Cebulla walczy z ugorem

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
paulinka09
500p
500p
Posty: 586
Od: 18 sie 2008, o 13:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Cebullo to ty zawodowiec jesteś w pakowaniu aut małych :;230 .Gratuluję zakupów,ale gdzie zdjęcia?Czekam z ciekawością.
Awatar użytkownika
skorpion811-51
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7253
Od: 21 lis 2009, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie Milicz

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Dagmaro dawno u Ciebie nie byłam a tu zaskoczenie z takiego bałaganu wybrnęłaś przepięknie oj teraz będę Cię częściej odwiedzać bo już jest na co popatrzeć. ;:196 ;:3 ;:3 ;:3
Rzekła pszczółka do motyla nikt nie widzi więc zapylaj.
MOJE LINKI , Pusta miska -kliknij
SERDECZNIE ZAPRASZAM STASIA
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Witajcie kochani. Musiałam troszeczkę więcej popracować i niestety na ogród i Forum nie było zbyt wiele czasu. W ogrodzie głównie w ramach relaksu uprawiałam walke z chwastami, które powitały mnie po powrocie do domu radosną zielenią. Po trzech popołudniach walki został mi w sumie "tylko" front... Róże niestety nie wsadzone :cry: Ale teraz muszę nadgonić zaległości Forumowe. Tyle się u Was teraz dzieje!

Pamelko- co do psa serce mówi owczarek niemiecki lub podhalan. Zawsze mielismy w rodzinie owczarki niemieckie, kocham duże psy. Rozum mówi mi jednak- mały pies, bo i ogród nie za duży, i przy dwójce dzieci, ogrodzie i pracy nie miałabym czasu, żeby z psem tyle pracować, ile tego pracusie owczarki potrzebują... Byliśmy oglądać owczarki, ale co z tego wyniknie :roll: ?

Loeb- dzięki za radę 8-) . Niestety gliniane klepisko jest na stoku, co uniemożliwia de facto podlanie punktowe pod dzierganie dziury, bo wszystko spływa :evil: Wczoraj polało, jutro też ma polaćęc mam nadzieję, że uda mi się posadzić różyczki.

Wczoraj udało mi się parę zdjęć zrobić. Okazało się, że mam festiwal białych kwiatów. Poczynając od poziomek, które zadarniły mi pięknie pewne problematyczne miejsce i teraz kwitną i owocują jak szalone
Obrazek
Zaraz obok szalej z białymi kwiatami bób- jak na razie jedyna roślinka w warzywniku, z której mogę być dumna. Reszta albo w ogóle nie powschodziła, albo marniutka rośnie
Obrazek
No i ... moja pierwsza różyczka: Schneewitchen na patyku. Tfu tfu na razie bez mszyc i choróbsk.
Obrazek
Mam jedna jedyna peonię, ale za to jaką 9pękam z dumy!)
Obrazek
Rozszalały się też moje ostatnie irysy, które okazały się białe i przecudne
Obrazek
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Hmmm, zdjęcia przy zachodzącym słońcu zawsze wychodzą mi takie nie teges :( Miałam się jeszcze pochwalic moimi trawkami ozdobnymi. Wszystkie wsadzane zeszłej jesieni
Festuca Maieri- sadzona jesienią w postaci trzech kłosków. Teraz 60cm średnicy :shock:
Obrazek
Festucaglauca 'Elijah Blue' - rewelacja jak dla mnie. Po zimie, jak stopniał 1m śniegu, który na niej leżał, wyglądała jak gdyby nigdy nic- niebieski jeżyk
Obrazek
Carex Grayi - śmieszne są te maczugi
Obrazek
Mam jeszcze dwa miskanty, ale jeszcze nie ma się czym chwalić. Mają po 3 listki na krzyż i jakoś trudno mi uwierzyć, że do 4m mają dorastać :?
Na koniec rabata południowa w promieniach zachodzącego słońca. Qrcze, nawet na zarośnięte to wyglada... z daleka :D
Obrazek
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Cebulla pisze: Na koniec rabata południowa w promieniach zachodzącego słońca. Qrcze, nawet na zarośnięte to wyglada... z daleka :D
Obrazek
Wyglada??? Przecież ona zarośnięta ;:108
Dagmara, owczarki to mądre i rodzinne psy, też miałam wcześniej i jakbym miała znów wybierać.... ale nie ma o czym mówić. Dwa duże psy w ogrodzie :roll: , ja za jednym nadążyć nie mogę, tak się kręci.
Trawy bardzo ładnie u Ciebie rosną, ja się dopiero przymierzam.
Awatar użytkownika
harwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1478
Od: 5 mar 2008, o 14:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Trawy eleganckie a te maczugi są ekstra. Nie martw się o miskanty jak ruszą to nawet się nie obejrzysz jak cię przerosną :lol:
My też chcemy owczarka jak na razie ale jak dojdzie do wyboru to nigdy nic nie wiadomo. ;:224
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Eh, jak znam siebie i moją crazy rodzinkę, to skończy się na największej bidzie ze schronu. Zobacz co przygarnęliśmy jesienią- osoby o słabych nerwach niech nie oglądają. Dziadzio Benio- najbrzydszy kot w okolicy, a może i świata :lol:
Obrazek
Awatar użytkownika
Kasia_Tomek
500p
500p
Posty: 575
Od: 23 mar 2010, o 08:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Poznania

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Dagmaro widzę, że kochasz zwierzaki bardzo fajnie :D W sumie ze schroniska pieski też kochane.
Kociak możne nie urodziwy ale na pewno kochany.
Ja też miałam dylemat czy pies duży czy mały, Mój Tomuś marzył o dużym i też owczarku, ale patrząc na ogród wybrałam małego, zwłaszcza ze miałam już jamnika i też trudno mi było się pogodzić z jego stratą. Jak trochę pomieszkaliśmy z jednym naszła nam chęć na drugiego i teraz nie wyobrażam sobie domu tylko z jednym psiakiem. :D

Pięknie wygląda rabata w promieniach zachodzącego słonka ;:3
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

O jaka słodka bida :!: Takie są najukochańsze :D Dwa lata temu wzięliśmy ze schronu mieszankę wilka z coli, ładne to to, choć już w wieku deczko podeszłym. Od początku nie sprawiała nam kłopotów. Teraz mamy czwórkę i dwa koty :;230
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Awatar użytkownika
harwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1478
Od: 5 mar 2008, o 14:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Myślę, że jak dłużej u was pobędzie to odrazu lepiej bedzie wygladał. Kocurek ładny jest fajne umaszczenie a i humorek mu się z czasem poprawi zapewne.
Hmn ja się tego też "obawiam", że jak będziemy mieć w końcu dom to nie tylko dla nas hehe ale połowy schroniska :roll:

Ostatnio był u nas na działce KOT z wioski na wycieczce chyba wygrzewał się na słonku pod naszą nieobecność potem przyłapałam go jak sobie wędrował w naszym "lasku" ihhi i mówię kamil kamil mamy kotka. Ale jak podeszłam to się bidak wystraszył ;( i uciekł. Czy ja taka straszna jestem ihih
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Kotek wygląda nędznie cały czas, bo to chyba największy zabijaka we wsi. W porównaniu z listopadem, kiedy to się do nas zgłosił na taras po półrocznym błąkaniu się po okolicy, różni się tylko obwodem pasa- i to znacznie :lol: Benio ma jakieś 8-10 lat, nie ma zębów, jedno oko chyba niesprawne, ale to typowy kot bojowy. Wyżeł sąsiadów to boi się do naszego płotu podejśc, bo parę razy już lanie od dziadka dostał 8-) Po nocnych włóczęgach zawsze wraca utytłany w błocku, z naderwanym uchem albo rozoranym nosem... Ciekawa jestem, jak na NASZEGO psa zareaguje. Może szczeniaka oszczędzi...
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Kasiu- masz rację duży pies to masakra dla ogrodu. Zwłaszcza owczarek, zwłaszcza dla pasa przy ogrodzeniu. Teściowa zawsze musiała środki uspokajające łykać, jak przyjeżdżaliśmy z naszym Maksem na wakacje... Nie pomagał pastuch, zawsze psina cos wykombinowała. A to kąpiel w oczku, a to aportowanie drzewek owocowych. O podkopywaniu wszystkiego...
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

To jednak zależy od psa. Schroniskowa Misia stara się chodzić po ścieżkach, a tam gdzie robiła sobie skrót do obszczekiwania sąsiadów przy płocie, powtykałam brzozowe gałązki i jest spokój. Druga Franka, roczny mieszaniec, do złudzenia przypominający amstafa :twisted: też biega po ścieżkach (nareszcie przestała mi zjadać rośliny :;230 ), no chyba że zobaczy kota...
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Awatar użytkownika
Cebulla
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1343
Od: 10 lut 2009, o 22:43
Lokalizacja: prawie Wrocław

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

Zaczynają się róże. Rumba

Obrazek

Jeszcze w doniczce, jak i reszta ostatnich zakupów. Czekamy na chłodniejsze dni.
Schneewitchen piękniejsza z godziny na godzinę. Całą rabatę udeptałam, bo MUSZĘ co chwilę do niej podejść i się pozachwycać

Obrazek

No i moje Bonica85 ruszyła. Trudno mi uwierzyć, że to delikatne maleństwo do 2m może dorosnąć...

Obrazek

No i egzotyk- calia. Liście połamane przez deszcze i wichury, ale kwitnie.

Obrazek

No i żeby nie było, że tak różowo u mnie jest- góra płaczu od frontu, od dwóch lat niezmienna, porastająca coraz ciekawszymi okazami

Obrazek
alinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1801
Od: 16 lut 2010, o 19:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kalwaria zebrzydowska

Re: Cebulla walczy z ugorem

Post »

witaj cebullo nawet ta góra mi się podoba z frontu domu .twój ogród nabiera puszystości i dobrze a z psem to dobrze pomyśl .ja mam owczarka długowłosego ale sukę bo pies to zabójstwo dla ogrodu .suka nie podlewa drzew tylko trawę a to przebolejesz ale za to lubi kopać na rabatach i przede wszystkim potrzebuje dużo przestrzeni .jest jednak wyjście =spacery

ogrod u stop klasztoru
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”