Ogródkowe rozmaitości cz.3

[Alionuszka]

Igor floks biały to taki zwykły babciny ...jest dosyć wysoki i ma pachnące kwiaty
Budleja została kupiona chyba na targach ogrodniczych w Tychach,ona dostępna już jest w większej ilości szkółek...chyba najciemniejsza z wszystkich budlei ...U mnie jest jeszcze niewielka ,bo młoda ...ale gdy wszystkie kwiaty zakwitną ,zrobię zdjęcie całego krzaczka...
Dominiko Elmshorn ma jaśniejsze kwiaty,zupełnie inne niż rok temu,wtedy kolor był intensywnie różowy,a teraz ostre słońce rozjaśniło płatki.Ona w ogóle nadaje się do półcienia,rok temu przysłaniała ja trochę Iceberg ,ale ścięta na wiosnę,odsłoniła Elmshorna... bo wiesz u mnie wszystko jedno na drugim...
Idę do Ciebie i pooglądam ją sobie...
Grażka dla podziwiania kwiatu Alohy ,rzucam węża i jadę... Albo...jutro,kwiat będzie jeszcze ładniejszy,tylko ,by slońce go nie przypiekło

No to trochę zdjęć

drugie kwitnienie Awakening ...pierwsze też było trzema kwiatami...



Sympatia ...mówcie co chcecie ,czerwona... ,ale stwierdziłam ,że robi wrażenie ,mimo ,że czerwona...
może ktoś nie wie jak wygląda...,w rzeczywistości jest ciemniejsza









New Dawn z groszkiem szerokolistnym


przegorzan


Therese Bugnet...znowu zakwita ,ale już na wys.prawie 2 m...

[Alionuszka]

Jadziu Elmshorn jest zdrową ,kwitnąca do przymrozków różą,raczej krzaczastą.Dobry wybór ,wiesz ,kwiatki to ona ma niewielkie,ok 5,6 cm ,ale jest ich więcej na jednej łodyżce
U mnie najpiękniej pachnie lilia trąbkowa na tarasie ,nie trzeba nosa wciskać w kwiat,zapach jest wszędzie naokoło.Za rok kupuję więcej lilii i niech sobie pachną...

[kogra]

Neluś jak Ci gaura bokami wychodzi to nie wyrzucaj.
Ja się piszę na nią piszę w kolejkę, jeśli coś zostało.
Klematisy masz cudowne i aż dziw, że w takim upale tak pięknie kwitną.

[Hanka 1]

Witaj Nelu

Ja też mam tego jegomościa.Kupowany był jako złocień biały pełny-lubią go mszyce szczególnie te czarne.Ładnie przetrzymuje zimy,nie lubi nawożenia,bo się "kładzie" i wygląda nieefektownie.
Budleja-śliczna.Ja jakoś nie mam do niej ręki,co roku kupuję ,sadzę a ona gdzieś sobie "idzie" i nigdy nie zakwita.Coś chyba źle z nią robię.
Nelu jak długo czekałaś na Alohę.Moja sadzona jesienią coś słabo rośnie.Puściła jeden pęd i parę drobnych i tak stoi-o kwiecie mogę tylko pomarzyć
U Ciebie wszystko wczesniej kwitnie niż u mnie-ubiorek
-Twój już taki cudny a ja mojego jeszcze nie mogę znaleźć w gąszczu liliowym.Jesienią myślę go przesadzić jako dywan dla róż.
U mnie upał-strach wyjść na ogród a deszczu ani kropelki.

[an-ka]

Haniu ty aż koło Kielc mieszkasz to mogą byc różnice w kwitnięciu - ja za płotem jestem i nie kwitna mi ani czarnuszka ani floksy ani gaura ani inne kwiaty a u Neli czarodziejki wszystko w pełnym rozkwicie.
Jestem pewna ,że rzuca czary jakby to mój sasiad powiedział .Dobrze,że nie mam krowy bo i mleko by zabrała

Nelu mimo suszy to kwiaty u Ciebie widowiskowe.

[abeille]

Nelu, ależ pięknie, nacieszyłam oczy do syta czarodziejko kwiatów biję pokłony

[gagawi]

Nela- czy Crovn Princess Margareta i Williama Morrisa kupowałam z Świata Róż przez All?

[Alionuszka]

Witam wszystkie miłe koleżanki
Niedziela minęła w skwarze ...nic nowego,zerwał się wiatr ,znowu postraszył,polatałam z donicami...i przestało wiać,parę kropli spadło,także jak sucho było tak i jest nadal...
Grażka coraz więcej zwolenniczek gaury... myślę ,że i dla Ciebie zostanie,chyba ,że wyschną z tej suszy...podlewanie z węża mało co daje...
Clematisy dostają specjalne dawki wody,to pijaki,wiec zadbałam o nie należycie...
Dzięki za pochwały

Hanka już wiem min.dzięki Oliwce,że to białe to krwawnik kichawiec,fakt nieraz siedzą na nim mszyce,ale naprawdę niewiele...,ogólnie prezentuje się dosyć efektownie,szczególnie wśród czerwonych róż
Oprócz budlei Black Night ,mam jeszcze dwie ,rok temu dorosły do ponad 2 m,teraz z jednej złamał się jeden z dwóch pędów... Też nie wiem ,czy w ogóle zakwitną.
To nawet lepiej ,że Aloha wypuściła pęd , za rok zakwitnie wieloma kwiatami, ,bo moja ma tylko krótkie gałązki ,jak floribunda,a długopędu nie mogę się doszukać... Moja kwitła już na drugi rok ,ale miała 4 kwiatki.Nie martw się ,że w tym roku kwiatu nie będzie ,krzak nastawia się na tworzenie szkieletu ...
Mój ubiorek to baldaszkowaty ,jednoroczny,rozsiewa się po kwitnieniu i zawsze go mam w ogrodzie,ubiorek
wiecznie zielony-bylina też nie zakwitł mi w tym roku,nie mam pojęcia ,co jest powodem...

[Alionuszka]

Aniu a ja nie mam takich trąb z liliowatych co Ty...,czarujesz je i do mnie dochodzi w linii prostej...
Twoje kwiatki dopiero wychuchane... ,rosną pod kloszem ... niegroźna im susza kiedy klosz-parasol rozpostarty nad nimi...
Wiesiu dzięki za tak piękne pochwały... Najważniejsze to kochać swoją pasję ,to i kwiaty jako takie...
Gaga nie kupowałam przez Al.ale zamówienie złożyłam na ich e-maila.

Tym razem tarasowce z bliska...parę kwiatków


















Pozostałe ,jeszcze nie kwitną ...Ołownik się ociąga... Pandorea jeszcze w lesie...,Sandewilla ,zero pączków,chyba się jej pozbędę

[Comcia]

Zakochałam się w tym zestawieniu :P

[kogra]

- też wywaliłam.
Piękna była tylko w tym roku jak ją kupiłam, potem....
Bardzo się cieszę na gaurę bo bardzo mi się podoba.
Szukałam u nas nasion, ale nie trafiłam.
Więc młody narybek będzie jak złoto...
No to Cię Anka załatwiła.
A co jak kot pójdzie na saksy......??????
Ale odpowiedzialność, takiego kwiatka będziesz musiała podwójnie pilnować, bo inaczej to Anka by Cię ;:5
Ale tego wąchania różyc i lilii to zazdroszczę - mieć będziesz próbkę tego co by było gdyby twój ogród się powiększył....
Neluś dobrze, że popadało, pierwsze podlewanie masz z głowy.

[Alionuszka]

Mariolko cieszę się ,że zestawienie się podoba ,lobelie w skrzynkach muszą być co roku ...,uwielbiam te drobne ,niebieskie kwiaty i to w różnych odcieniach.Pelargonie różowe pełne ,to są te z dziada, pradziada... niezawodne ,szczepki pięknie się ukorzeniają,liście zdrowe i wielkie,nie mówiąc o kwiatach...są tak ciężkie ,że bez patyków się nie obejdzie ...

Grażka sandewilla ma mikroskopijne pąki,ale nie tego spodziewałam się po niej,rok temu kwitła ładnie,teraz ją chyba coś gryzie...Pewnie wyczuje moje zamiary i pokaże co potrafi... z każdą rośliną,której bądź co bądź z ciężkim sercem ,chcę się pozbyć ,tak się dzieje...
Kotem opiekuję się tylko w poniedziałek ,inne dni tygodnia należą do Grażyny... także jakby co nie tylko moja głowa poleci... Z podlewaniem to ja występuję jako pomoc w trzymaniu węża...
Popadało,ale nie jest to jakaś rewelacja...,rośliny skąpały się w kroplach deszczu,ale z korzeniem to już krucho...
Gaury samosiewki nie wszystkie pousychały ,sprawdziłam ... nawet im susza nie szkodzi... To już u mnie masz dwie rośliny...czas przygotować się do podróży...

Asarina ma już pełno pąków,niektóre się otwarły...ale czy to fiolet...



kolejny kwiat Polki bardziej pofalowany



opóźniony co nieco clematis bylinowy(integrifolia) Blue Boy


Chłodniej ...to i gaura lepiej kwitnie


Znalazłam pod płotem zapomniana hortensję ze szczepki...jak widać się przyjęła


Hortensje słabo w tym roku,jedna dopiero tak kwitnie


I róża Violetta

[Margo2]

Ależ piękny ogród pokazałaś. Cały w Twoich klimatach.
Nie dziwię się, że jest inspiracją dla Ciebie.
Mnie też też zachwycił.
U mnie Aloha mimo, że w donicy zakwitła, ale też chyba to ta kordesa. Kwiat ma morelowo-różowy.

[aleb-azi]

Koniec świata - szczepka hortensji... zapomniana pod płotem.... Cuda czynisz Nelu I do tego najładniejsza z Polek

[Tosia1]

NELU dla mnie jesteś mistrzem. Chorzów niedaleko, a więc? Urzekły mnie Twoje kwiaty! Mam też gaurę , ale ma inny kolor. Przez spacer po Twoim ogrodzie zapisałam 3 strony chciejstw! Kiedy ja będę taka mądra w tych kwiatach? Pozdrawiam