Guciu Widziałam twoje Cyklameny - śliczne. One dość długo pokwitną , ale uważaj , by ich nie przelać . Podlewaj oszczędnie i tylko od spodu, póki kwitną możesz co tydzień zasilić. Potem warto usunąć "pokwiatowe" resztki, ewentualnie nieładne listki, które będą stopniowo żółkły i ... odstawić " za firankę" w chłodnie miejsce.Nawet jeśli wszystkie listki padną , to nic. Ogranicz podlewanie aż do wiosny. W marcu zacznij pomalutku podlewać ( na spodeczek), pod koniec marca, gdy pojawią się zawiązki nowych listków zacznij zasilać nawozem do roślin kwitnących. To nie jest łatwa w uprawie roślinka, chyba trudniejsza od Sępolii - mnie się udało po raz pierwszy doprowadzić do ponownego kwitnienia. Życzę sukcesu !
W jednej łazience też mam parapet nad kaloryferem , ale to specjalnie chyba kwiatkom nie przeszkadza. Panuje tu większa wilgotność powietrza , co sprzyja ich rozwojowi. Spróbuj coś na tym parapecie hodować- przy okazji i łazienka zyska...
[/b]Bona
do wszystkich sukulentów, kaktusów i gruboszy stosuję gotową "Ziemie do kaktusów" Campo, albo Kronen
szczerze mówiąc nie chce mi się mieszać samodzielnie składników.