Ogród Idy 74 cz.3

[maria5]

Ale u ciebie wszystko duże i pomidorki jak marzenie a moje dopiero rosnąć zaczynają Hostowisko i żurawisko śliczności a płot całkiem podobny do mojego właśnie zasłoniłam go różami ale kiedy urosną aż tak duże

[Comcia]

Według mnie dobrze że hortensja nie kwitnie razem z parzydłem bo dzięki temu masz kwitnący zakątek o wiele dłużej :P

[babuchna]

Zgadzam się w pełni , ze zdaniem Marioli, zakątek w ten sposób , ma dodatkowy urok , po za tym hortensja i teraz z tymi pączuszkami , wygląda wspaniale!
Ida , chodzę oglądam i dech mi zapiera , czy Ty jesteś wieloczynnościowym robocikiem domowo-ogrodowym?
Tyle upraw , zadbany ogród , jak Ty dajesz radę , ja bym chyba nosem ziemie orała!
Nic tylko podziwiać , taką ogrodniczkę!

[tara]

Iduś pomidorki u mnie też są piękne, niektóre już zawiązują owocki a ja już się ślinię na ich widok.
A czy ja mogę zebrać z nich nasionka bo wiesz pytam doświadczonej ogrodniczki, na przecier chętnie bym podleciała i pewnie leżałabym w pomidorach uwielbiam ich smak i zapach.
Mój starszy syn bardzo lubił uciekać na ogródek babci i zasypiał najlepiej przy szczypiorku
Zakątek żurawkowy czyli tez wirus do Ciebie dotarł, tak trzymaj, pozdrawiam miłego dnia


chwalę się, nie patrz na datę ale się poprawię

[ida74]

Dzisiaj ogarnęła mnie jakaś niemoc do roboty .Wróciłam z pracy ,zrobiłam kawkę i zasnęłam .Obudziłam się po 1,5 godz ...kawa zimna i nie opłacało się pić .Wsiadłam w autko i sru na pole zbierać truskawy .Z powodu tak bardzo obfitych,bardzo obfitych opadów -plony w tym roku będą niższe o jakieś 35% -prognozy na teraz ,a co się zdarzy Znając życie ,to kolejne 35% zgnije ,bo przecież lipiec ma być deszczowy .Skup pewno da taką cenę ,że tylko siąść i płakać Zapowiedziałam już dla ema ,że jak prognozowanie moje się spełni ,to wsiadam na traktor ,zakładam pług i osobiści oram cały ten majdan
Właśnie trwa koncert Mettalicy ,a ja ,a mnie tam nie ma ...to tak na marginesie ...
Dziewczyny wszystkie dziękuję za miłe słowa na temat mojego ogródka ,ale robię tak zdjęcia ,coby nie było widać ,że mój ogród to taki totalny bałagan ,nasadzenia bez ładu i składu -nawet jak nasza Forumkowa ANKHA PRZYJECHAŁA DO MNIE NA WEEKEND wydaję mi się ,że czuła się lekko rozczarowana tym co zobaczyła ...
Zapomniałam napisać relacji ze spotkania...i zdjęć też nie zrobiłyśmy ,bo jakoś przez te gadulstwo do 1 w nocy nikt o tym nie pomyślał ,ale myślę ,że rzecz do nadrobienia przy kolejnych wizytach Biedny mój m ,tyle się nasłuchał -niezbyt interesujących ,go rzeczy .Biedne moje dzieciaki ,które na czas pobytu Anki opuściły swój pokój i eksmitowane zostały do babci .
dzisiaj będąc w foli zastanawiałam się -co ja zrobię z tyloma pomidorami jak mi te krzaczki nawet i w połowie zaowocują Ileż to można narobić przecierów ,albo lecza ...mhhhNa paprykę nie liczę ,bo biedulka wymokła ,zbladła i walczy ,ale ile jej jeszcze na tę walke starczy sił -nie mam pojęcia .Ogórki moje dwa razy odsiewane dalej przy ziemi siedzą ,skulone jakby się czegoś bały .Pietruszka nie ma zamiaru urosnąć ,a pora co to miała być olbrzymem siedzi w ziemi bez jakichkolwiek oznak życia .Żeby nie było ,że jestem taka biedna to powiem ,że agrestu w tym roku to ja będe miała ,że ho ho .

[Bogumilka]

Jak Ty to wszystko fajnie opisałaś, że musiałam sobie przeczytać jeszcze raz a co lubię takie streszczenia z życia rodzinnego tzn. ogrodowego

[ankha]

Na temat opłacalności truskawek wypowiadać się nie będę (choć były pyszne)
Koncertu Mettalicy współczuję bardzo, że synów musiałaś eksmitować do babci, a em się musiał nasłuchać, też bardzo przepraszam i tak pewnie nieprędko dam radę znowu przyjechać.
No ale żeby mnie posądzać, że nie podobały mi się Twoje naturalistyczne nasadzenia
Co miałam gadać, jak mnie zatkało z zachwytu Mówię wam dziewczyny, to trzeba zobaczyć na żywo O foliaku i pomidorach już nie wspomnę, bo mi wstyd moich wypierdków
Ida, nie wprowadzaj zamętu

[liska]

Ida Ty naprawdę jesteś na nogach?
a lekarz o tym wie?

Ty zdaje się miałaś się oszczędzać a nie pracować..

ale relacja fajna

[Gencjana]

Masz śliczne żurawki. A pomidory już owoce?Ho, ho.

[e-genia]

Witaj Ida aż mi Cię żal , z jednej pracy do drugiej i to wcale nie lekkiej , komary chociaż nie gryzą ?

Genia

[MalaRybka]

Mój brat był na tym koncercie . Pewnie juz wrócił do domu, ale zadzwonię później, bo może czasem odsypia kilkugodzinna podróż. Sama jestem ciekawa jak to wyglądało:)

[aage]

Ido relacja super. Prosimy częściej o takie relacje. Podziwiam ciĘ

[Asssika]

a jak tam Twój system nawadniający ?

[kogra]

Co jak co, ale nawadniać to chyba w tym roku niczego nie trzeba.
U mnie nawet w szklarni za mokro........
Iduś jakie Ty masz pomidoraski......
U mnie marnoty w porównaniu z twoimi.
Ale ważne dla mnie, że przetrwały i coś tam będzie.
Ogórki dwa razy wysiane i.....zero , wzeszły i zeszły ......równiutko co do jednego.
Pietruszka już do szklarni wysiana po raz trzeci, żeby choć do zupy była zielenina.
A o reszcie lepiej nie mówić.
A u Ciebie i papryczki są i pomidorów mnóstwo, agrest w obfitości wielkiej i truskawki, kobieto toż masz klęskę urodzaju w tym roku.......

[marpa]

Ido - z rewizytą jestem ,obejrzałam Twoje słynne na F pomidorasy ... no wiadomo jak jest... Ale robotna z Ciebie dziewczyna ...i żurawki sadzisz ...zgodnie z trendami... i truskawkowe pole...podziwiam Twój zapał tylko musisz jeszcze do tego wszystkiego troszkę zadbać o siebie , bo wszystko jest do czasu ... - zdrówka życzę !