Stokrotka afrykańska (osteospermum)

[grazka24]

Ja spróbuje w przyszłym roku wysiać z nasion . Ostatnio dokupiłam stokrotkę z domowego wysiewu biało-różową i nawet ładnie rośnie.W tym roku wysiałam gazanie .Zakwitną pewnie pod koniec lata .Za późno wysiałam, bo w kwietniu.Ale za to cynie , astry igiełkowe , ubiorek i cztery tytonie ozdobne bardzo ładnie rosną. Wyhodowałam tez pelargonie czerwone, łososiowe, amarant. Po prostu brakuje parapetu na te wszystkie rozsady. pozdrawiam

[mmgg]

Ja w tym roku zbiorę nasionka ze swoich osteo bo kupne z iidla okazały się do kitu. Mam cztery krzaczki i zostawię kilka kwiatów na nasionka, tylko chyba jeszcze nie teraz? Mam dwa żółte krzaczki, jeden biały i jeden taki różowy.

[grazka24]

Podobno trudno zebrać nasionka .Ja mam je pierwszy raz to muszę sprawdzić. Pamiętam jak kupiłam tytoń ozdobny i szukałam nasion .W końcu maż znalazł takie maciupeńkie, mniejsze od ziaren maku, coś w podobnie nasion lwich paszczy.A u stokrotki tez chyba maleńkie?

[mmgg]

nie, u osteospermum nasionka są właśnie dość duże. Powiedziałbym, że niemalże takiej wielkości jak u słoneczników karłowych.
Wyczytałem tu na forum, że trzeba zostawić kilka kwiatów aż się zasuszą, i wtedy z całych kwiatostanów wygnieść nasionka:)

[kajo]

Bardzo łatwo zebrać. Są całkiem spore. Ja zebrałam w zeszłym roku z kupionych i teraz mam swoje, ale pąków jeszcze nie widzę. Czekam cierpliwie.

[mmgg]

A kiedy zaczynać zostawiać kwiaty na nasionka? Teraz, czy dopiero pod koniec lata? I jak poznać czy kwiat już jest gotowy z nasionkami? /słyszałem też, że można rozmnażać osteo z sadzonek z pędów wierzchołkowych, tylko nie wiem jak to zrobić i czy teraz czy dopiero na jesień:)

[grazka24]

Myślę,że jak okwitną i dojrzeją to może nasionka się wysypują jak u innych kwiatów.Później są samosiejki.Ja tak pod koniec czerwca zbiorę parę kwiatostanów do kopert :P , każdy kolor osobno i niech się suszą .Zobaczymy.

[mmgg]

Osteo nie powtarza cech rośliny macierzystej więc z białego może wyjść złoty lub zupełnie inny kolorek, na co po cichu liczę:)

[grazka24]

I to cała atrakcja .Siejesz biały a kwitnie na fiolet lub róż.Tak jest z wieloma kwiatami, masz racje.Ja tak miałam z tytoniem.Zebrałam nasiona tylko z amarantowego a rozsady kwitły w rożnych kolorach.Podobnie aksamitki.Wklejam fotkę osteo

[kajo]

A kiedy zaczynać zostawiać kwiaty na nasionka? Teraz, czy dopiero pod koniec lata? I jak poznać czy kwiat już jest gotowy z nasionkami? /słyszałem też, że można rozmnażać osteo z sadzonek z pędów wierzchołkowych, tylko nie wiem jak to zrobić i czy teraz czy dopiero na jesień:)

Ja usuwałam wszystkie kwiaty, żeby więcej kwitły, a i tak zostały jakieś mijaki. No i w kwitnieniu też miały zastój, ale po jakichś dwóch tygodniach kwitły znowu. Myślę, że nie ma sensu celowo zostawiać kwiatów na nasienie, jak się wróci z urlopu, to okazuje się, że już są zielone nasiona. Dojrzałe są jak zmienią barwę na odcień szarości. Ktoś wspomniał o samowysiewaniu, rzeczywiście tak jest, ale nie wiem czy doczekamy się kwiatów. To po lewej wysiało się tu gdzie rośnie, a to po prawej w folii (tam próbowałam przezimować, ale się nie udało) i przesadziłam tydzień temu.
http://img687.imageshack.us/img687/9769/p1010207z.jpg

Można też ukorzeniać pędy jak u pelargonii, ale nigdy nie maiłam pelargonii, więc nie wiem jak. Ode mnie wzięła działkowa sąsiadka po jednym odroście z każdego krzaczka (miałam 3 kolory), przezimował jej jeden i już kwitnie. Te z ukorzenionych wierzchołków są takie jak roślina mateczna, bo te z nasion to też czytałam, że nie zachowują cech roślin matecznych. Jeśli mi zakwitną, to napiszę czy są jak matka, bo wszystkie trzy kolory były oddzielnie siane i sadzone do gruntu.

[k888]

Co do nasionek, to nie zawsze można je znaleźć . W zeszłym roku miałem 3 odmiany kolorystyczne i niestety na białej nie było nasion . A czy przekazują kolor to nie wiem - nie zakwitły jeszcze. Gdzieś czytałem, że przekazują jeśli nie są hybrydami.

[grazka24]

Moja biała stokrotka się zmarnowała.Zaczęła schnąc , tracić kwiaty i większość liści.Była kupiona na giełdzie i miała bardzo dużo kwiatów.Jak ją wsadziłam na rabatę to po dwóch tygodniach zaczęła marnieć.Teraz wsadziłam ją do doniczki .Obcięłam chore części i zobaczymy.Widzę ,że ma nowe małe przyrosty.Może uda się ja uratować.Mam je pierwszy raz i nie bardzo je znam, ale fioletowa i różowa mają się dobrze.

[grazka24]

A to moja biedna stokrotka, ale widzę ,że wraca do życia
http://img249.imageshack.us/img249/2328 ... rek001.jpg

[kajo]

A co jej się stało

[grazka24]

Kajo, po prostu zaczęła gubić liście po dwóch tygodniach od posadzenia na rabacie .Musiałam ją wykopać, wsadzić do doniczki do swieżej ziemi , poobcinac zwiędłe częsci . Dałam jej szanse. Nie mogłam pozwolić jej zginąć. Po dwóch dniach zaczęła wypuszczac nowe, zielone pędy i ma nawet pąki.Dzisiaj wkleje fotke wieczorkiem. pozdrawiam