Zapomniałam dodać, że Augusta ma bardzo ładny, delikatny zapach.
Elf

Ena1 -taka nazwa jest na metce, nie znalazłam jej w żadnym katalogu, albo nie ma, albo słabo szukałam

NN - okazała się róża pnącą, zakwitła po kilku latach bytowania, zapewne z mojej winy, bo wyrastające badyle systematycznie wycinałam. W ubiegłym roku zapomniałam o niej, wiosną wykopałam z zamiarem wyrzucenia, bo nie kwitła. Jednak postanowiłam dać jej szansę. Posadziłam przy ogrodzeniu, nie ucięłam badyli tylko wpłotłam między sztachety, dokarmiłam i oto rezultat.
