Czosnek zimowy cz.1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2518
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Czosnek zimowy
Piękne czosnki ,mój zimowy jeszcze siedzi w ziemi ale patrząc na Wasze to chyba jutro pójdę skontrolować . A będąc w maju na Ukrainie kupiłam sobie kilka główek czosnku tegorocznego ,który sprzedawali na rynku ,mówili ,że z Zakarpacia .Wsadzę go jesienią i ciekawe jak się uda u nas .
-
- 200p
- Posty: 355
- Od: 24 maja 2009, o 23:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin na Pogodnie
Re: Czosnek zimowy
Elik gratuluję tej plecionki. Mam pytanie czy ten czyściutki czosnek to nie zasługa że wcześniej zrobiłaś kąpieli w jakimś płynie?elik_49 pisze:Gieniu też mam dwóch łobuziaków...a plotłam warkoczyki hm...to było tak dawno, a to wczorajsze moje dzieło![]()
Określając czosnek wiosenny macie na uwadze wysadzanie go na wiosnę? Bo ten był sadzony jesienią ale łodygi miał mięciutkie, może to zależy od odmiany ale nie mam pojęcia jaka to jest.

Pamiętajcie o ogrodach...
-
- 200p
- Posty: 355
- Od: 24 maja 2009, o 23:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin na Pogodnie
Re: Czosnek zimowy
Ok.dominikams pisze: Zenku, zachowaj dla mnie kilka główek, bo nie mam jesiennego
Pamiętajcie o ogrodach...
- Anna29
- 500p
- Posty: 588
- Od: 4 maja 2008, o 11:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Górny Śląsk
Re: Czosnek zimowy
Ja na necie znalazłam instruktaż obrazkowy zaplatania czosnku, ale tu na forum nie można chyba podawać nie swoich linków. Dlatego na youtubie znalazłam filmik. Wpiszcie Garlic Braiding i pokaże się pani, która zaplata.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8011
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Czosnek zimowy
Dzięki Aniu, obejrzałam, zorientowałam się co robiłam źle, że mi się to wszystko rozlatywało! No właśnie, pierwsze trzy główki trzeba związać sznurkiem a potem to już leci tak jak warkocz, no i na końcu zaplecione badyle też związać sznurkiem. Że też na to wcześniej człek nie wpadł!
Pozdrawiam! Gienia.
- elik_49
- 1000p
- Posty: 1442
- Od: 15 mar 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
Re: Czosnek zimowy
Mój czosnek jest bez żadnej kąpieli, wstępnie trochę oczyszczam z ziemi po wykopaniu i pozostawiam do wyschnięcia, później usuwam tą wierzchnia łupinkę. I to tyle jeśli chodzi zabiegi pielęgnacyjne.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Czosnek zimowy
Obejrzałam ten instrukraż i wszystko fajnie, ale chyba jednak nie każdy czosnek da sie zapleść. Z wiosennym nie powinno byc problemu. Jeśli chodzi o zimowy to mam pomieszane różne odmiany i tym roku wyglądało to tak: jakieś 2 tygodnie temu niektórym główkom zaczęły usychać i wiotczeć łodygi - wyrwałam je i zaplotłam bez problemu nawet bez wiązania pierwszych trzech. Postanowiłam poczekać aż pozostałe zwiotczeją i... lipa, niektóre mają całkiem suche liście i łodygę twardą jak bambus tego nijak nie da się spleść, musi to być inny gatunek. Te pierwsze były wszystkie całe mocno fioletowe z beżowym przebarwieniem, te sztywne są albo białe, albo biało-fioletowe. Za rok spróbuję posadzić je osobno i zobaczę co z tego wyjdzie. Z tymi "sztywniakami" też sobie poradziłam: biorę trzy główki, okręcam sznurkiem, potem trochę niżej dokładam kolejne trzy, znów sznurek (ten sam kawałek), itd. wychodzi z tego coś na kształt maczugi i spokojnie może udawać warkocz 

Dorota
Re: Czosnek zimowy
elik_49 dziękuje za zdjęcie,wyrobiłem sobie pewien pogląd na wiązanie warkoczy z czosnku a teraz do nauki w tym celu pomoże mi dodatkowo film na YouTube którego adres podała anna29
- ewikk77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1110
- Od: 8 sty 2010, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Czosnek zimowy
Elik, dziękuję za podpowiedź, jutro wykopię jeden i sprawdzę jak się miewa. :P
pozdrawiam Ewa
Re: Czosnek zimowy
...a moje czosnki przestały istnieć nadziemnie...co mogło spowodowac zanik szczypiorów...po ostatnim deszczu znikły z grządki?????????????????????????
-
- 200p
- Posty: 355
- Od: 24 maja 2009, o 23:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin na Pogodnie
Re: Czosnek zimowy
Jeżeli nikt go nie wykopał to na pewno jest. Natomiast szczypior po deszczu stał się ściółką na zagonku. Proponuję sprawdzić i rychło wykopać.
Pamiętajcie o ogrodach...
Re: Czosnek zimowy
rozumiem a nada sie juz do użytku czy do sadzenia raczej
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8011
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Czosnek zimowy
Oczywiście, że nada się do użytku. Szybko go znajdź i wykop, bo może się zacząć powtórnie ukorzeniać. Co najwyżej będziesz miał deczko rozwalone główki
.
Cebuli też jak się w porę nie wyrwie, od nowa się ukorzeni.

Cebuli też jak się w porę nie wyrwie, od nowa się ukorzeni.
Pozdrawiam! Gienia.
- ewikk77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1110
- Od: 8 sty 2010, o 21:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Czosnek zimowy
Wykopałam jeden wiosenny czosnek - jest malutki jak cebula dymka
Chyba jeszcze dla niego za wcześnie.

pozdrawiam Ewa
Re: Czosnek zimowy
...po wczorajszym nawałnico-końcuświata...ziema obeschnie pewnie dopiero juro w południe i...wtedy wdrażam właśnie akcję "czosnek" pewnie nędzny będzie ale lepszy taki jak żaden...dziękuję za rady ..ja bym mu pewnie dał wykonać zgon doszczętny tam w gruncie... 
