Moje doniczkowe - tulipanka
- basga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7699
- Od: 12 sie 2007, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Kiedyś,przy pierwszym moim wilczomleczu,jeszcze jak był niezbyt duży,ucinałam wierzchołek żyletką by bardziej się rozkrzewił i rzeczywiście tak się stało.
Niestety,którejś zimy mój pan za długo miał otwarte okno i go zmroziło-myślałam,że go zabiję!
Ale ja teraz nie miałam na myśli ucinania pędów w połowie,tylko te najwyższe pędy poodcinać w miejscu,skąd wyrastają-tym samym obniży się jego wysokość a odnóżki do ukorzeniania będą już spore :P
Niestety,którejś zimy mój pan za długo miał otwarte okno i go zmroziło-myślałam,że go zabiję!
Ale ja teraz nie miałam na myśli ucinania pędów w połowie,tylko te najwyższe pędy poodcinać w miejscu,skąd wyrastają-tym samym obniży się jego wysokość a odnóżki do ukorzeniania będą już spore :P
Mój grudnik też zbiera się do kwitnienia. Lada dzień powinien obsypać się kwieciem, jakiego koloru to nie pamiętam, bowiem w zeszłym roku jak go przynoisłam do domu wszystkie kwiaty opadły. Posypały się też łodyżki, które szybko powędrowały do niwej doniczki i w tym roku zamiast jednej roślinki mam dwie. 

Apetyt rośnie w miarę jedzenia.
I Wiolu powinnam od tego zacząć
!? Masz śliczne zadbane roślinki, których niejedna pani domu mogłaby Ci pozazdrościć
ps. gdybyś szukała chętnych na szczepki tej dorodnej roślinki (i nie tylko) to ja się chętnie nimi zaopiekuję ;:25 Bardzo podobają mi sie takie olbrzymy, choć wiem że na efekty trzeba będzie trochę zaczekać


ps. gdybyś szukała chętnych na szczepki tej dorodnej roślinki (i nie tylko) to ja się chętnie nimi zaopiekuję ;:25 Bardzo podobają mi sie takie olbrzymy, choć wiem że na efekty trzeba będzie trochę zaczekać

Apetyt rośnie w miarę jedzenia.
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Dziewczyny - ja tez się boję o mojego nowego grudnika. Jak mu kwiaty oblecą to trudno, ale na przyszły rok będę miała już ładny egzemplarz. Wiem, że one tak mają - po zmianie miejsca lubią zrzucić pączki.
Powiem wam, że moja mama w ubiegłym roku przesadzała swojego grudnika do wyższej doniczki, w okresie kwitnienia, bo miał tyle kwiatów, że pędy kładły się na parapecie i o dziwo nic mu nie było. Więc jest nadzieja


Powiem wam, że moja mama w ubiegłym roku przesadzała swojego grudnika do wyższej doniczki, w okresie kwitnienia, bo miał tyle kwiatów, że pędy kładły się na parapecie i o dziwo nic mu nie było. Więc jest nadzieja



Ja też za kaktusami nie przepadam, szczególnie tymi które mają kolce. Natomiast wszystkie inne są mile widziane. Przynajmniej przy nich można trochę odpocząć

By edytahome


By edytahome
Apetyt rośnie w miarę jedzenia.
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiem, że to nie na temat, ale pokaże wam zdjęcie mojego najukochańszego kwiatuszka. Sprawił mi on dziś wielką radość bo po raz pierwszy obdarował mnie radosnym, głośnym śmiechem. To najcudowniejszy dźwięk na ziemi. Jestem taka szczęśliwa. ;:2 ;:2 ;:2 ;:2 ;:2 ;:2

Oliwia skończyła niedawno 3 miesiące. Mam jeszcze starszą pociechę ma 6 lat i nie wyraziła zgody na zamieszczenie zdjęcia. No cóż.......... dorosłość...........

Oliwia skończyła niedawno 3 miesiące. Mam jeszcze starszą pociechę ma 6 lat i nie wyraziła zgody na zamieszczenie zdjęcia. No cóż.......... dorosłość...........