Działka na Kaszubach 2010

[amba19]

Jadziu - mój wiciokrzew łatwo się ukorzenia. Jak tylko jakaś gałązka spadnie na ziemię to wypuszcza korzonki. Zobaczę czy jest coś ukorzenionego jak pojadę na działkę
Ewo Janeczko - On ma bardzo subtelny zapach. Na poprzedniej działce miałam wiciokrzew, który pachnoał obłędnie. Ale on miał takie bardziej żółte kwiaty.
Grażynko - ja wszystko rozumiem. My jedziemy tradycyjnie w sobotę późnym popołudniem.
Tujko - ja się bardzo cieszę, że on w ogóle kwitnie. Tym bardziej, że rosnąca po drugiej stronie wejścia pnąca róża nie przetrwała zimy.Gdyby nie wiciokrzew - to byłoby w tym miejscu naprawdę bardzo pusto i smutno.
Super, że się wybierasz do Krysi

Na dzień dobry - maczek od Magdali

[EwkaEs]

Ambo-mam nadzieję,że na działce nie będziesz mieć upałów(u nas zapowiadane plus 37,odczuwalne jako więcej!),bo koty wypiją całą Leśną Kałużę.
Mam pytanie o wiciokrzew-dostałam wiosną od moda Bishopa sadzonkę pomorskiego w doniczce i na razie traktuję go jako pokojowy,a raczej parapetowiec kuchenny,ma około 20 cm wysokości,czy przesadzić go do Podwórkowego już czy do wiosny mieć w domu?

[amba19]

Ewuniu Janeczko - ja bym posadziła do ogrodu, ale poczekałabym na bardziej sprzyjającą aurę.
Nie wiem ile było u mnie stopni - ale na pewno za dużo
Gdyby nie to że za płotem są goście u mojego sąsiada i wieczorami uruchomiają polewaczki to mój ogródek umarłby z pragnienia.

Wyjazd pełen niespodzianek i to przyjemnych
Ożyła moja opłakana róża pnąca -Alchymist! Wczoraj zobaczyłam maleńki dwu-centymetrowy pęd wyrastający z ziemi. Och żeby jej się udało, żeby nie zniszczyły jej te okropne upały. Nawet zdjęcia nie zrobiłam, żeby nie zapeszyć!
Zakwitła pierwsza nakrapiana lilia z późnojesiennego sadzenia. Jest żółta z brązowym środkiem. Wczoraj był jeden kwiat a dzisiaj już dwa. Jedna z lilii kupionych i sadzonych w czerwcu w Lubaniu pokazała maleńkie pączki. Nie spodziewałam się kwitnienia w tym roku. To kolejna miła niespodzianka. No i zakwitła lilia wodna, kupiona za 10 zł w kwietniu. Już myśleliśmy że będzie po niej bo były przymrozki po jej posadzeniu. Już to że wypuściła kilka liści było powodem do radości.A tu proszę nie tylko żyje ale nawet kwitnie

[Jadwiga 52]

Witaj Marysiu
Ja z wnusią z powodu upałów wróciłam już w piątek. Byliśmy tam od środy. Nie dało rady wytrzymać. Bałam się o małą.
Ja ledwo wyrabiałam ten ukrop. Mąż został, z czego się cieszę, będzie podlewał moje roślinki.
Masz pięknie na działeczce. Często podglądam i czasami coś spapuguję.
Pozdrawiam JZ

[agape]

Cudowna lilia wodna! Szczególnie teraz...oj jakbym włożyła łapkę po nadgarstek w tę chłodną wodę... Piękna lilia! Zazdroszczę! Dla mnie to zawsze jest rzadość, bo ona taka tajemnicza...
Aparat...akurat!

[EwkaEs]

Ambo-lilia wodna jak z filmu!Dzięki.Wiciokrzew zaczeka jak będzie chłodniej.

[Grazia]

Fiu,fiu...........koleżanko ale macie lilije.Pozdrawiam

[lucy09]

Piękne zdjęcia. A ten mak jaki frywolny, a wiciokrzew jaki niedoceniony, a lilie jakie dostojne i eleganckie...

[renszpaks-1]

Witaj Ambo! Wróciłam już i zamierzam częściej tu zaglądać! Pięknt zdjęcia masz! Gratuluje Przecudowne! Uwielbiam oglądać!

[amba19]

Kochani!
U mnie pada i grzmi i błyska. Temperatura spadła i można normalnie oddychać. Mam nadzieję że w Chrztowie też pada na moją ususzoną działkę.

Witam wszystkich miłych gości

Jadziu - nie dziwię się że uciekłyście z Maleństwem z działki. To naprawdę nie były temperatury dla takich maluszków. Mnie w sobotę dosłownie.............ścięło z nóg po południu. Ożyłam dopiero po 20-tej
Agape - lilia kupiona za dychę i prawie zamrożona - tym bardziej cieszy ten kwiatuszek. No i jeszcze jest w takim kolorze jak na etykiecie. Biały z żółtym środkiem Jednym słowem - pełnia szczęścia....
Ewo Janeczko - to tak na zdjęciu wygląda. Ona jest nieduża, no i dobrze! Większa nie zmieściłaby się w Kałuży
Grażynko - niektórym sąsiadkom zza lasu to do pięt nie dorastam
Lucy - dzięki za miłe słowa. Wiciokrzew jest moją wielką radością. Mam nadzieję że obrośnie tę stronę werandy. Podczas tego weekendu pachniał dużo intensywniej. Nie wiem czy to kwestia tego, że kwiaty bardziej rozwinięte, a może to przez bardzo wysoką temperaturę otoczenia
Renszpaks - ależ Cię dawno u mnie nie było! Super, że zajrzałaś Zapraszam wpadaj jak najczęściej. A jak dla mnie to możesz wcale nie wychodzić z mojej działki

[Grazia]

Marysiu w sobotę chyba nie dojadę,ale zobaczymy jak się ułoży . Planuje jutro wyjazd i zostaniemy na czwartek.Jestem właśnie ciekawa jak tam lilie się rozwinęły i róże.U Ciebie też pięknie wszystko kwitnie.Do zobaczenia.

[Jadwiga 52]

Marysiu.
Mój M jest na działce i dzwonił, że padał deszcz i grzmiało. Myślę, że u Ciebie padało, bo to niedaleko.
Piękne te Twoje kwiaty i roślinki.
Pozdrawiam JZ

[tara]

lato w pełni, lilie są jednak bardzo dekoracyjne takie dostojne, ale wodne są naprawdę rarytaskiem - zazdraszczam ale może i ja się skuszę, na razie dumam.................podnoszę sobie ciśnienie.............. pozdrawiam

[lucy09]

A mnie się marzą takie kule z bukszpanu.

[amba19]

Na dzień dobry dla wszystkich miłych gości tegoroczny zakup - róża New Fashion