Cebulla walczy z ugorem

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Ło matko, Aniu moja góra płaczu to kopczyk w porównaniu z Twoją :shock: Ale wczoraj znalazłam na niej przy odchwaszczaniu z grubsza sadzonkę orzecha włoskiego, taką z 30cm :roll: Przesadziłam na ugór sąsiada, blisko mojego płota 8-)
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Dzisiaj nieziemskich woni ciąg dalszy. Przywiozłam sobie 6 worków 80l końskiego obornika :lol: Zapach intensywny rozszedł się po ogrodzie, żadna z róż nie miała szans się przebić 8-) Wrzuciłam do kompostownika, przykryłam ziemią i zieleninką i zapaszek się zamaskował 8-) Będzie czym karmić moje różyczki :heja Porozstawiałam je sobie dzisiaj w doniczkach po docelowych miejscach i jutro bedę kombinować, czy dobrze się komponują z resztą. Już mnie zachwycił widok z okna kuchennego na Iceberg, Olgę, Westerlanda i Fairy pod Icebergiem. Muszę coś pokombinować z jakimś miejscem siedzącym do podziwiania różanki pod południową elewacją :roll:
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Daga, zerknij do Dali, ona ma starsze egzemplarze The Fairy (chyba :roll: ). Tak na moje oko, to one ani pod Icebergiem, ani pod żadną inną różą się nie zmieszczą :;230
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Ja mam Iceberga na patyku, a Fairy okrywową, pokładającą się na ziemi... Spoko już rosną drugi rok razem.
Oto moja tajemnicza Olga, na temat której nie mogę znaleźć żadnych info
Obrazek
Pięknie pachnie. Raczej będzie średniej wielkości. Sąsiadka mówi, że może płowieć w słońcu. Mogłabym ją zamienić miejscami z Rumbą, którą zaplanowałam na miejsce z pólcieniem tak od 16.00. Jak myślicie?
I kolejne pytanie do znawców róż. Czy to na pewno jest Bonica 82?
Obrazek
Kupiona w jednej z lepszych szkółek we WRO. Malutka, to pierwszy kwiat. Nie powinien być pełniejszy?
Iceberg/Schneewitchen raz jeszcze- rozszalał się, że hoho... Chyba mu konikowe jedzonko smakuje :lol:
Obrazek
Niczym nie karmiony perukowiec rozwinął też skrzydła, pierwszy raz pokrywając się peruczkami :tan Małe toto, ledwo dwa badylki w zeszłym roku wsadziłam, a już się puszy!
Obrazek
Puszy się też parzydło leśne na północnej skarpie. Tak mu podeszła tegoroczna pogoda, że pochłonął 4 małe tawułki...
Obrazek
Awatar użytkownika
harwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1478
Od: 5 mar 2008, o 14:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

eh te parzydła. Prześliczne są mają tam super miejsca. Dzięki jeszcze raz za możliwość pooglądania u Ciebie wszystkiego i za strażników. :D
Awatar użytkownika
kasia_rom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4071
Od: 5 paź 2008, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Dagmara, ale piękne roże :shock:

Też właśnie zrobiłam rabatę pod oknem kuchennym, punkt centralny- Westerland :wink: , reszta pomarańczowo-czerwono- żółta :D
I do tego w tle dwa ogniki, żeby nie wymarzły bo to poludniowa strona :wink: i będzie kolorek zimą.

Twoja Olga trochę podobna do mojej róży, nie jest duża, kwiaty małe, półpełne, zerknij u mnie :D

Perukowiec lubi sucho i niezbyt żyzną ziemię, ale dużo opadów jak widać też ;:224 Moje też zaszalały :wink:
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Kasiu, widziałam Twoją różyczkę, ale to jednak chyba nie to samo :roll: Zobaczymy, to był pierwszy kwiat i trochę już przekwitający. Kolejne pąki szykują się do pękania, bedzie łatwiej porównywać.
Wsadziłam moje trzy różyce. Strasznie ciężka robota :oops: Rano kochany Małż wykopał wielkie doły, potem ja już sama napełniałam to końskim złotem, zasypałam trochę ziemią, zrobiłam mieszankę dla róż- po taczce na różę :shock: , wsadziłam róże i padłam... Nie wiem, czy nie za goraco było dzisiaj na sadzenie, ale niestety od jutra będę mieć zero czasu dla ogrodu na jakiś tydzień... Jak ja wytrzymam :? Zamieniłam jednak tą Olgę z Rumbą. Olga jeszcze nie wsadzona- waham się nad najlepszą lokalizacją... Być może poczeka nawet na kwitnienie Weterlanda, żeby zobaczyć jak w jego towarzystwie bedzie wyglądać. Niestety łapie ją jakieś choróbsko- brązowieją listki, parę plamek było. poobrywałam i będę obserwować. Postawiłam daleko od innych.Nie mam już wątpliwości co do Boniki- dzisiaj rozwinęły się kolejne 4 pączki i sa jak u Ewy- Gloriadei :tan
Awatar użytkownika
kasia_rom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4071
Od: 5 paź 2008, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Kwiatek wydawał mi się podobny, zobaczymy póżniej :wink: Moja w zeszłym roku była bardzo zdrowa, w tym na razie też ok :wink: Szkoda że twoja coś łapie :?
Dziś widziałam w obi ładne różyczki, miniatury patio, już kwitnące, niektóre bardzo porażone przez czarna plamistość :cry: , aż strach kupić , potem tylko kłopot.
Zamieniłaś Olgę z Rumbą, myślę że będzie pasować , Rumba ma intensywny kolorek.Sama nie jestem pewna tych zestawień kolorów, zobaczymy jak zakwitną.
Dałaś im po taczce ziemi :shock: , ale będą mieć papu ;:224 , ja wsypywałam po pół taczki i myślałam że to już dużo :wink:.Ciężka to praca ale będą efekty, chociaż w zeszłym roku,jak nie wiedziałam o istnieniu forum ,sadziłam jak leci, było łatwiej :wink:

Właśnie gotuję kompot z własnego rabarbaru, ale satysfakcja :tan
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Ja sobie tydzień temu zasadziłam trzy krzaczki rabarbaru. Mam nadzieję na placek w przyszłym roku ;:65
Awatar użytkownika
kasia_rom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4071
Od: 5 paź 2008, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

A dałaś mu też papu do dołka, on podobno jest żarłoczny :wink:
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Widzę, że wątpliwości co do Boniki rozwiane :wink:
Pierwszy kwiatek często jest mylacy, jakby "niedorobiony" :lol:
Pytałaś o Lincolna- tzw. "czarne" róże zawsze lepiej sadzić osłoniete po południu lekkim półcieniem,
utrzymują swój ciemny kolor dłużej i nie zwiędną tak szybko.
Nie mam go u siebie, ale Jadzia chwali sobie jego nowe miejsce! :)
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Kasiu- nic nie dałam pod rabarbar :oops: . Wszyscy mówią, że to prawie jak chwast rośnie, więc myślałam, że nie ma specjalnych wymagań... Nic, popodlewam go chociaż gnojówką z pokrzyw.

Mój Mr. Lincoln źle znosi jednak miejsce, które mu wybrałam :(

Obrazek

Cały przyklapł, czubki pędów mu się pozwijały- znaczy za gorąco. Niestety musi wytrzymać jeszcze parę dni, bo nie mam czasu teraz zająć się przesadzaniem. Najgorsze, że u mnie cienia jak na lekarstwo... Myślałam, że róże to słoneczne stworzenia. Muszę założyć nowy wątek różany i PYTAĆ, PYTAĆ, PYTAĆ zanim coś kupię i wsadzę!
Awatar użytkownika
kasia_rom
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4071
Od: 5 paź 2008, o 12:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Pewnie zależy na jakiej ziemi :wink: , u mnie piach, więc nie rósł :?

Biedny Linkoln, raczej musisz przesadzić. Uczymy się na błędach :wink:
Także posadziłam ciemno czerwoną, Oklahoma, na nowej rabacie-patelni, na razie liście ma ładne, zobaczymy jak zakwitnie ;:224
Awatar użytkownika
Priam
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5220
Od: 18 kwie 2007, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Ten Twój "ugór" powoli przeistacza się w piękny ogród. Uwierz, ze potrzeba czasu aby osiągnąć zamierzony cel. A wcale to nie jest łatwe.... ;)
grabek
200p
200p
Posty: 496
Od: 26 lut 2010, o 17:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wawa

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

No widać, że Lincoln trochę się podsmażył, ale może musi się zaaklimatyzować w nowym miejscu, bo przecież róże lubią słoneczko :)
Moje królestwo
Zapraszam serdecznie do mnie:-) Jola
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”