Ogródek EdytyB - 2

[EdytaB]

Aga - posiaszyłaś mnie Słyszałam, ze trzeba dolne liście obrywac ? To prawda?
Vertigo dzięki. Myśłama o zakupie jałowców bo jeszcze ich nie mam i pewnie posadziła bym z różami. no teraz już tego nie zrobię

[aage]

Edytko ja urywałam dolne liście w zeszłym roku w jednej mojej daturze- w tym roku bardzo bardzo urosła i jest taki chochoł- będę musiała ją na jesień drastyczie przyciąć. W tym roku nie urywam dolnych liści jak na razie

[EdytaB]

znalazłam coś takiego
http://poradnikogrodniczy.pl/datura.php

[aage]

Czytałam

[liska]

Jest takie powiedzenie... ze gdzie wszyscy wiedza ze czegoś nei da się zrobić... pryzjdzie ktoś kto nie wie i zrobi..

i ja tak zrobilam
i dookola tarasu posadziłam jalowce i roze
i wszyscy zyja i maja sie swietnie...

Edytko.. mysl co Tobie bedzie sie podobalo...
to przeciez najwazniejsze

[dominikams]

No no, ale się rozbrykałaś A jeszcze niedawno zahukane to było :P

A tak poważnie - to super!!! Miejsca zrobiło się, że hej. Mój M. też nie chciał zmniejszać trawnika, ale w końcu przystał na moje pomysły - w ogóle na początku, jak jeszcze szukaliśmy działki, wniebowzięty pokazał mi ogród w którym był tylko trawnik i thuje dookoła 'No tak to na pewno u nas nie będzie' - oto jak brzmiał mój komentarz

Heidi piękna, też mam - świetna sadzonka!!!!

[Ave]

Edytko, plany widzę jeszcze w fazie "zmian i niepewności", ale w końcu dojdziesz do tego "co Ci w duszy gra"
Z tymi monotematycznymi rabatami bywa róznie... moje niektóre róże zamiast pomarańczowe okaząły sie... lekko rózowe i rabata monotematyczna zamieniła sie w różnorodną
Ale z przyjemnścią zajrzę, zeby zobaczyć co w końcu postanowiłaś

[EdytaB]

Dziewczyny - tak sobie myślę, że pochwaliłam się, nawypisywałam - a jeśli nic z tego nie wyjdzie (powód - kasa) to dopiero będzie skucha

[Alania]

Zawsze możesz zacząć w tym sezonie, a skończyć za rok

[liska]

Dziewczyny - tak sobie myślę, że pochwaliłam się, nawypisywałam - a jeśli nic z tego nie wyjdzie (powód - kasa) to dopiero będzie skucha

jaka skucha.... Edytko ...

ja 2 lata czekałam na działke... którą kupiłam...
a potem jak nasadziłam to mnie zalało i co ... też nic nie mam...

głowa do góry!

[elsi]

Zawsze możesz zacząć w tym sezonie, a skończyć za rok

Albo za dwa. A potem będziesz przesadzać

[artam]

Podoba mi się, jak czytam o Twoich planach, dylematach... Po pierwsze planować i rozważać nasadzenia trzeba, dobrze wszystko najpierw przemyśleć, poszukać inspiracji, znaleźć to, co stanie się takie Twoje, wywoła drgnienie serca To pomoże później uniknąć przesadzania, przynajmniej większego przesadzania A że nie wszystko da się zrealizować od razu, trudno... Zresztą taka sytuacja ma też swoje plusy - jak Ci się w tzw. międzyczasie koncepcja zmieni , to nie ma problemu z tym , co wymagałoby zmian No ale pokaż, pokaż jakieś początki nowych nasadzeń

[EdytaB]

no to już mi lepiej
bałam się rozliczeń ze swoich deklaracji
Nowe nasadzenia w sierpniu po urlopie i po zapowiedzianych na sierpień gościach.

Co do przesadzania - juz chętnie wielu roślinom zmieniła bym miejsce zamieszkania, ale za gorąco i odpuszczam (choć korci )

[mag]

Edytko, mnie też już korci przeadzanie i reorganizacja pewnych partii ogrodu, ale rozsądek jak na razie zwycięża... poczekajmy choć na deszcze

[EdytaB]

poza roślinami potrzeba mi płotków, kostki, ławeczki, lampek....itp., itd a i kasy też
póki co w ten gorący dzień
Zapraszam pod wielki orzech na