Kwiatek wydawał mi się podobny, zobaczymy póżniej

Moja w zeszłym roku była bardzo zdrowa, w tym na razie też ok

Szkoda że twoja coś łapie
Dziś widziałam w obi ładne różyczki, miniatury patio, już kwitnące, niektóre bardzo porażone przez czarna plamistość

, aż strach kupić , potem tylko kłopot.
Zamieniłaś Olgę z Rumbą, myślę że będzie pasować , Rumba ma intensywny kolorek.Sama nie jestem pewna tych zestawień kolorów, zobaczymy jak zakwitną.
Dałaś im po taczce ziemi

, ale będą mieć papu

, ja wsypywałam po pół taczki i myślałam że to już dużo

.Ciężka to praca ale będą efekty, chociaż w zeszłym roku,jak nie wiedziałam o istnieniu forum ,sadziłam jak leci, było łatwiej
Właśnie gotuję kompot z własnego rabarbaru, ale satysfakcja
