia doniczki z kwiatkami, ale Kotek, który potrafi wskoczyć nawet na meble, bardzo łatwo mógłby wyskoczyć z tego okna, ponieważ lubi gonić muchy i inne latające rzeczy. Ale uważam, że ma ogólnie dobre warunki, nie jest maskotką, ale lubi włazić na kolana i biegać po pokoju.
Awatar użytkownika
aleksanderk
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7024
Od: 13 lip 2009, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

Moniko Absolutnie nie poczułem się tak jak piszesz.Moje Koty nie wychodzą same na balkon .Czibula nie ma wcale takiej potrzeby ,a Perła ,która większość życia spędziła pod blokiem woli moje kolana .Jedynie Pluszak wędrownik czyha by wyskoczyć na klatkę schodową , a kocice nawet łapy za próg mieszkania .Ale Pluszak jest inny ,je łapami ,pije zlizując wodę z umoczonej łapy .Mając 8 miesięcy wymknął się na zewnętrzny blaszany parapet i mając mokre łapy spadł z piątego piętra .Dziwne ale nic mu się nie stało ,podobno mały lekki wolniej spada ,pomógł mu też krzak bzu pod blokiem. Pobiłem rekord świata po schodach w dół ,po przyniesieniu do mieszkania dał susa na parapet ,jakby chciał jeszcze raz ,ale okno było już zamknięte .Ja zrobiłem drugie zewnętrzne drzwi balkonowe drewniana rama z siatką ,świeże powietrze wpada i nie muszę pilnować futrzaków. Pozdrawiam Kociarzy.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
pati1311
500p
500p
Posty: 555
Od: 11 cze 2009, o 01:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)

Post »

:wit
i ja się pochwalę moim kiciusiem:)
Obrazek
Obrazek
Marzy mi się jeszcze rudasek:)
Zablokowany

Wróć do „WSZYSTKO o... Bazy wiedzy użytecznej”