Działka z widokiem i co dalej?

[pamelka]

Gosieńko, Ty już masz tyle pięknych roślin, że miejsca mogło zabrąknać
Celinko, u mnie pustynia, żadnego deszczu dzisiaj i wczoraj, więc pozostaje podlewanie.
Dzisiaj cztery motolotnie wyskoczyły mi nad dachem, ale się przestraszyłam, na moje niebo wlatają skubańcy
Potem przelecieli na piękne widoczki, no to miałam co cyknąć

[artam]

O jaki ładny zawijas powstał przy rabatce bylinowej, a pewna jesteś, że nie należałoby go jednak przesunąć bardziej na trawnik? Po co się ograniczać?
Ładne to Twoje niebo, czemu wciąż nie pada?!
A kanny, jak kann nie lubię, całkiem, całkiem, śmiało można powiedzieć - ładne!

[pamelka]

O jaki ładny zawijas powstał przy rabatce bylinowej, a pewna jesteś, że nie należałoby go jednak przesunąć bardziej na trawnik? Po co się ograniczać?

Pewna, pewna jestem jeśli już to nie tę rabatę
A wiem czemu nie lubisz cann chyba, bo wymagają za dużo zachodu liliowce zdecydowanie mniej a kwiatuszki bardzo ładne są

[vita]

Kanny wymagają zachodu, ale są piękne...wskoczyłaś jeszcze raz, czy nie, nie pozwól się domyślać

[pamelka]

Vituś to prawda, są piękne i dostojne No nie wskoczyłam już pocykałam, popisałam i wpadł kolega na pogaduchy a potem przyszedł zmrok i trochę ochłody.
W dzień wydawało mi się, że w domu tak rześko, a teraz myślę, jak tu zasnać 28 stopni.

[pamelka]

Dzisiaj dla odmiany kilka moich pierwszych żurawek i żuraweczek
Dodam, że już o 8-mej było u nas ponad 30 stopni i jakoś tak niedużo chęci do spacerów. Ale teraz jakoś tak się chmurzy .... może .... nie zapeszajmy

[GrazynaW]

Witam Jolu w upalne popoludnie Zaległości miałam od ...datur.Podziwiałam fioletową,ktorą od kilku lat wysiewam i własnie na tym sie kończy.Cos nie mam szczęścia do niej U Ciebie wszystkie kwiaty nie zwyczajne tylko nadzwyczajne mają kwitnienie a komplet żurawek gustownie dobrany.Oglądając Twoje zdjęcia nieba wieczornego zastanawiałam się,gdzie mogą być tak piekne zachody słońca.Bo u nas to jest po prostu niemożliwe

[X_r-o]

Noooo - żurawki klasa! Mam nawet kilka takich samych i to chyba z tego samego źródła

[markonix]

Piękne żuraweczki , niech rosną , rabatka niczego sobie jeszcze troszkę i pokażesz nam ją w całej krasie

[pamelka]

Grażynko, bardzo dziękuję za miłe słowa Zachody piękne, to prawda, a wschodów nie oglądam, bo taki jakiś śpioch ze mnie chyba
Daturę też kilkakrotnie wysiewałam i po udanych wschodach chorowała i po niej zwykle, no to kupiłam
Pawełku, bardzo wdzięczne te żurawki źródło może być to samo , ale ja mam cztery różne źródełka
Marku, zaraz kolejne zdjecie z serii rabatkowej

Wczoraj taki skwar był, że nie wiadomo, co ze sobą zrobić
Nad jezioro nie wyruszyliśmy, bo takie tłumy, ze nie ma gdzie palca wcisnąć Pozostało jedno tylko, praca na działeczce
Tak więc dokończyliśmy prawie bylinówkę


Ten ciemny pasek zimi, to pod żurawki, które ukorzeniają się w donicach, chyba

M wykosił trawę, zapowiadali deszcze wiec mamy nadzieję, że nie wyschnie Nadają kolejne upały, więc to był najlepszy moment
A ja wyplewiłam dwie spore rabaty, chociaż w międzyczasie pojawiały się zawroty głowy
Ale siedzieć w taką pogodę nie sposób Zaraz biegne zajać się kolejną, już ostatnią i tak zakończy się proces okresowego plewienia

[Soczewka]

Rabata bylinowa ładna jak dojdą zurawki będzie super. Ale wy macie tempo.,w taki upał to mi się palcem ruszyć nie chce i siedzę w basenie.
Piękna tygrysówka. U mnie też zakwitła ale jakoś nie moge zdąrzyć by ją uwiecznić.

[pamelka]

Moniczka, no właśnie, a'propos basenu To ja 20 minut w basenie i w mokrutkim stroju na rabatki i tak kilkakrotnie Dałam radę
Moja biała tygrysówka chyba dzisiaj kwitnie, więc zaraz skoczę uwieczynić kolejną

[markonix]

zapowiada sie coraz lepiej , w przyszłym tygodniu , będzie już pewnie całość?

[pamelka]

Marku, jak dalej będą takie upały, to nie wiem, czy wysadzę żurawki. One jeszcze są malutkie, bo głównie ze szczepek rozmnażane

Kilka fotek wczorajszych, bo dzisiaj o 8-mej rano było aż +32 i wcale nie chce mi sie z domu wychodzić

zdjęcie poglądowe z cyklu: Stuttgart miał być najwyższy


wczesnowiosenne znów kwitną


i zawilce


lobelie stoją w rządku


mój umęczony upałem dereń, ale i tak śliczniutki


i już tradycyjnie bydyniowe niebo, chmury w świetle zachodzącego słońca

[Cebulla]

Jola, co to za dereń? Pięknie wybarwiony, nie mam jeszcze takiego...