Moje sukulenty - tomboj0
- katrina26
- 1000p
- Posty: 2319
- Od: 14 sie 2008, o 12:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolskie
Re: Moje sukulenty
ten ogórkowiec to chyba Eriocactus warasii. Mam takiego, w tym roku mi zakwitł jednym kwiatuszkiem, ale mój to maleństwo ;)
Artur, to pewnie forma picta, czyli część komórek musi mieć chlorofil. Inaczej roślina by padła na etapie siewki ;)
Artur, to pewnie forma picta, czyli część komórek musi mieć chlorofil. Inaczej roślina by padła na etapie siewki ;)
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moje sukulenty
Tak, tylko, że ja nie widziałem ani grama zielonego. Szczególnie tuz przy stożku wzrostu. To tak jakbym swojego Gymno tego co na różowo będzie kwitł posadził do ziemi - nie ma bata, nie przeżyje. Chociaż mój ma chlorofil na świeżych przyrostach - później przebarwia się - na stałe.katrina26 pisze:ten ogórkowiec to chyba Eriocactus warasii. Mam takiego, w tym roku mi zakwitł jednym kwiatuszkiem, ale mój to maleństwo ;)
Artur, to pewnie forma picta, czyli część komórek musi mieć chlorofil. Inaczej roślina by padła na etapie siewki ;)
Re: Moje sukulenty
Dzięki za oznaczenie kaktusa.
Co do fotosyntezy to krótkie śledztwo przeprowadzone w dostępnych mi źródłach wykazało, że fotosynteza może zachodzić bez udziału chlorofilu - konieczna jest obecność barwników asymilacyjnych do których należą m. in. chlorofil, fikobiliny i krotenoidy. Po pobieżnej lekturze opisu procesu fotosyntezy w "Słowniku botanicznym", WP2003 str.233 można powiedzieć, że fotosynteza odbywa się w kompleksach antenowych złożonych z części barwnikowej i białkowej. Barwniki to chlorofil i karotenoidy. Wydaje się więc, że możliwa jest fotosynteza bez chlorofilu, jednak proces jest mniej wydajny. Ja mam tylko w pewnym sensie wykształcenie biologiczne - w tym temacie musiałby się wypowiedzieć zawodowy botanik lub biochemik. Spróbuję dalej drążyć to zagadnienie.
pozdrawiam
tomek
P.S. Pozostawiam tekst wcześniejszego postu aby zachować ciągłość wypowiedzi. Chlorofil jest konieczny do fotosyntezy, jednak może być go naprawdę niewiele - w każdej antenie energetycznej mogacej zawierać nawet kilkaset cząsteczek chlorofilu tak naprawdę konieczne są dwie cząsteczki chlorofilu alfa tworzące centrum aktywne. Te dwie cząsteczki mogą być aktywowane przez karotenoidy. Myślę, że taki "obudowany" karotenoidami chlorofil może być makroskopowo niezauważalny - a więc to, że nie widać zielonej barwy wcale nie świadczy o braku chlorofilu i niemożności fotosyntezy.
Jeszcze raz pozdrawiam
tomek
Co do fotosyntezy to krótkie śledztwo przeprowadzone w dostępnych mi źródłach wykazało, że fotosynteza może zachodzić bez udziału chlorofilu - konieczna jest obecność barwników asymilacyjnych do których należą m. in. chlorofil, fikobiliny i krotenoidy. Po pobieżnej lekturze opisu procesu fotosyntezy w "Słowniku botanicznym", WP2003 str.233 można powiedzieć, że fotosynteza odbywa się w kompleksach antenowych złożonych z części barwnikowej i białkowej. Barwniki to chlorofil i karotenoidy. Wydaje się więc, że możliwa jest fotosynteza bez chlorofilu, jednak proces jest mniej wydajny. Ja mam tylko w pewnym sensie wykształcenie biologiczne - w tym temacie musiałby się wypowiedzieć zawodowy botanik lub biochemik. Spróbuję dalej drążyć to zagadnienie.
pozdrawiam
tomek
P.S. Pozostawiam tekst wcześniejszego postu aby zachować ciągłość wypowiedzi. Chlorofil jest konieczny do fotosyntezy, jednak może być go naprawdę niewiele - w każdej antenie energetycznej mogacej zawierać nawet kilkaset cząsteczek chlorofilu tak naprawdę konieczne są dwie cząsteczki chlorofilu alfa tworzące centrum aktywne. Te dwie cząsteczki mogą być aktywowane przez karotenoidy. Myślę, że taki "obudowany" karotenoidami chlorofil może być makroskopowo niezauważalny - a więc to, że nie widać zielonej barwy wcale nie świadczy o braku chlorofilu i niemożności fotosyntezy.
Jeszcze raz pozdrawiam
tomek
- Artur89
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5125
- Od: 8 lis 2009, o 11:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Moje sukulenty
Mhy, mhy... W takim bądź razie dzięki za rozwianie moich wątpliwości.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.
-
- 200p
- Posty: 334
- Od: 1 kwie 2010, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: k. Wrocławia
Re: Moje sukulenty
Nie dość, że piękne kwiaty to jeszcze te formy barwne kaktusów... Świetnie wyglądają!! Cieszą oko nawet bez kwiatów!!!!!!! Pozazdrościć takich okazów...
Pozdrawiam, Ania.
Re: Moje sukulenty
Dzięki.ana777 pisze:Nie dość, że piękne kwiaty to jeszcze te formy barwne kaktusów... Świetnie wyglądają!! Cieszą oko nawet bez kwiatów!!!!!!! Pozazdrościć takich okazów...
Staram się budować kolekcję w ten sposób aby była różnorodna i zawsze coś ciekawego się działo. Jest to oczywiście kolekcja bez aspiracji naukowych, a jej zadaniem jest przede wszystkim działalność rozrywkowa.
Wiedząc, że lada moment Thelocatus flavispinus rozwinie drugi kwiat wróciłem szybko do domu (ryzykując punkty karne) i przydybałem go tuż przed zamknięciem


Zakwitło też Gymnocalycium striglianum


Nadal kwitnie jeden z Wymionów (Wymion to prawidłowa nazwa polska mammilarii wg. Słownika Botanicznego). Mammilaria longimamma - więc po polsku Wymion długopiersiasty(?)

Cd. katalogu kaktusów. Dwa supermarketowce - pierwszy to chyba jakieś gymnokalycium, ten drugi jest bardzo błyszczący jak polakierowany - czy to może być również Gymnocalycium?


Glandulicactus uncinatus

Neoporteria huascensis

Dzisiaj na zakończenie Copiapoa cinerea

pozdrawiam
tomek
Re: Moje sukulenty
Tomku przejżałam Twój watek i jestem pod dużym wrażeniem tak licznej kolekcji
A o kwiatach nie wspomne piekne widoki, jak widać swieże powietrze, słonko i deszcze im służą 
Pozdrawiam


Pozdrawiam
Kiedy coś uparcie gaśnie zaufaj iskierce nadziei ~~~~ Pozdrawiam Aga
Moje storczyki
Moje kaktusiki:)
Moje storczyki

Moje kaktusiki:)
Re: Moje sukulenty
świetna ta Copiapoa, ten kolor skórki w połączeniu z kolorem cierni, coś niesamowitego po prostu 

- lampart111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2376
- Od: 5 gru 2009, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świeradów - Zdrój
- Kontakt:
Re: Moje sukulenty
Copiapoa cinerea piękny ma kolorek skórki 

Kaktusowa szklarnia nr.1 i nr.2 |
Pozdrawiam! Jasiu
Pozdrawiam! Jasiu
-
- 200p
- Posty: 334
- Od: 1 kwie 2010, o 16:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: k. Wrocławia
Re: Moje sukulenty
No ok, powtórzę się, ale...
Copiapoa cinerea świetna!! ten jej kolorek! A do tego Matucana aureiflora (ufam identyfikacji Tomka w 100%
)... Koło siebie by wyglądały imponująco - ahh te przeciwieństwa
.
Hmmm faktycznie, masz same cuda!

Copiapoa cinerea świetna!! ten jej kolorek! A do tego Matucana aureiflora (ufam identyfikacji Tomka w 100%


Hmmm faktycznie, masz same cuda!
Pozdrawiam, Ania.
Re: Moje sukulenty
Dziękuję wszystkim za odwiedziny i miłe słowa.
Tomkowi jestem wdzięczny za identyfikację kaktusa, sam nadal mam z tym problemy.
Od wczorajszego popołudnia pada deszcz, naszczęście nie było obiecywanych przez meteorologów trąb powietrznych. Letni deszcz sprzyja kaktusom, ale nie ma nowych kwitnień. Na razie nie planuję ich osłaniać.
Pomimo złej pogody dzisiejsze zdjęcia wyszły nie najgorzej.
Ładnie wybarwił się Astrophytum senile var. aureum i wygląd odpowiada nazwie

Cd. katalogu roślin.
Copiapoa grandiflora

Pozostałe formy barwne Gymnocalycium mihanovichii


To chyba również jest jakaś Matucana

Ferocactus latispinus var. flavispinus

Pachypodium saundersii

P. lamerei

pozdrawiam
tomek
Tomkowi jestem wdzięczny za identyfikację kaktusa, sam nadal mam z tym problemy.
Od wczorajszego popołudnia pada deszcz, naszczęście nie było obiecywanych przez meteorologów trąb powietrznych. Letni deszcz sprzyja kaktusom, ale nie ma nowych kwitnień. Na razie nie planuję ich osłaniać.
Pomimo złej pogody dzisiejsze zdjęcia wyszły nie najgorzej.
Ładnie wybarwił się Astrophytum senile var. aureum i wygląd odpowiada nazwie

Cd. katalogu roślin.
Copiapoa grandiflora

Pozostałe formy barwne Gymnocalycium mihanovichii




To chyba również jest jakaś Matucana

Ferocactus latispinus var. flavispinus

Pachypodium saundersii

P. lamerei

pozdrawiam
tomek
- lampart111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2376
- Od: 5 gru 2009, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świeradów - Zdrój
- Kontakt:
Re: Moje sukulenty
Super roślinki kaktusiki ładnie wybarwione. 

Kaktusowa szklarnia nr.1 i nr.2 |
Pozdrawiam! Jasiu
Pozdrawiam! Jasiu
- blabla
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7362
- Od: 6 sie 2007, o 06:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Moje sukulenty
To żółte przebarwienie świadczy o tym, że Twoje roślinki są na granicy usmażenia się na słonku. Ja bym zaczął je lekko cieniować i może trochę podlewać. W tej chwili to jazda po bandzie.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Mój wątek
Re: Moje sukulenty


