Guciowe doniczkowce - gucia
- basga
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7699
- Od: 12 sie 2007, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Cytuję to co bardzo mi się spodobało w opisie tego storczyka:
"rośliny te mogą tolerować dowolne podłoże, łącznie z dostępną w handlu ziemią ogrodniczą. Rośliny powinny być przesadzane, gdy podłoże zaczyna się rozkładać, albo gdy wyrastają z doniczek. Jeśli przesadzanie wykonamy w momencie, gdy zaczynają się pojawiać nowe korzenie, to roślina przyjmie się i ukorzeni w możliwie najkrótszym czasie. Te rośliny stosunkowo łatwo rozmnożyć z kawałków pędu".
"rośliny te mogą tolerować dowolne podłoże, łącznie z dostępną w handlu ziemią ogrodniczą. Rośliny powinny być przesadzane, gdy podłoże zaczyna się rozkładać, albo gdy wyrastają z doniczek. Jeśli przesadzanie wykonamy w momencie, gdy zaczynają się pojawiać nowe korzenie, to roślina przyjmie się i ukorzeni w możliwie najkrótszym czasie. Te rośliny stosunkowo łatwo rozmnożyć z kawałków pędu".
- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Karinko, Basiu, właśnie ten opis wczoraj mnie zdołował, taka wysoka wilgotność, zimą !!!!
Raz kozie śmierć !!!
Jak zacznie zdychać, zaraz napiszę !!!
Raz kozie śmierć !!!
Jak zacznie zdychać, zaraz napiszę !!!
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
Też mam ludisię i pisaliśmy o niej tutaj http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... a+discolor . Ponoć stosunkowo łatwa roślinka w uprawie ale chyba nie dla mnie. Moja wygląda coraz marniej 

Jeśli zablokowało się - pchaj na siłę. Jeśli się rozleci, to znaczy, że i tak wymagało wymiany.
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
moje zielone cz.1 i moje zielone cz.2
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Figo droga !Czyli we czwartek ? O której byłaś u Tomaszewskiego? Ja Cię chyba widziałam...a nie byłaś przypadkiem z koleżanką ? Bo przecież niezbadane są ścieżki, którymi chadzają ogrodo- maniacy.Ludisie też zwróciły moją uwagę...ale się oparłam.FIGA pisze:Ja wczoraj też kupiłam Ludisie :P u Tomaszewskiego w Poznaniu :P
Powiedział mi że wstawiać do wody i jak nasiąknie wyjąć , a najlepiej żeby doniczka stała na kamykach zalanych wodą :P żeby miała wilgotne powietrze :P no i jeśli się złamie czy chce się zrobić sadzonki to niema problemu , bo bardzo ładnie się ukorzenia :P

-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1954
- Od: 26 cze 2007, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Nic się nie martw, Guciu - w końcu kto nie próbuje, ten nie ma. Zresztą... u mnie w pokoju nad kaloryferem stoją m.in. frizea, fittonia i tillandsia, oprócz tego peperomie, kroton, stenante - wszystkie lubią wilgotne powietrze... No i jakoś żyją nad tym kaloryferem - zobaczymy, ile pociągną ;)gucia pisze:Karinko, Basiu, właśnie ten opis wczoraj mnie zdołował, taka wysoka wilgotność, zimą !!!!
- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Ewelinko, a może jednak dasz się namówić na zakup, będzie mi raźniej?
Karinko, ale u mnie zimą jest tak sucho,że żadne nawilżacze nie pomagają.
Dzisiaj kupiłam jeszcze jeden spryskiwacz, czy zraszanie wodą z oczka będzie ok.?
Karinko, ale u mnie zimą jest tak sucho,że żadne nawilżacze nie pomagają.
Dzisiaj kupiłam jeszcze jeden spryskiwacz, czy zraszanie wodą z oczka będzie ok.?
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Myślisz,że jej nie uratujesz? Zaraz się biorę za czytanie !Dzięki !AlfaXIII pisze:Też mam ludisię i pisaliśmy o niej tutaj http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... a+discolor . Ponoć stosunkowo łatwa roślinka w uprawie ale chyba nie dla mnie. Moja wygląda coraz marniej
Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Guciu kochana , a gdzie ja mam zmieścić kolejnego storczyka ? Oranżerii nie mam , a w domu już pełno wszędzie...Zresztą przekroczyłam już w tym miesiącu limit gotówkowy na roślinne zakupygucia pisze:Ewelinko, a może jednak dasz się namówić na zakup, będzie mi raźniej?

- FIGA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6999
- Od: 16 cze 2007, o 10:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Ewelinko byliśmy z synem najpierw w Yucce, a później u Tomaszewskiego i jak płaciłam jedna z klientek która była z koleżanką zapytała siłę właśnie o ludisię i takim sposobem kupiłam ją dla Pati :P któr zresztą też była zaskoczona że to storczyk :PEwelina pisze:Figo droga !Czyli we czwartek ? O której byłaś u Tomaszewskiego? Ja Cię chyba widziałam...a nie byłaś przypadkiem z koleżanką ? Bo przecież niezbadane są ścieżki, którymi chadzają ogrodo- maniacy.Ludisie też zwróciły moją uwagę...ale się oparłam.FIGA pisze:Ja wczoraj też kupiłam Ludisie :P u Tomaszewskiego w Poznaniu :P
Powiedział mi że wstawiać do wody i jak nasiąknie wyjąć , a najlepiej żeby doniczka stała na kamykach zalanych wodą :P żeby miała wilgotne powietrze :P no i jeśli się złamie czy chce się zrobić sadzonki to niema problemu , bo bardzo ładnie się ukorzenia :P
Koniecznie musimy wymyślić sobie znak rozpoznawczy :P
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1954
- Od: 26 cze 2007, o 19:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- gucia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2740
- Od: 27 wrz 2007, o 18:27
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Ale śmieszny kwiatek!

Kochani, a co to za rośliny?
Dwie różne, czy ta sama, tylko jedna starsza od drugiej?

I jeszcze coś takiego? Wcale nie rośnie, tylko gubi liście.


Kochani, a co to za rośliny?
Dwie różne, czy ta sama, tylko jedna starsza od drugiej?

I jeszcze coś takiego? Wcale nie rośnie, tylko gubi liście.


Pozdrawiam serdecznie, Bożena
Moje wątki
Moje wątki
- agaxkub
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3753
- Od: 3 paź 2007, o 09:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska
miałam takiego w pracyEwelina pisze:Piękny Cissus! ( Ten lewy) Temu z prawej wart by poprzycinać pędy żeby się zagęścił. Najlepiej zrobić to wczesną wiosną i zacząć potem zasilać. Może nie służy mu miejsce ?
obraz nędzy i rozpaczy
sciełąm prawie na zero jesienią postawiłąm za żaluzją i zapomniałam o nim
na wiosne puścił pędy i wtedy zaczełam podlewać normalnie
rósł jeszcze dobrych pare lat i pięknie wyglądał - a przychówek miał duży