
Mam pytanie odnośnie Muchołówki. Mam ja pierwszy sezon zimowy. Ubiegłego lata była przepiękna - miała duże pułapki. Czytając porady chciałam ją przezimować , ale większość pułapek czarniało pomału aż prawie nic nie zostało z mojego okazu




Do śmierci może nie, ale silne osłabienie rośliny jest faktem, przez następny rok produkuje małe i słabo wybarwione liście, dlatego pęd kwiatowy należy usuwać jak najwcześniej. Nie przypomina on liścia - jest okrągły w przekroju (liść jest spłaszczony) i ma "kulkę" na końcu przypominającą zaciśniętą pięść.Majorek pisze:Witam,
co do kwiatów, to nie jest to do końca prawda, że doprowadzają do śmierci.
Jednak w warunkach hodowli amatorskiej radzi się odcinanie kwiatostanu, ale niekiedy można pokosić się o jego zachowanie, ale trzeba mieć do tego rękę.