Ogródkowe rozmaitości cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3

Post »

Nelu ty zrobiłaś zdjęcie teraz a ja 2004 roku to samo ujęcie tylko pogoda była jak marzenie i jeszcze jedno z ogrodu.Mam nadzieję że się nie gniewasz za te zdjęcia ale chciałam pokazać jak kwitną gdy jest pięknie słonecznie.
Obrazek
Obrazek
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3

Post »

Danusiu nieziemskie widoki . Nelu teraz dopiero mi się przypomniało ,że chciałaś firletki . Mam dużo sadzonek i teraz nie wiem czy na kompot czy reflektujesz . a tak na temat to orliki przecudnej urody a kwiatów róż oczywiście pozytywnie zazdroszczę . U mnie chyba najwcześniej zakwitnie Blue parfum gdyż ma już pęknięte pąki ,. Dzisiaj się znów zachmurzyło to nie wiem czy się doczekam w tym tygodniu jej kwiatu .
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3

Post »

Piękne te azalie i RH..
u nas już przekwitają :(

i gratuluję różyczek .. u mnie jeszcze w pąkach :)
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
asia0809
1000p
1000p
Posty: 2279
Od: 27 lut 2007, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3

Post »

Aleja wysadzana azaliami... taką drogą to bym chciała codziennie do pracy jeździć.
Przepiękne!
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3

Post »

abeille pisze:Neluś, masz już pierwsze kwitnące rózyce ;:138 no to dopiero się zaczyna prawdziwa aromatoterapia. Azaliowa też ;:108
ten szpaler azalii to dopiero musi pachnieć nieziemsko :D
Wiesiu gdzie tam mi do Twoich królowych...ale cieszę się chociaż z tej jednej co zakwitła,długo pachnieć nie będzie...,gdyż deszcz już daje się we znaki i jeszcze pokaże co potrafi... :(
Gabrysiu róże z historycznych już spóźniają się z kwitnieniem ...ale gdy mamy jesienną aurę :roll: -trzeba czekać,niektóre pąki spadają nie rozwinąwszy się wcale... :evil:
Grażynkodzięki... ;:196 mnie się też podoba ,tym bardziej ,że była długo oczekiwana...pierwszy raz zakwitła,ale kwiat niezbyt trwały,chyba deszczem to spowodowane... :roll:
Aniu najlepiej gdyby Chanel znalazła sie i w Twoim ogrodku... :wink:
Asiu jedynym powodem niepowodzenia w oprysku ,może być zbyt duże stężenie roztworu,może zbyt duża ilość czosnku w stosunku do ilości wody...przyjedziesz ,będziemy szukać przepisów ,wybierzemy najlepszy,
zaskoczona jestem tym,że miałaś mekonopsa błękitnego...,nie odżałowałabym jego straty...taki okaz ,i spalony...okropne wieści przynosisz... ;:110Miałaś sadzonkę ,czy siałaś... ?
Danka możemy teraz porównać teraźniejsze zdjęcie z Twoim ...azalie trochę urosły ,a mam jeszcze takie obrazki z Pisarzowic

Obrazek
Obrazek
a to piękny okaz Rh Eskimoo,pączki lilia,potem biały...robi wrażenie,Ania już go ma...

Obrazek

Azalia Chanel ,trafnie nazwana,bo pachnie upojnie

Obrazek
Jadziu jeżeli masz białe firletki...to absolutnie nie na kompost... Z chęcią weźmiemy ,Ania pewnie też... ;:196 Może masz mało orlików ...to służę...albo bodziszek żałobny znalazłby w Twoim ogródku miejsce,... :wink: Z powodu deszczu nie nacieszymy się w pełni z naszych róż... :roll:
Izuś róże teraz nie mają dobrych warunków do kwitnienia,pąki opadają,a płatki z już rozwiniętych szybko opadają...chyba,że rugosy już tak mają... :wink:
Asiu któż by nie chciał takimi alejami nie chodzić...,marzenie... szkoda ,że warunki im nie sprzyjają :?
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3

Post »

Neli, Ty masz już róże! Szczęściara :D
Zdjęcia z Pisarzowic fantastyczne! Czy Ania aby nie wywąchała całego zapachu z tych azalii? ;) :lol:
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3

Post »

Izka nie zdołałaby ... :wink: ,mimo pomocy M,który towarzyszył jej w tym wciąganiu wspaniałej woni,efekt był taki,że ja musiałam kierować...oni zamroczeni jacyś ... :;230
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
Asiula z wyspy
200p
200p
Posty: 459
Od: 9 mar 2010, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3

Post »

Nelu toż to upoić się można taką ilością kwiatów do wąchania ;:138 Nie dziwota że ferajna zamroczona. A jak tobie udało się utrzymać trzeźwość umysłu :) Może ty z tych co nie płaczą przy cebuli, hę?

Menocopsisa to kupiłam z tej szkółki co to o niej rozmawiamy :wink: ale na targach na wiosnę. Nasion próbowałam ale mi jakiś chwast wyrósł, taki co w ziemi się zapodział i tyle.
Też żałuję sadzonki ;:145 kto by pomyślał. Coś zielonego tam jeszcze zostało ale marnie to widzę.
Na razie pozostanę przy gotowaniu gnojówki bo jak widać mimo że naturalne to piekielnie mocne i podszkolić się trza ;:132
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3

Post »

Aśka przy cebuli a jakże ...ryczę jak bóbr... :lol: ,tym razem bawiłam się w fotografa,większa część aromatu pozostała dla pozostałych... :wink:
Mekonopsy jak piękne tak i wrażliwe ,trzeba sie z nimi obchodzić jak z jajem...Jak zielone jakieś przebija ,to może odbije,oby tylko...,mało komu udaje się wyhodować.Mekonopsa nasiona przed sianiem trzeba poddać stratyfikacji.
Wcześniej pisałam ,że fioletowe mi wychodzą ,ale niestety pomyłka...to były ostróżki hiacyntowe,a pomiędzy nimi w rządku posiane mek.nie wzeszły ,chyba już stare były,one aby powschodziły muszą być w miarę świeże...,ale do tego nie dojdziemy co robią z nimi handlowcy... :roll:
A gnojówki nie trzeba gotować,musi tylko dobrze przefermentować,piana ma zniknąć,potem tylko w rozcieńczeniu 1/10 podlewać tylko w odległości od łodyg :)

otworzyły się kolejne pąki,ale teraz po tych deszczach pewnie już opadły...
Obrazek

w sobotę skusiłam się na różyczkę miniaturową...nie mogłam jej nie kupić
Obrazek

i jeszcze bardzo wdzięczna mydlnica bazyliowata,piękne różowe kwiatuszki
Obrazek
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
Gabriela
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10857
Od: 18 gru 2007, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3

Post »

Piękne widoki... i wcale się nie dziwię że Anka była zamroczona... :;230
Mekonopsa kiedyś miałam chęć kupić, ale wiem że jest delikatny i odpuściłam sobie... ale bardzo mi się podoba.
Różyczki cudne... moje na razie w pąkach, ale i tak się cieszę, bo po tak silnym cięciu są w dobrej kondycji.
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3

Post »

Neluś, jakie widoczki :shock: prześliczne azalie, też bym chciała zawąchać się do zamroczenia ;:108
No widzisz, mimo deszczów dalej Ci kwitnie różyczka ;:138 tak jak Gabi nigdy jakoś się nie pokusiłam na mekonopsisa
nie lubię porażek ;:223 a on ponoć taki delikatny i u mnie też daleko do Himalajów :;230
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3

Post »

Pięknie Ci kwitnie Tereska :D A mydlnica to bardzo ozdobna roslinka. Miałam ją, ale jakaś choroba ja chyba zniszczyła. Znikła :roll:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
danutab
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5172
Od: 25 gru 2008, o 23:02
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3

Post »

Nelu na pewno urosły przez tyle lat ale ja te zdjęcia robiłam w czasie jazdy samochodem ty masz w zbliżeniu, ale to ciągle te same urzekające azalie.Szkoda tylko że ten żywopłot kwitnie tak krótko bo wygląda bajecznie.
Pozdrawiam Danuta aktualne
Moje linki
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3

Post »

Neluś
ale szybkie twoje różyczki! ;:138
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.3

Post »

Neluś polecam Ci Alionushkę , co jak co, ale tego powinnaś mieć. :wink: :lol:

http://www.clematis.com.pl/wms/65202.html
Grażyna.
kogro-linki
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”