Hoye moja obsesja :-)

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Krystyna.F
ZBANOWANY
Posty: 3526
Od: 30 kwie 2009, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: HOYE moja obsesja :-)

Post »

Ja mam teraz o tyle lepiej, że i mój małżonek został zainfekowany badylkami. Raźniej jest się leczyć we dwoje. :;230 ;:224
Awatar użytkownika
Toska
500p
500p
Posty: 683
Od: 4 lip 2008, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziębice

Re: HOYE moja obsesja :-)

Post »

Może i wiem dużo ale jak to się mowi ucze sie na swoich błedach :(
No a dla dobra roślinek wolę by inni tych samych blędów co ja nie popełniali :D

Krysiu mojemu mężowi nie grozi zainfekowanie roślinne , niestety :(
Na szczęście nie stoi na drodze mojemu zainfekowaniu , co juz jest dużym plusem .
No i choc marudzi że w buszu mieszka to jednak po małych namowach to zrobi jakiś zwis na kwiatka a to zamontuje lampe flore na ścianie bo kwiatki mają ciemno . Więc nie mam źle :D


Bardzo Wam wszystkim dziękuje za odwiedzanie mojego wątku ;:196
Jestem hoyomaniaczką
Awatar użytkownika
nuta23
1000p
1000p
Posty: 4135
Od: 17 kwie 2010, o 13:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie, Świdnica

Re: HOYE moja obsesja :-)

Post »

Dziewczyny w taki razie maci szczęście bo mój tylko marudzi że już starczy tych doniczek.
Toska dzięki tobie nam może się uda uniknąć tych samych błędów.
pozdrowienia dla wszystkich Renata
moje początki
Krystyna.F
ZBANOWANY
Posty: 3526
Od: 30 kwie 2009, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: HOYE moja obsesja :-)

Post »

Toska pisze:Bardzo Wam wszystkim dziękuje za odwiedzanie mojego wątku ;:196
Ale jak tu Ciebie nie odwiedzać,gdy tyle piękności nam pokazujesz?! :uszy ;:108 ;:108
Awatar użytkownika
Toska
500p
500p
Posty: 683
Od: 4 lip 2008, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziębice

Re: HOYE moja obsesja :-)

Post »

Krysiu to piękność dla Ciebie hoja witchi
Ma listki w kolorze seledynowym dokladnie takie jak na fotce :D


Moja szybko rosnąca ślicznota o jasno seledynowych listkach :-D


Obrazek
Jestem hoyomaniaczką
Awatar użytkownika
pati1311
500p
500p
Posty: 555
Od: 11 cze 2009, o 01:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: HOYE moja obsesja :-)

Post »

Jejku jakie cuda!!!!Śliczności!!
I będę wiedziała do kogo się zwrócić o pomoc ;:180
kwiato_maniaczka
1000p
1000p
Posty: 1418
Od: 6 lip 2008, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: HOYE moja obsesja :-)

Post »

Basiu kolejną ślicznotkę pokazujesz :) codziennie zaglądam i poraz setny oglądam Twoje hojki :) To tak na poprawę humorku:)
Pozdrawiam Asia
Moje doniczkowce
Awatar użytkownika
Toska
500p
500p
Posty: 683
Od: 4 lip 2008, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziębice

Re: HOYE moja obsesja :-)

Post »

Asiu

Jak ja mam dola to zawsze myje okno i nie dlatego że lubię ale dlatego że to jest jedyna okazja na to bym każdą hoye obejrzała z każdej strony i od gory do dołu :D
Mąz stwierdził że odkad zwariowałam przez kwiaty to mamy bardzo czyste okna bo myte raz w tygodniu :heja

Pati
Jak tylko będę umiała i wiedziala jak pomoc to chętnie pomogę :D
Jestem hoyomaniaczką
kwiato_maniaczka
1000p
1000p
Posty: 1418
Od: 6 lip 2008, o 17:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdynia

Re: HOYE moja obsesja :-)

Post »

Basiu, ja rzadko myje okna nie chciałoby mi się wszystkich roślinek ściągać, pół dnia by mi to zajeło. Czekam na jakieś nowe foteczki, lubie oglądać Twoje hoje :)
Pozdrawiam Asia
Moje doniczkowce
Awatar użytkownika
Toska
500p
500p
Posty: 683
Od: 4 lip 2008, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziębice

Re: HOYE moja obsesja :-)

Post »

Dziś może zrobie fotkę ovalifolia i eitapensis ale to później :D
Dla mnie właśnie rozluźniające i przyjemne jest ściąganie tych wszystkich hoy , oglądanie ich przecieranie listków i fajnie że to zabiera tyle czasu :D
Ja sie przy tym rozluźniam i uspokajam , wyciszam :heja
No a okno myję tak przy okazji bo głupio bylo by nie umyć kiedy parapet pusty i dostęp do okna nieograniczony :wink:
Jestem hoyomaniaczką
Awatar użytkownika
ogrodniczka01
1000p
1000p
Posty: 1602
Od: 18 lip 2009, o 11:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ok. częstochowa

Re: HOYE moja obsesja :-)

Post »

Kolekcja hoyek imponująca ;:138 ;:63
Ciekawe odmiany ;:180 jest co podziwiać :shock:
Pozdrawiam i Zapraszam-Asia Ogród
Moje wątki
Sprzedam
x-ni-a
---
Posty: 883
Od: 5 sie 2009, o 10:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: HOYE moja obsesja :-)

Post »

Basiu no to jestem :D
Na początek chciałam powiedzieć, że masz takie piękności o których nawet nie słyszałam :D Ale to też dobrze bo możemy poznać nowe odmiany :tan :tan

A teraz napiszę Ci jakie hoje wzbudzają moje wątpliwości jeśli chodzi o słoneczne okno. Te, które dobrze wyglądają i rosną no to logiczne, że słońce im nie przeszkadza.
Crinkle, Carnosa tricolor, Bella, Silver pink, Sulavessi, Compacta zwykła, variegata i laura lei, Carnosa variegata, Borneo - z tymi mam problem bo albo są czerwone albo jakby zblakły i nie wiem, czy to im nie szkodzi.
Będę Ci bardzo wdzięczna za podpowiedż ;:196
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Toska
500p
500p
Posty: 683
Od: 4 lip 2008, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziębice

Re: HOYE moja obsesja :-)

Post »

Elinko z pełnego slońca to bym wzieła belle bo ona ma listki cieńkie a co za tym idzie delikatniejsze .

No i teraz ciekawostka ja specjalnie noszę do babci hoye na południowe okno po to by nabrały czerwonego kolorku albo zółtego , zmiana koloru jest tak jak by ochroną przed słoneczkiem coś jak u nas opalenizna :D

Reszta myślę że może być jak się jednak martwisz to radzila bym byś wziela sobie między hoyami a szybą powiesila zazdrostkę ktora osłoni hoye od mocnego słońca a ladnie to wygląda :D
Jestem hoyomaniaczką
x-ni-a
---
Posty: 883
Od: 5 sie 2009, o 10:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: HOYE moja obsesja :-)

Post »

Dziękuję, Bellę zabieram ale zazdrostek to już domownicy mogli by nie przeżyć :;230
Awatar użytkownika
Toska
500p
500p
Posty: 683
Od: 4 lip 2008, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Ziębice

Re: HOYE moja obsesja :-)

Post »

No i znowu coś dla oka :wink:

hoja eitapensis , stoi na zewnętrznym prarapecie i zaczyna szaleć ze wzrostem co tego idzie w nowe pędziki :D


Obrazek


No i szalejaca ze wzrostem liska dostała metrowe bambysy i pnie się rkspresem :shock:

Obrazek
Jestem hoyomaniaczką
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”