Guciowe doniczkowce - gucia

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
Zablokowany
Awatar użytkownika
basga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7699
Od: 12 sie 2007, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Cytuję to co bardzo mi się spodobało w opisie tego storczyka:
"rośliny te mogą tolerować dowolne podłoże, łącznie z dostępną w handlu ziemią ogrodniczą. Rośliny powinny być przesadzane, gdy podłoże zaczyna się rozkładać, albo gdy wyrastają z doniczek. Jeśli przesadzanie wykonamy w momencie, gdy zaczynają się pojawiać nowe korzenie, to roślina przyjmie się i ukorzeni w możliwie najkrótszym czasie. Te rośliny stosunkowo łatwo rozmnożyć z kawałków pędu".
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Karinko, Basiu, właśnie ten opis wczoraj mnie zdołował, taka wysoka wilgotność, zimą !!!!
Raz kozie śmierć !!!
Jak zacznie zdychać, zaraz napiszę !!!
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
ewciaks
---
Posty: 459
Od: 14 lip 2007, o 09:12
Lokalizacja: K-Kożle

Post »

Guciu..jak zacznie "zdychać" to krzycz głośno...dobre dusze storczykowe z pewnością pomogą!!! a tak na marginesie to życzę....niech rośnie długo..kwitnącą i oczka cieszy!! :D
Regulamin zabrania linków bez zgody
Awatar użytkownika
AlfaXIII
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1814
Od: 5 cze 2006, o 12:31
Lokalizacja: Kraków

Post »

Też mam ludisię i pisaliśmy o niej tutaj http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... a+discolor . Ponoć stosunkowo łatwa roślinka w uprawie ale chyba nie dla mnie. Moja wygląda coraz marniej :(
Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

FIGA pisze:Ja wczoraj też kupiłam Ludisie :P u Tomaszewskiego w Poznaniu :P
Powiedział mi że wstawiać do wody i jak nasiąknie wyjąć , a najlepiej żeby doniczka stała na kamykach zalanych wodą :P żeby miała wilgotne powietrze :P no i jeśli się złamie czy chce się zrobić sadzonki to niema problemu , bo bardzo ładnie się ukorzenia :P
Figo droga !Czyli we czwartek ? O której byłaś u Tomaszewskiego? Ja Cię chyba widziałam...a nie byłaś przypadkiem z koleżanką ? Bo przecież niezbadane są ścieżki, którymi chadzają ogrodo- maniacy.Ludisie też zwróciły moją uwagę...ale się oparłam. :wink:
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Reposit-09
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1954
Od: 26 cze 2007, o 19:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

gucia pisze:Karinko, Basiu, właśnie ten opis wczoraj mnie zdołował, taka wysoka wilgotność, zimą !!!!
Nic się nie martw, Guciu - w końcu kto nie próbuje, ten nie ma. Zresztą... u mnie w pokoju nad kaloryferem stoją m.in. frizea, fittonia i tillandsia, oprócz tego peperomie, kroton, stenante - wszystkie lubią wilgotne powietrze... No i jakoś żyją nad tym kaloryferem - zobaczymy, ile pociągną ;)
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Ewelinko, a może jednak dasz się namówić na zakup, będzie mi raźniej?


Karinko, ale u mnie zimą jest tak sucho,że żadne nawilżacze nie pomagają.
Dzisiaj kupiłam jeszcze jeden spryskiwacz, czy zraszanie wodą z oczka będzie ok.?
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
aanula
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2742
Od: 21 cze 2007, o 10:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Post »

gucia pisze:Dziewczyny, potnę go całego i wyślę/ wystarczy mi ten drugi/.
Podpowiedzcie tylko, czy wysyła się już ukorzenionego?
Wyślij jeszcze teraz kiedy nie ma korzeni :) bo potem może szlag trafić :wink: czyli mogą zmarznąć :D
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

AlfaXIII pisze:Też mam ludisię i pisaliśmy o niej tutaj http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... a+discolor . Ponoć stosunkowo łatwa roślinka w uprawie ale chyba nie dla mnie. Moja wygląda coraz marniej :(
Myślisz,że jej nie uratujesz? Zaraz się biorę za czytanie !Dzięki !
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post »

gucia pisze:Ewelinko, a może jednak dasz się namówić na zakup, będzie mi raźniej?
Guciu kochana , a gdzie ja mam zmieścić kolejnego storczyka ? Oranżerii nie mam , a w domu już pełno wszędzie...Zresztą przekroczyłam już w tym miesiącu limit gotówkowy na roślinne zakupy :( Ale Ludisja ( można by ja nazywać dla uproszczenia "Ludwisią", tak jak Phalaenopsisy nazywa sie "Felkami" ) jest bardzo oryginalna i podoba mi się , więc może kiedyś ?
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
FIGA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6999
Od: 16 cze 2007, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Ewelina pisze:
FIGA pisze:Ja wczoraj też kupiłam Ludisie :P u Tomaszewskiego w Poznaniu :P
Powiedział mi że wstawiać do wody i jak nasiąknie wyjąć , a najlepiej żeby doniczka stała na kamykach zalanych wodą :P żeby miała wilgotne powietrze :P no i jeśli się złamie czy chce się zrobić sadzonki to niema problemu , bo bardzo ładnie się ukorzenia :P
Figo droga !Czyli we czwartek ? O której byłaś u Tomaszewskiego? Ja Cię chyba widziałam...a nie byłaś przypadkiem z koleżanką ? Bo przecież niezbadane są ścieżki, którymi chadzają ogrodo- maniacy.Ludisie też zwróciły moją uwagę...ale się oparłam. :wink:
Ewelinko byliśmy z synem najpierw w Yucce, a później u Tomaszewskiego i jak płaciłam jedna z klientek która była z koleżanką zapytała siłę właśnie o ludisię i takim sposobem kupiłam ją dla Pati :P któr zresztą też była zaskoczona że to storczyk :P
Koniecznie musimy wymyślić sobie znak rozpoznawczy :P
Moje linki
KATARZYNA
Reposit-09
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1954
Od: 26 cze 2007, o 19:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Przez Was nabrałam ochoty na Ludwisię... :D
Awatar użytkownika
gucia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2740
Od: 27 wrz 2007, o 18:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Ale śmieszny kwiatek!

Obrazek

Kochani, a co to za rośliny?
Dwie różne, czy ta sama, tylko jedna starsza od drugiej?

Obrazek

I jeszcze coś takiego? Wcale nie rośnie, tylko gubi liście.

Obrazek Obrazek
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Pierwsze dwie to moim zdaniem Billbergia a ta druga roślinka przypomina mi Ardisia crenata :D
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

Ewelina pisze:Piękny Cissus! ( Ten lewy) Temu z prawej wart by poprzycinać pędy żeby się zagęścił. Najlepiej zrobić to wczesną wiosną i zacząć potem zasilać. Może nie służy mu miejsce ?
miałam takiego w pracy
obraz nędzy i rozpaczy

sciełąm prawie na zero jesienią postawiłąm za żaluzją i zapomniałam o nim
na wiosne puścił pędy i wtedy zaczełam podlewać normalnie

rósł jeszcze dobrych pare lat i pięknie wyglądał - a przychówek miał duży
Zablokowany

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”