Ogródek KaRo cz.6
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek KaRo cz.6
Piękne ujęcie rabaty
Ten Twój busz w ogóle mnie rozbraja

- Aza
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3346
- Od: 10 lut 2008, o 18:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zakopane
Re: Ogródek KaRo cz.6
W twoim ogrodzie jak zwykle ślicznie. Jeszcze raz dziękuje za podpis. POZDRAWIAM OLGA
- tara
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 13137
- Od: 16 mar 2008, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogródek KaRo cz.6
bardzo dziękuję za ciekawe jak zawsze rady, mam do siebie pretensje bo nie umiem sadzić gęsto zawsze mam na uwadze - rośliny się rozrosną itd. i to właśnie pięknie opisałaś, choć z drugiej strony niecierpliwość moja bo chciałabym mieć taki busz już.......jak u Ciebie.
Pokazujesz przepiękne alejki, zakątki a to ma swój nastrój, klimat czyli ogród ma duszę, tego mi brakuje, pozdrawiam
Pokazujesz przepiękne alejki, zakątki a to ma swój nastrój, klimat czyli ogród ma duszę, tego mi brakuje, pozdrawiam
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22082
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.6
Lisko wybacz opieszałość mą
Mam strasznie mało czasu ostatnio ale bardzo się staram odpowiedzieć każdemu mojemu gościowi
Wybaczysz prawda
Mój oleander to mój pomysł na nieco koloru w masie zieleni ...
Jest wielki ze zdrewniałym pniem ale po ścięciu wiosennym z konieczności jakoś marnie sobie radzi...
nie zakwitnie więc dosadziłam mu do towarzystwa kwitnącą gwiazdę betlejemską
w połączeniu z pstrym Plecantrusem oraz kilka sztuk werbeny patagońskiej,która rośnie dość wysoka i ozdobiła mój krzew kwiatkami


Smoczynko w normalnych ogrodach już wszędzie kwitną hortensje tylko u mnie gramolą się dopiero
Ale przeżyję to ,muszę nie mam wyboru przecie
Straszliwie mnie zaintrygowałaś
śpiesz się proszę śpiesz 
Mam strasznie mało czasu ostatnio ale bardzo się staram odpowiedzieć każdemu mojemu gościowi
Wybaczysz prawda
Mój oleander to mój pomysł na nieco koloru w masie zieleni ...
Jest wielki ze zdrewniałym pniem ale po ścięciu wiosennym z konieczności jakoś marnie sobie radzi...
nie zakwitnie więc dosadziłam mu do towarzystwa kwitnącą gwiazdę betlejemską
Smoczynko w normalnych ogrodach już wszędzie kwitną hortensje tylko u mnie gramolą się dopiero
Ale przeżyję to ,muszę nie mam wyboru przecie
Straszliwie mnie zaintrygowałaś
-
elsi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogródek KaRo cz.6
Krysiu zobaczyłam jabłonkę na Twoimi rabatami, a że wczoraj usuwałam spady spod swojej,
wiem, jakie to kłopotliwe. Do tej pory wystarczyły grabki, ale zachciało mi się rabat cienistych
Masz patent na szybkie pozbycie się tego balastu?
Czerwone róże są bardzo energetyczne, mam wielkokwiatowe i okrywowe.
Z nimi trzeba uważać, dobrać im odpowiednie rośliny do towarzystwa.
U Ciebie elegancja a u mnie misz-masz raczej.
Niezła sztuczka z oleandrem, werbena patagońska zimuje w gruncie, czy w pomieszczeniu?
O jakich hortensjach mówisz? u mnie kwitną tylko krzewiaste, to normalny mam ogród ?
wiem, jakie to kłopotliwe. Do tej pory wystarczyły grabki, ale zachciało mi się rabat cienistych
Masz patent na szybkie pozbycie się tego balastu?
Czerwone róże są bardzo energetyczne, mam wielkokwiatowe i okrywowe.
Z nimi trzeba uważać, dobrać im odpowiednie rośliny do towarzystwa.
U Ciebie elegancja a u mnie misz-masz raczej.
Niezła sztuczka z oleandrem, werbena patagońska zimuje w gruncie, czy w pomieszczeniu?
O jakich hortensjach mówisz? u mnie kwitną tylko krzewiaste, to normalny mam ogród ?
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- markonix
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2617
- Od: 16 mar 2009, o 16:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: niedaleko Niepołomic
Re: Ogródek KaRo cz.6
ale ja jeszcze nie mam hortensji .......Karo pisze:w normalnych ogrodach już wszędzie kwitną hortensje tylko u mnie gramolą się dopiero
Re: Ogródek KaRo cz.6
Witaj KaRo, masz piękny ogródek, dojrzały i zadbany, będę tu zaglądać z prawdziwą przyjemnością
;
Widziałam, że mas hortensję kosmatą,jestem ciekawa, czy ona kwitnie na tegorocznych pędach czy na ubiegłorocznych, niedawno ją nabyłam, a niewiele jest o niej informacji w necie

Widziałam, że mas hortensję kosmatą,jestem ciekawa, czy ona kwitnie na tegorocznych pędach czy na ubiegłorocznych, niedawno ją nabyłam, a niewiele jest o niej informacji w necie
Re: Ogródek KaRo cz.6
Krysiu, piękny Twój ogród, rabatki dojrzałe, DRZEWA
, fajny układ przestrzenny z tymi ścieżkami czy raczej pasami trawnika, wszystko mi się podoba, ale najbardziej oczywiście to nowo zagospodarowane miejsce pod świerkami - tyle cienia dla host, które już sobie zadowolone rosną... To będzie mój ulubiony fragment Twego ogrodu! Chociaż inne też fajne, na przykład te z ciemnymi różami, oj fajne 
-
minismok
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3036
- Od: 25 wrz 2008, o 12:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Czarni Górale
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.6
Jak Twój jest nienormalny to mój chyba ciężko opózniony w rozwoju
A wiesz ze w dolinie przy rzece też kwitną oleandry.......tam juz nawet róze przekwitają
Krysiu masz najbardziej elegancki ogród GÓRSKI jaki widziałam
A niespodzianka niebawem
nic nie jest takie jakim się wydaje Spis Treści
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22082
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.6
Zjawiam się choć na koniec dnia...
Jest tak gorąco i duszno,że nie wiem jak spędzę tę noc ...chyba przy kompie będzie najlepiej ...szybciej minie
Moniko jesteś o krok od podobnego buszu,już niewiele Ci brakuje a czas tak szybko płynie,że lada moment będziesz narzekała na brak miejsca do zagospodarowania...chyba ,że dokupisz sobie terenu
Olgo proszę bardzo,byłyśmy umówione przecież
Aniu jeśli przestrzegasz skrupulatnie odległości między sadzonymi krzewami to jesteś profesjonalistką i dobrze na tym wychodzisz i Ty i Twoje rośliny.
A busz sam się wytworzy z czasem...
Elu nie mam pojęcia jak usprawnić zbieranie spadów z rabat.
Borykam się z tym problemem od lat i bywam z tego powodu nawet wściekła .
Kiedyś korzystałam z dziecięcych grabek teraz nie jest to bezpieczne więc po prostu 'grabię' je palcami i wybieram rękoma,nie ma rady.
Werbena patagońska jest rośliną jednoroczną ale we Wrocławiu zimuje w gruncie więc może i u mnie będzie?
A na pewno się rozsiewa więc liczę na dużo siewek w następnym roku
Normalny masz ogród ,normalny Elu
ale jak oglądam zdjęcia hortensjowych piękności różnych,ogrodowych również ,kwitnących u Ani w Katowicach lub na południowo-wschodnim Mazowszu u kocicy to myślę sobie ,że mój jest nie trochą ale zbytnio opóźniony w rozwoju a więc nienormalny....
a Smoczynka pocieszyła mnie,że mam ogród górski i to święta prawda .
Minionej zimy miałam zupełnie górskie klimaty i tylko u mnie śnieg zalegał prawie do połowy kwietnia tak jak w górach
Smoczynko
Ty wiesz,że masz najnormalniejszy piękny górski ogród
Wielu chciałoby mieć taki i z taką zawartością jak Twój.
Takie lalki jak Twoje są przedmiotem naszego pożądania
A oleandry u mnie też nie kwitną
Marto
dziękuję ...ale to nie jest najszczęśliwszy pomysł na tę rabatę pod świerkami.
Tam jest strasznie sucho,zawsze sucho,chyba ,że jest kilkudniowa ulewa - załatwiłam więc sobie robotę na każdy wieczór tego lata... Codzienne podlewanie jest nieuniknione. Mam co chciałam
rito
witaj,miło mi Cię gościć.
Hortensja kosmata pąki kwiatowe zawiązuje w poprzednim sezonie.
Nie prowadzi się więc jej cięcia a jedynie wiosną czyści sie ja z uschniętych czy chorych części .
Chcąc ją nieco rozkrzewić przycięłam jej co któryś tam pęd ale bardzo niewiele .... zaledwie kilka.
Ponieważ jest wrażliwa na wiosenne przymrozki miałam 'szczęście' nie oglądać już jej obsypanej kwiatami...
Za to w tym sezonie spodziewam się ich mnóstwa no i wreszcie urosła mi w sposób widoczny
To juz dorodny krzew ale trwało to dość długo zanim się rozhuśtała.
Marku nie masz hortensji? Żadnych?
Jak to możliwe?
Najwyższa pora zmienić ten stan
A to moja H.aspera

l
Jest tak gorąco i duszno,że nie wiem jak spędzę tę noc ...chyba przy kompie będzie najlepiej ...szybciej minie
Moniko jesteś o krok od podobnego buszu,już niewiele Ci brakuje a czas tak szybko płynie,że lada moment będziesz narzekała na brak miejsca do zagospodarowania...chyba ,że dokupisz sobie terenu
Olgo proszę bardzo,byłyśmy umówione przecież
Aniu jeśli przestrzegasz skrupulatnie odległości między sadzonymi krzewami to jesteś profesjonalistką i dobrze na tym wychodzisz i Ty i Twoje rośliny.
A busz sam się wytworzy z czasem...
Elu nie mam pojęcia jak usprawnić zbieranie spadów z rabat.
Borykam się z tym problemem od lat i bywam z tego powodu nawet wściekła .
Kiedyś korzystałam z dziecięcych grabek teraz nie jest to bezpieczne więc po prostu 'grabię' je palcami i wybieram rękoma,nie ma rady.
Werbena patagońska jest rośliną jednoroczną ale we Wrocławiu zimuje w gruncie więc może i u mnie będzie?
A na pewno się rozsiewa więc liczę na dużo siewek w następnym roku
Normalny masz ogród ,normalny Elu
ale jak oglądam zdjęcia hortensjowych piękności różnych,ogrodowych również ,kwitnących u Ani w Katowicach lub na południowo-wschodnim Mazowszu u kocicy to myślę sobie ,że mój jest nie trochą ale zbytnio opóźniony w rozwoju a więc nienormalny....
a Smoczynka pocieszyła mnie,że mam ogród górski i to święta prawda .
Minionej zimy miałam zupełnie górskie klimaty i tylko u mnie śnieg zalegał prawie do połowy kwietnia tak jak w górach
Smoczynko
Wielu chciałoby mieć taki i z taką zawartością jak Twój.
Takie lalki jak Twoje są przedmiotem naszego pożądania
A oleandry u mnie też nie kwitną
Marto
Tam jest strasznie sucho,zawsze sucho,chyba ,że jest kilkudniowa ulewa - załatwiłam więc sobie robotę na każdy wieczór tego lata... Codzienne podlewanie jest nieuniknione. Mam co chciałam
rito
Hortensja kosmata pąki kwiatowe zawiązuje w poprzednim sezonie.
Nie prowadzi się więc jej cięcia a jedynie wiosną czyści sie ja z uschniętych czy chorych części .
Chcąc ją nieco rozkrzewić przycięłam jej co któryś tam pęd ale bardzo niewiele .... zaledwie kilka.
Ponieważ jest wrażliwa na wiosenne przymrozki miałam 'szczęście' nie oglądać już jej obsypanej kwiatami...
Za to w tym sezonie spodziewam się ich mnóstwa no i wreszcie urosła mi w sposób widoczny
To juz dorodny krzew ale trwało to dość długo zanim się rozhuśtała.
Marku nie masz hortensji? Żadnych?
Jak to możliwe?
Najwyższa pora zmienić ten stan
A to moja H.aspera

l
Re: Ogródek KaRo cz.6
Dzięki Krysiu za informacje, zatem będę musiała swoją hortensję zabezpieczyć na zimę; piękna ta twoja aspera, a ile będzie miała kwiatów
, ta hortensja jest cudowna zwłaszcza gdy kwitnie 
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22082
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.6
rito dziś policzę ile jest tych pąków - ale i tak nie będzie wiadoma ich ilość póki nie wykształcą się ostatecznie.
Każdy pąk to ileś tam oddzielnych kwiatów ..tak jak tutaj widać - http://img130.imageshack.us/img130/1216/p1150331ay3.jpg
Wczoraj byłam zrozpaczona kiedy zeszłam do ogrodu ok.godz.17.00 i zobaczyłam jak wygląda właśnie H.aspera i niektóre ogrodowe
To głównie ona ucierpiała od panujących upałów,to był przygnębiający widok...
Dziś rano jest znowu ok ,ożyła,jest w dobrej kondycji ale jak długo będzie tak dzielnie znosiła ten żar z nieba...
Bardzo mnie martwi właśnie ona...
W najlepszej kondycji jest bukietowa 'Kyushu'

Z róż całkowicie ugotowały się kwiaty " Black Beauty"
Ale rozkwitły juki ,dla nich to raj ...

Och ta pogoda...zimno nie dobrze,gorąco jeszcze gorzej...
Każdy pąk to ileś tam oddzielnych kwiatów ..tak jak tutaj widać - http://img130.imageshack.us/img130/1216/p1150331ay3.jpg
Wczoraj byłam zrozpaczona kiedy zeszłam do ogrodu ok.godz.17.00 i zobaczyłam jak wygląda właśnie H.aspera i niektóre ogrodowe
To głównie ona ucierpiała od panujących upałów,to był przygnębiający widok...
Dziś rano jest znowu ok ,ożyła,jest w dobrej kondycji ale jak długo będzie tak dzielnie znosiła ten żar z nieba...
Bardzo mnie martwi właśnie ona...
W najlepszej kondycji jest bukietowa 'Kyushu'
Z róż całkowicie ugotowały się kwiaty " Black Beauty"
Ale rozkwitły juki ,dla nich to raj ...

Och ta pogoda...zimno nie dobrze,gorąco jeszcze gorzej...
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek KaRo cz.6
Ja mam juki od 4 lat i nareszcie po raz pierwszy doczekałam się kwiatów
Jestem pod wrazeniem patrząc na Twoją kwitnącą jukową kępę
Czy nawozisz je, że tak obficie zakwitły, czy potrzebują czasu?
-
goryczka143
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Ogródek KaRo cz.6
WITAJ KRYSIU!
Dziękuję za identyfikację tawuły.
Krysiu masz piękny zaczarowany ogród. Bardzo podobają mi się ogrody gdzie jest
dużo drzew i krzewów, mają duszę. Ty jeszcze do tego masz tak cudowne róże,
że brak słów
Dziękuję za identyfikację tawuły.
Krysiu masz piękny zaczarowany ogród. Bardzo podobają mi się ogrody gdzie jest
dużo drzew i krzewów, mają duszę. Ty jeszcze do tego masz tak cudowne róże,
że brak słów
- Karo
- -Administrator Forum-.

- Posty: 22082
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Ogródek KaRo cz.6
rito H.aspera ma pąki na czubkach 25 pędów ,co z tego będzie zobaczymy.
Upał jej nie służy zbytnio.
Moniko juki nawożę, każdej wiosny dostają garść azofoski i garść dolomitu w odstępie mniej więcej tygodnia.
Kwitną dojrzałe karpy ,3-4 letnie.Kwitną jednorazowo i zamierają ale wydają kolejne odrosty.
Krysiu miło mi,że wpadłaś do mnie.
Różyczki tego lata nie są najpiękniejsze... gotują się i smażą w tym okropnym upale.
Staram się uchwycić ich piękno ale jest to wyjątkowo trudne.
Monica

Biedermeier Garten

Nina Weibul

The Fairy

Barcarolle

Kronenbourg

NN

Nostalgia

Upał jej nie służy zbytnio.
Moniko juki nawożę, każdej wiosny dostają garść azofoski i garść dolomitu w odstępie mniej więcej tygodnia.
Kwitną dojrzałe karpy ,3-4 letnie.Kwitną jednorazowo i zamierają ale wydają kolejne odrosty.
Krysiu miło mi,że wpadłaś do mnie.
Różyczki tego lata nie są najpiękniejsze... gotują się i smażą w tym okropnym upale.
Staram się uchwycić ich piękno ale jest to wyjątkowo trudne.
Monica

Biedermeier Garten

Nina Weibul

The Fairy

Barcarolle

Kronenbourg

NN

Nostalgia




