Ogródek aleb-azi

Zdjęcia naszych ogrodów.
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

A ja snuję złowieszczy plan wojny chemicznej w ozdobnych, jaką przeprowadzę w przyszłym roku... Zacznę wczesną wiosną od miedzianu a potem pójdę w systemiczne środki ochrony. Tak kombinuję, że może jak się nie namnożą, nie pochowają wszędzie jaj, zarodników i innych rozmnóżek. A może to nie plan tylko mściwe rozmyślania... Jakoś przeraża mnie ta chemia. Co przeczytam ulotkę, to od razu jestem zatruta...
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4182
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Izo ja od miesiąca się przymierzam do opryskania podagrycznika bo już nie daję rady a tu albo deszcz albo wiatr. A on już prawie po pas :twisted:
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Izo, kosaćce wspaniałe.
Swój złowieszczy plan walki przyszłorocznej zacznij wcześnie - zanim ruszy wegetacja, od oprysków preparatami opartymi na oleju parafinowym- wydusi to co zimowało ukryte na drzewach i krzewach.
Awatar użytkownika
Lady-r
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4275
Od: 3 lis 2006, o 12:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: między Płockiem, a Ciechanowem

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

A ja się zastanawiam czym potraktować moje hosty. Według wiedzy naukowej to ogniem. :twisted: Bo na wirusy nic nie działa. A ja je tak kocham i tyle czasu zbierałam, że mam teraz doła, bo objawy już są na trzech. ;:145
pozdrawiam Ania jestem na etapie wymieniania tego co mi się trafiło na to co mi się podoba ;)
Mój ogródek cz.1
Zadbajmy o zdrowie Moje domowe Ogródek Lady-r po przerwie
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Izulku, pozazdrościwszy Ci różanych kwiatów, popędziłam do mojej rugosy i ... wypatrzyłam jednego kwiatka ;:138 Sfocić nie mogłam, bo za wysoko, ale wkrótce powinny pojawić się kolejne :D
Mam też pierwsze irysy. Wprawdzie nie są moimi faworytami, ale te błękitne ... sama wiesz ;)
Eh, Izuś, jeśli coś wymarza, to nasze rosliny, a szkodniki zawsze przeżywają :(
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

No to wpadam i gadam :D
Prace w ogródku wytężone - piękny dzień, słoneczny i ani kropli deszczu ;:138 Efektów pracy coś nie widać zanadto, zaległości nazbyt wiele. Miałam nadzieję doprowadzić do ładu warzywnik ale poddałam się po zmasowanym ataku komarów. Ależ obfitość krwiopijców, nawet nie będę opisywać jak wielka, bo stwierdzicie, że przesadzam :;230. Pooglądałam rośliny i chyba jutro zdecyduję się na oprysk jakimś fungicydem, bo róże nie dadzą rady.

Izo Malinowa - podgarycznik to faktycznie zmora, a taki po pas to nie lada wyzwanie. Tylko patrzeć jak zakwitnie i siać się będzie :roll: Zamów pogodę na oprysk koniecznie.

Aniu Zielona- cieszą mnie te kosaćce ogromnie. A irysy syberyjskie tak jak i u Ciebie wielkie wyrosły. Deszczysko się jednak przysłużyło :lol: Czyli jakiś Promanol w lutym/marcu? Niezła myśl, jeśli wojna totalna to bez żadnych ustępstw...

Witaj Lady-r :wit Miło mi Cię widzieć, ale niemiło słyszeć paskudną wiadomość o wirusach w hostach. Nie siedzę w temacie, ale chyba faktycznie najlepiej byłoby ogniem... Oj, żeby nie zaraziły się inne...

Czarodziejko - widzisz, widzisz, nic nie oszukiwałam, żaden fotomontaż. Różyce zaczynają kwitnienie. A irysy to debeściaki o tej porze roku. A jeszcze chwila i zaczną koncert piwonie. Och, niech tylko już przestanie lać, bo pełne piwonie tego nie zniosą. Strasznie duże w tym roku wyrosły. Zastanawiam się, czy to dzięki deszczom, czy przez przenawożenie...
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

moje iryski też zaczynają kwitnąć .. mam inne kolorki .. jakby co :) :) :)
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Bernaciu - nie omieszkam pooglądać... jutro na spokojnie. Zbieram się, bo mam pracującą sobotę... Czyli poranne wstawanie...

A na dobranoc i dzień dobry zostawiam stoplamka szerokolistnego. Tytan kwitnienia - zerknęłam na datowniki na zdjęciach i 8 maja już był kwiat. I kwitnie dalej :D


Obrazek


W okolicach, których nie zdążyłam uprzątnąć znajdują się ciekawe samosiejki. W dzikiej róży samowolnie rozpanoszyły się orliki, wielosiły, rzecz jasna niezapominajki, a nawet znalazł się czosnek :shock: Ciekawe czy wysiał się dawno temu, czy przyplątała się cebulka...
U mnie wysokie czosnki mają zmasakrowane liście, część wycięłam, żeby zgnilizna się nie rozłaziła... Ale i tak bardzo je lubię. Zachwycona tym, że się rozsiały zostawiłam maluchy - zrobił się gąszcz czosnkowy. Nie wiedziałam, że trzeba będzie dłuuuugo poczekać na kwitnienie.

Obrazek ObrazekObrazek Obrazek
Awatar użytkownika
MariaTeresa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2146
Od: 1 lut 2008, o 02:43
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Miiriam pisze:moje iryski też zaczynają kwitnąć .. mam inne kolorki .. jakby co :) :) :)
U mnie też zmieniły kolor te amerykańskie, wyjaśniały do błękitnych, a błękitne aż do bieli. Podobno , wpływ na intensywność barwników antocyjanowych ma zasobność gleby w azot, fosfor, dostępność jonów metali tj. Mg, Al nawet chyba Fe i pH daje zmianę barwy, zresztą jest to dosyć chemicznie skomplikowane :wink:
Joasiu storczyk rekordzista :) a zdjęcia czosnków piękne ;:138
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Widzę, że nie masz takiego iryska, niedżwiedzi masz zagwarantowany. ;:333
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

O, gąszcz czosnkowy bardzo urokliwy... A z tym wysiewaniem się roślin to i miłe niespodzianki i czasem kłopot... Ja też znajduję różne siewki, ostatnio w irysach całkiem dorodne dziurawce... A w liriope zasiał mi się dzwonek brzoskwiniolistny i w zasadzie liriope już nie ma... Nie podjęta na czas interwencja i teraz nie wiem, jak się do tego zabrać...
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Czosnki cudo. A stoplamek jaki wytrwały. Ładne maleństwo.
aleb-azi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3833
Od: 29 gru 2009, o 18:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Krakowa okolice
Kontakt:

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

No i mija długa i pracowita sobota... Jak zobaczyłam po południu ile zaplamionych listków przybyło ( wczoraj skrupulatnie zbierałam) i wysłuchałam prognozy pogody, pełnej deszczu... To popryskałam systemicznie przeciwgrzybowo ... Z poczuciem klęski. Jedyne pocieszenie przyniosło mi to, że komary pouciekały. Co to za świństwo musi być, że nawet komar ucieka :shock:

Mario Tereso - Twoje irysy zmieniły kolor, moje poszły dalej... Zmieniły odmianę :;230
wpływ na intensywność barwników antocyjanowych ma zasobność gleby w azot, fosfor a pH daje zmianę barwy :wink:
O rety, nie wiem czy życia mi wystarczy, żeby się tego wszystkiego nauczyć. No choćby połowy, żeby tylu błędów nie popełniać

Grażynko - no to jeszcze jeden ;:196 :D

Martuś - gąszcz czosnkowy urokliwy i wonny :;230 Nie wiesz, jak się do tego zabrać??? JAK NAJSZYBCIEJ. Szkoda liriope. Swoją drogą, to może gdyby nie cień dzwonka, to liriope nie miało by szans bytu? Bo to chyba kolejna cienio i wilgociolubna roślinka w Twojej kolekcji :wink:

Aniu Zielona - stoplamek to klejnocik. Widziałam bagnistą łąkę pełną stoplamków - ależ to była uczta dla oczu... i duszy.
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Izka widzę ,że gąszcz roślinny na rabatce nie jest Ci obcy ...jak dobrze... nie czuję się osamotniona... :lol: U mnie może nie wszystko się wysiewa ...ale wysiewa :idea:to jest myśl... ,niezapominajki ...na pewno,ale od pewnego czasu zagęściło się od siewek gaury...a jej więcej nie chcę ,chociaż piękna i bardzo mi się podoba ,ale zbyt duża i na szerokość i wysokość... :wink:
Musze przyznać ,że mam dylemat co zrobić z czosnkowymi liśćmi,bo do urodziwych nie należą,a ponoć liście cebulowych pozbywamy się dopiero ,kiedy zżółkną ,zgniją,ślimaki pożrą,nie wiem jaką opcję wybrać... :lol: może Twoją... :?:wyrwać już... :uszy
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródek aleb-azi

Post »

Twoje życzenie się spełniło: trzeci dzień nie pada! :heja Co więcej, jest słonecznie i ciepło! :tan
Zrobiłam juz jeden oprysk przeciwgrzybowy, bo niestety choroby grzybowe mając wyjątkowo sprzyjające warunki, rozwijają się prawie na wszystkim :(
Kilka pąków piwonii już straciłam, jedna wcale nie zakwitnie ...
Izulku, stoplamek to rzeczywiście klejnocik! Żebym w naturze takiego spotkała, to zostałabym przestępcą :oops: (bo z pewnością jest pod ochroną :roll: ).
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”